BMW Sport

Wystarczy zadzwonić i się dogadać co i kiedy

Generalnie zwykle jesteśmy przysypani ok tydzień do przodu

Zaraz załaduję fotki z uszczelniaczami jaka jest różnica

obiecane zdjęcia, nie trzeba być fachurą żeby stwierdzić że uszczelniacze któe wyjechały z fabryki to szmelc

Czy BMW poprawiło jakość uszczelniaczy? Była jakaś akcja serwisowa? Montowaliście OE czy zamiennik?

z trzonkow 7 zrobily sie dziury na 10...

numer czesci sie nie zmienił więc nie sądze,

nie ryzykowaliśmy oryginałami i założyliśmy VR

Zdrowo wydymane,jaki auto ma przelot .?

licznikowe 120 tys

To jakaś wada i wszystkie tak mają,czy czy po prostu to co na blacie x3.?

Ciekawe czy uszczelniacze wadliwe, czy może prowadnice zaworowe...

chmura chmurą, a klient mówił ile oleju łykał silnik?

witam, kilka dni temu odebrałem swoje e46 z naprawy u Adama (LEO) i jego kumpla Maćka ...wcześniej dwóch mechaników ze mojej okolicy nie dawało sobie z nim rady ...(falujące obroty, check silnika plus inne bajery )...dopiero po wizycie u nich auto śmiga jak powinno i dostało kopa....także wielkie dzięki chłopaki...............
........ wszystkim polecam wizytę u nich bo to prawdziwi fachowcy .....i wierzcie mi ze odległość nie ma znaczenia ...banan na twarzy z jakim będziecie potem jeździć jest tego warty

Dzięki Piotrek za taką miłą opinię

Co do uszczelniaczy to paliło sporo oleju, właściciel nawet nie liczył bo było tego trochę.

e uszczelniacze w tych silnikach to wada fabryczna do któej jak to zwykle bywa BMW się nie przypucowało

prawda jest taka ze już w pierwszych fazach projektowania samochodów lub innych maszyn konstruktorzy zmuszeni są do zaprojektowania danego elementu tak żeby miał ograniczona żywotność i robią ta świadomie ....tak się ten nasz świat kreci ...zysk ze sprzedaży pojazdu jest tylko ułamkiem całego zysku i zyskiem jednorazowym ........ pan kowalski kupuje auto i firma zarabia x kasy ale potem pan kowalski po czasie wraca i kupuje części eksploatacyjne .....oraz te droższe specjalne zaprojektowane które się zjebał...... potem auto się rozpada albo sąsiad ma nowsze ...

technologie mamy taką że można zbudować auto które naprawdę będzie niezawodne ale rynek się zapełni i co dalej ??

problem leży tez w cenie , lepsze materiały wyższa cena = pojazd mniej dostępny...

Można ale po co zobacz ile do dzisiaj jeździ w124 z ledwo dotartymi silnikami diesla co maja po bańce na blacie a chodzą jak nowe.

Ile jest m57 ktore maja grubo ponad pol banki a na blacie 200 i co smieszniejsze oprocz osprzetu i klapek sa w dobrej kondycji...

swiat idzie do przodu..ludzie czesciej zmieniaja auta wiec i ich zywotnosc jest mniejsza ..bo po co jak i tak ktos za kilka lat zmieni auto ...

Swietny dział Zadne inne forum takiego nie ma

Powiedz czy w M54 tez dalibyście rade wymienić uszczelniacze bez sciagania głowicy ?

leo ten silnik potrafi zmontowac i rozmontowac nawet na spiku wiedz pewnie ze da rade

myślę że nie będzie z tym większego problemu

Leo, leomom pytanko bo tak czytam i czytam i widze ze dobry jestes w te klocki powiec mi od czego zaczac kwestia szukania problemu z braniem oleju w m52 (e39 523ia) wydaje mi sie ze bańka od wymiany do wymiany to jej zamało i kur.. nie wiem. zrobic płukanie silnika potem nafta zalac tłoki i zmiana oleju na motula 6100 10W40. teraz jezdze na castrolu 10W40 pewnie podrobiony . powiesz cos od siebie?? a mam juz 378 000 na blacie nie wiem uszczelniacze popychaczy zapieczony pierscien olejowy