misiocyt napisał(a):
Najpierw dokonaj pomiaru kompresji, jeżeli jest w odpowiednich granicach 12-15 to myślę że nie ma sensu zalewać nafta i się w to bawić ja teraz leje tylko i wyłącznie do silników m54 x-cess 8100 5w40 motula badz x-clean
No wiem ze takie sa obiegowe opinie ze miedzy 12 a 15.. tylko jak sam widzisz rozbierznosc pomiedzy najmniejszym optymalnym sprezaniem a najwiekszym jest znaczna... pytanie zadalem konkretne z racji ze licze ze ktos udzieli jednoznacznej odpowiedzi ze np silnik 2.0 ma tyle i tyle... silnik 2.5 tyle i tyle... 2,8 ma tyle a 3.0 tyle:) przynajmniej ma miec wg ksiazki a pomiar ktory kazdy sam wykona bedzie swoita informacja
Ja u siebie nie robilem pomiarow ale u kolegi kiedys tak. To bylo dawno i nie chcialbym wyciagac wartosci z kapelusza ale z tego co pamietam najnizsza byla 12.9 a najwyzsza 13.4...chyba cos takiego a odchylenie najslabszego cylindra do najmocniejszego nie przekraczalo 0.5 bara .
Czyli jak to z tymi plukankami jest?:) stosowac i niczego sie nie bac ?:)
Ja kiedys zamiast plukanki zastosowalem nafte... sprawa wygladala tak ze po lipnie auta i spuszczeniu oleju jak zobaczylem co ujrzaly moje oczy zdecydowalem sie ten olej co kupilem zalac kupic szybko nafte bo nic innego o poznej godzinie nie moglem dostac i silnik chodzil okolo 20 minut... i znowu to co ujrzaly moje oczy to znowu bylem przerazony... ale kolega przyniosl motula xcessa i od tamtej pory olej dosc czysty
ale chyba niczemu nie bedzie szkodzic jak zainwestuje te parenascie zlociszy i zaleje do starego oleju plukanke ?:)
Raczej po wymianie oleju nie chcialbym tego robic bo koszt tego oleju i filtra to 300 zl...