BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 25 kwietnia 2024, 00:45

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji


Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 13 września 2011, 21:15 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 2235
Lokalizacja: Nasielsk
Moje BMW: E39
Kod silnika: M52B28
Cytuj:
Sondy za katem zostały tam umieszczone po to aby na bieżąco sprawdzać wydajność
katalizatora i umożliwić sygnalizację jego niesprawności. Takie jest ich podstawowe zadanie.
Normalnie, ich napięcie oscyluje blisko 0,8V (nigdzie nie upieram się co do tej wartości,
wręcz przeciwnie już raz odpisałem Tobie, że to wartość optymalna a nie stała...)
i nie ma to absolutnie żadnego wpływu na sterowanie składem mieszanki,
na to wpływ ma jedynie odczyt sond przed katem.

Odczyt sond za katem może wspomagać system wyłącznie w przypadku,
jeśli pierwsza sonda przestaje sprawnie funkcjonować i tylko wtedy może wpływać na czasy wtrysku,
ale nie jest to jej standardowe zadanie.
Powyższe świadczy tylko o konieczności wymiany niesprawnej sondy regulacyjnej - przed katalizatorem.
Jeśli napięcie drugiej sondy - za katalizatorem, po prostu "świruje", skacze poza zakresem normalnej pracy,
to jeden ze znaków że sonda regulacyjna - przed katem, nie nadąża i należy ją wymienić.
Jeśli masz inną opinię to bardzo proszę.


Oczywiście że mam inną opinię.
Zadanie drugiej sondy ograniczało się do monitorowania stanu katalizatora przy normie EURO3.
Wszystko powyżej (EURO4 i 5) wykorzystuje sygnał z drugiego czujnika tlenu do korekcji składu mieszanki.

Piszesz
Cytuj:
Odczyt sond za katem może wspomagać system wyłącznie w przypadku,
jeśli pierwsza sonda przestaje sprawnie funkcjonować


Tusię mylisz. Silnik ZI składa się z kilku cylindrów, M54 konkretnie z sześciu. Jeden bank obsługuje 3 cylindry, do zapłonu mieszanki dochodzi w każdym z nich, a sonda bada skład sumaryczny spalin, co za tym idzie uśrednia zawartość tlenu z tych właśnie komór spalania.
Każdy z cylindrów może w różnym stopniu spalać mieszankę, a sonda uśredni pomiar (prawidłowy odczyt byłby możliwy po zastosowaniu sond osobno dla każdego cylindra). Pomimo zachowania odpowiednich parametrów AFR spaliny mogą zawierać podwyższoną ilość szkodliwych substancji. Tu właśnie pojawia się drugi czujnik tlenu. Na podstawie jego odczytu można korygować jeszcze dokładniej skład mieszanki, po to aby ograniczyć szkodliwe związki. Niema to nic wspólnego ze zwiększeniem mocy silnika, a czasem wręcz przeciwnie, po korekcji następuje jej spadek.

Kyokushin napisał(a):
Tak, u mnie mniej więcej tak właśnie jest na Pb, na wolnych obrotach.
Co prawda na LPG, niezależnie od tego jak ustawię skład na wolnych (pomijam rozjazd korekt przy tym), spada do ok 0.4V.
Na osiągi w kazdym razie przynajmniej u mnie to nie wpływa.

Tu jest czysty przykład. Pomimo że katalizatory są sprawne, pierwsze sondy też, SFT i LFT w normie, emisji spalin z tego samochody nie będzie idealnej.
W tym konkretnym przypadku może być to powiązane z niedokładnością wtryskiwaczy i wysokim ciśnieniem gazu.

Nie zamierzam dalej dyskutować ;) Wiem jedno, druga sonda nie ma zwiększać mocy silnika, a korygować emisję spalin (co pociąga za sobą regulację składu mieszanki), nie tylko badać sprawność katalizatora.

Nazewnictwa w katalogach części nie komentuje. Niektórzy odolejacz nazywają odmą, a jest to tylko jeden z jego elementów. Takich przypadków jest mnóstwo.
Zakładając że pierwsza sonda reguluje, druga koryguje, można je sobie nazwać regulacyjną i korekcyjną. Dla tych którym tak mocno to przeszkadza niech, ta za katalizatorem, pozostanie "diagnostyczną" :P

_________________
Diagnostyka Komputerowa/Autoalarmy/CB/LPG



Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 14 września 2011, 12:33 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 683
Moje BMW: e46 Touring Auto
Kod silnika: M54B25
Toudi napisał(a):
Oczywiście że mam inną opinię.
Zadanie drugiej sondy ograniczało się do monitorowania stanu katalizatora przy normie EURO3.
Wszystko powyżej (EURO4 i 5) wykorzystuje sygnał z drugiego czujnika tlenu do korekcji składu mieszanki.


Proszę napisz jak to możliwe, skoro w sprawnym układzie, napięcie drugiej sondy oscyluje
ok. 0.8V. W jaki sposób ta sonda cokolwiek w tym momencie reguluje lub koryguje?


Cytuj:
Tu się mylisz. Silnik ZI składa się z kilku cylindrów, M54 konkretnie z sześciu.
Jeden bank obsługuje 3 cylindry, do zapłonu mieszanki dochodzi w każdym z nich,
a sonda bada skład sumaryczny spalin, co za tym idzie uśrednia zawartość tlenu
z tych właśnie komór spalania.
Każdy z cylindrów może w różnym stopniu spalać mieszankę, a sonda uśredni pomiar
(prawidłowy odczyt byłby możliwy po zastosowaniu sond osobno dla każdego cylindra).
Pomimo zachowania odpowiednich parametrów AFR spaliny mogą zawierać podwyższoną
ilość szkodliwych substancji.

I dotąd, teoretycznie wszystko się zgadza.
Toudi napisał(a):
Tu właśnie pojawia się drugi czujnik tlenu.
Na podstawie jego odczytu można korygować jeszcze dokładniej skład mieszanki,
po to aby ograniczyć szkodliwe związki. ...

Ale to już nie bardzo,
bo drugi czujnik i tak sprawdza spaliny z tych samych trzech cylindrów
które sprawdzał pierwszy a nie z każdego cylindra osobno jak tutaj sugerujesz.
Fakt, że niekiedy sygnał drugiego MOŻE wpływać na czas wtrysku nie dowodzi
że do tego celu został tam wpakowany.
Natomiast fakt, że to pierwszy czujnik cały czas pracuje od min. do maks.
a drugi czujnik standardowo daje niemal stałe napięcie ok. 0,8V o czymś jednak świadczy...
Zacytuję kilka słów z opisu zmian w silniku M54:
"The post catalyst O2 sensors monitor the efficiency of the catalyst
as a requirement of OBD II."
"If the post sensor fluctuations move out of the normal voltage “window”,
this indicates that THE PRE SENSOR IS NOT PERFORMING PROPERLY
due to slight deterioration.
These systems can also “trim” the ms injection time to compensate for this."

Jak widzisz, to producent napisał o przeznaczeniu drugiej sondy
i możliwości korekcji niesprawności pierwszej sondy przez drugą.
Zaznaczył dość jasno, że to przypadek kiedy pierwsza sonda pracuje niewłaściwie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 15 września 2011, 21:40 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 2235
Lokalizacja: Nasielsk
Moje BMW: E39
Kod silnika: M52B28
Chłopie znam angielski, a ten opis producent umieszcza również po polsku.

Nie mogę zrozumieć czemu masz tak ograniczone rozumowanie????
Czy Ty czytasz co się do Ciebie pisze???

Raz opowiadasz że sondy za katalizatorem są by badać jego sprawność, a zaraz obok że jednak czasami coś regulują. :niepewny:

Z twoich wypowiedzi wynika że zupełnie "zgłupiałeś" a "wujek google" nie ma na ten temat informacji.
Cytuj:
Proszę napisz jak to możliwe, skoro w sprawnym układzie, napięcie drugiej sondy oscyluje
ok. 0.8V. W jaki sposób ta sonda cokolwiek w tym momencie reguluje lub koryguje?


Po pierwsze.
Ja za takie informacje muszę płacić spore pieniążki na szkoleniach.
Po drugie bezpłatnie Ci coś wyjaśnię.

Ciągle piszesz o jednym.
Cytuj:
...w sprawnym układzie, napięcie drugiej sondy oscyluje
ok. 0.8V. W jaki sposób ta sonda cokolwiek w tym momencie reguluje lub koryguje?

Piszesz, a nie rozumiesz.
Otóż nic nie koryguje bo po co???
Jeżeli układ jest sprawny to co tu regulować???????

Ale co jeżeli pierwsza sonda utrzymuje trim paliwa, a napięcie na drugiej spada, bądź rośnie i nie wynosi 0.8V????
Twoim tokiem rozumowania, katalizator do "du..py", a tu właśnie nie :zdziwko:
Wtedy właśnie następuje korekta po drugiej sondzie.

Jeżeli w krótkim czasie nie nastąpi powrót do stanu około 0.8V ECU generuje odpowiednie kody DTC (P2096, P2097, P2098, P2099). Jeżeli korekta nie przynosi żadnego skutku wtedy dopiero generuje kod P0420 lub P0430 (czyli to Twoje upragnione testowanie katalizatora)

Może i byłem po browarze, ale wiem co pisałem tyle że w "telegraficznym skrócie", a wypowiedź
Cytuj:
Stary, już więcej może nie "wyjaśniaj" :zabawa:

samemu powielając bzdury, jest nie na miejscu.

Sondy za katalizatorem badały jego stan w pierwszych wersjach systemu OBDII, wraz z zaostrzaniem norm EURO zyskały nowe zadania.
Pracuje przy elektronice samochodowej od kilku ładnych lat i cały czas staram się aktualizować wiedzę, Tobie radze to samo ;)

_________________
Diagnostyka Komputerowa/Autoalarmy/CB/LPG



Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 16 września 2011, 00:47 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 683
Moje BMW: e46 Touring Auto
Kod silnika: M54B25
Toudi napisał(a):
Ciągle piszesz o jednym.
Cytuj:
...w sprawnym układzie, napięcie drugiej sondy oscyluje
ok. 0.8V. W jaki sposób ta sonda cokolwiek w tym momencie reguluje lub koryguje?

Piszesz, a nie rozumiesz.
Otóż nic nie koryguje bo po co???
Jeżeli układ jest sprawny to co tu regulować???????

No i o tym cały czas piszę! O niczym innym. Tak trudno to zauważyć?
- Jeśli pierwsze sondy są sprawne i nadążają, drugie monitorują katalizator i niczego nie regulują.
Dziękuję, że w końcu to przyznajesz. Tylko po co było tyle nerwów?

Toudi napisał(a):
Ale co jeżeli pierwsza sonda utrzymuje trim paliwa, a napięcie na drugiej spada, bądź rośnie i nie wynosi 0.8V????
Twoim tokiem rozumowania, katalizator do "du..py", a tu właśnie nie :zdziwko:
Wtedy właśnie następuje korekta po drugiej sondzie.

Pozwól że sam będę decydował o swoim rozumowaniu...
Katalizator jest na złom w przypadku kiedy druga sonda generuje napięcie w sposób podobny do pierwszej,
jest jej echem. To wskazuje, że w katalizatorze nic się nie dzieje i wtedy możesz myśleć o jego wymianie.
Jeśli druga tylko świruje i nie ma to żadnego odniesienia do pierwszej, to raczej oznacza
że pierwsza nie nadąża i jej odczyty nie wystarczają do optymalnego wysterowania układu
- i dopiero wtedy (jak sam zauważasz) druga sonda ma wpływ na czas wtrysku.
Taki przypadek świadczy raczej o potrzebie sprawdzenia/wymiany pierwszej sondy
a nie o tym że druga jest sondą "korygującą".

Toudi napisał(a):
Może i byłem po browarze, ale wiem co pisałem tyle że w "telegraficznym skrócie", a wypowiedź
Cytuj:
Stary, już więcej może nie "wyjaśniaj" :zabawa:

samemu powielając bzdury, jest nie na miejscu.


Jeszcze raz pytam - w którym miejscu powielam bzdury?
W którym miejscu, cokolwiek co napisałem stoi w tak wielkiej sprzeczności
z informacjami producenta, jak Twoje informacje o sondach za katem
jako KORYGUJĄCYCH nawet z NAZWY???
Trochę niepoważnie jest pouczać kogoś co jest na miejscu a co nie jest,
jeśli samemu pisze się komuś, że "zgłupiał" - ja nic podobnego O Tobie nie napisałem.
A jeśli już cytujesz jakieś uderzające w Twoją dumę sformułowania,
to proszę bądź uczczciwy i zacytuj też na jakie Twoje słowa była to odpowiedź.
Gdyby ten "telegraficzny skrót" był zgodny z faktami, to nie byłoby sprawy.
Naprawdę, nie potrafię zrozumieć czym Ciebie uraziłem, zwłaszcza w sytuacji,
kiedy powyżej jasno przyznałeś, że sygnał sond za katem
pomaga w korekcji jedynie w przypadku problemów z sondami przed nim,
co świadczy, że korekcja nie jest to standardowym zadaniem tych sond.

Toudi napisał(a):
Sondy za katalizatorem badały jego stan w pierwszych wersjach systemu OBDII,
wraz z zaostrzaniem norm EURO zyskały nowe zadania.

Za te wszystkie, niepotrzebne, personalne uwagi, trzeba było napisać tylko to zdanie.
Właśnie w nim dotarłeś do istoty sprawy.
Bo w mojej opinii (i nie tylko) te sondy jedynie wspomagają system w MOMENCIE PROBLEMOW
sond przed katem a Ty wcześniej napisałeś coś, co temu przeczy.
Ja przedstawiłem argument w postaci cytatu z informacji producenta o takim właśnie
działaniu tego systemu a w odpowiedzi usłyszałem tylko lekceważenie i inwektywy. :/


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 16 września 2011, 06:47 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16970
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
Toudi napisał(a):
Pomimo że katalizatory są sprawne, pierwsze sondy też, SFT i LFT w normie, emisji spalin z tego samochody nie będzie idealnej.


Nie wiem, na analizatorze mi wychodzi wszystko w porządku - nie pamiętam liczb - bo nie mam już tego wydruku, ale mieściły się z dużym zapasem w dozwolonym przedziale, facet na stacji diagnostycznej powiedział że mam bardzo dobry sklad spalin na pb i lpg.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 16 września 2011, 08:18 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 2235
Lokalizacja: Nasielsk
Moje BMW: E39
Kod silnika: M52B28
Cytuj:
Naprawdę, nie potrafię zrozumieć czym Ciebie uraziłem, zwłaszcza w sytuacji,
kiedy powyżej jasno przyznałeś, że sygnał sond za katem
pomaga w korekcji jedynie w przypadku problemów z sondami przed nim,


No właśnie oto chodzi że nie tylko.
Czytałeś co napisałem?? ;)
Cytuj:
Ale co jeżeli pierwsza sonda utrzymuje trim paliwa, a napięcie na drugiej spada


Pierwsze sondy regulują skład, mieszanka przechodzi od bogatej do ubogie, jednak istnieje szereg innych czynników (np. ciśnienie paliwa) które powodują że ta bogata jest zbyt długo bogata, a więc za katalizatorem mimo woli może być zbyt wiele niedopalonego paliwa.
Więc nie można mówić tu o uszkodzeniu pierwszej sondy.

Cytuj:
Katalizator jest na złom w przypadku kiedy druga sonda generuje napięcie w sposób podobny do pierwszej,
jest jej echem. To wskazuje, że w katalizatorze nic się nie dzieje i wtedy możesz myśleć o jego wymianie.
Jeśli druga tylko świruje i nie ma to żadnego odniesienia do pierwszej, to raczej oznacza
że pierwsza nie nadąża i jej odczyty nie wystarczają do optymalnego wysterowania układu
- i dopiero wtedy (jak sam zauważasz) druga sonda ma wpływ na czas wtrysku.
Taki przypadek świadczy raczej o potrzebie sprawdzenia/wymiany pierwszej sondy
a nie o tym że druga jest sondą "korygującą".


Taki przypadek nie świadczy o konieczności robieni czegokolwiek z pierwszą sondą. ;)
Też tak rozumowałem dopóki nie pojawiły się u mnie nowe Skody Fabia 1.2 12V.
Auta miały 4 miesiące, są z 2011 roku. Jest to flota, akurat tego wynalazku jest 12 sztuk.
Firma założyła u Pana "X" sekwencyjne wtryski gazu. Pan montażysta chyba mało wiedział na temat nowych aut i jako wtryskiwacz zastosował "starą porządną konstrukcję" o nazwie Valtek type 30 3 ohm. Jak nie trudno się domyślić (jak ktoś montuje LPG to wie o co chodzi) na deskach Skód rozbłysły lampki MIL. Auta palą jak smoki (12l/100km)
Co najlepsze, myślę wezmę jedną na próbę powalczę z ustawieniem. No i walczyłem ;) Korekty porobione, mapa ładnie zebrana, przez 100km Check Engine się nie świeci, mówię sobie będzie ok. Skoda wraca po przejechaniu 300km i znowu świeci żółtą paskudą.
W ramkach zamrożonych niby wszystko ok. SFT=-5 LFT=2, a widzę kod P2097.
Zużycie paliwa spadło do około 8l/100km, z autem walczyłem jeszcze kilka razy, za każdym razem pierwsza sonda działa, a błąd powstaje po odczycie z drugiej. Taka historia nie pojawia się podczas jazdy na benzynie (auto testowo zrobiło 1000 km.)

Do samochodu poszły nowe Hany, ciśnienie w dół, ponowne mapowanie i problem się skończył.

Tak więc to najlepszy przykład że pierwsze sondy są sprawne, a zbyt długie czasy reakcji wtryskiwacza i za wysokie ciśnienie powodowały brak możliwości korekcji mieszanki.

Długo by pisać o różnych przypadkach.
Nie chcę Cię ani obrażać ani się z Tobą spierać. Na forum nie da się przelać tego coby się chciało wyjaśnić.
Pasowało by się spotkać wytłumaczyć sobie wszystko przy browarku i nie byłoby problemu :P
Szkoda tylko że żyjemy w takim tempie i na wszystko jest brak czasu :(
Zamiast zająć się żoną w nocy siedzę i z Tobą dyskutuje :hyhy:

Skończmy temat, bo można tak w nieskończoność :P

P.S Andrzejku
Cytuj:
Nie wiem, na analizatorze mi wychodzi wszystko w porządku - nie pamiętam liczb

Trochę się zapędziłem. Na PB analiza wyjdzie Ci dobrze, jednak na LPG może będzie w normie, ale na pewno nie będą to same zera.
W szczególności po dłuższej jeździe. Sam zauważyłeś że na postoju korekty są poprawne, jednak podczas jazdy w trasie, pomimo adapter, wszystko zaczyna się rozjeżdżać.

_________________
Diagnostyka Komputerowa/Autoalarmy/CB/LPG



Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 20 września 2011, 19:13 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 683
Moje BMW: e46 Touring Auto
Kod silnika: M54B25
Dzięki za wyjaśnienia Toudi.
Jestem właśnie po dłuższej trasie, ale jak tylko dojdę do siebie to podłączę auto pod Inpe i jeszcze raz sprawdzę jak to działa w sytuacji które opisujesz, choć oprogramowanie dziesięcioletniego silnika BMW i nowej Skody może różnie wykorzystywać informacje z sond.
Ja opieram się tylko na jednym modelu silnika i jego dokumentacji, Ty masz dużo większe możliwości, więc stąd nasze doświadczenia mogą być różne - dla mnie to w końcu tylko zabawa.
Przyjemności!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 24 marca 2013, 10:10 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 47
Lokalizacja: lubelskie
Moje BMW: e46 sedan
Kod silnika: N42B20
hej,
to może ja trochę odgrzeje temat, na inpie pokazuje mi taki błąd:
Obrazek
a podczas jazdy przy wyprzedzaniu mam wrażenie czasami jakby paliwa buni brakowało, momentami strasznie muli, dotąd myślałem ze to może być wina jakości paliwa. da się jakoś sprawdzić tą sondę? i która to?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 25 marca 2013, 14:38 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 1008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Moje BMW: E39 525i
Kod silnika: M54B25
Masz uszkodzony podgrzewacz w sondzie, on raczej nie będzie miał takiego wpływu na samochód jak piszesz.
W pierwszej kolejności zainteresowałbym się tym czujnikiem od vanosów, podłączając auto pod lepszy soft niż Carsoft ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 3 lutego 2014, 21:00 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 27
Moje BMW: 320i
Kod silnika: M54b22
Witam,wiem że dawno ten temat powstał ale mam pytanie. W silniku M54B22 mam problem zalewania paliwem konkretnie wypadaniem zapłonu ciągle i tylko jednego 6 cylindra. Sondy są stare ale na analizatorze co prawda gorący silnik ale wyszły jak fabryka. Moje pytanie dlaczego na zimnym silniku nie potrafią wysterować dawki i dopuszczają do zalewania silnika?Z góry dzięki za odpowiedź.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 8 maja 2014, 10:18 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 238
Moje BMW: E63 ,e46 Cabrio
Kod silnika: m54B30 Ac Schnitzer
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=129094
A ja Panowie szukam podpowiedzi od kogoś jak rozpoznać który soft posiada normę spalin Euro 2 chodzi mi o silnik M54b30.
Z góry dzięki :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 11 maja 2014, 11:02 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 27
Moje BMW: 320i
Kod silnika: M54b22
Raczej nikt Ci nie odpowie tak to jest.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 13 maja 2014, 13:03 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 238
Moje BMW: E63 ,e46 Cabrio
Kod silnika: m54B30 Ac Schnitzer
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=129094
:/ szkoda , ale tak to w tym kraju jest że za darmo to nawet w ryj nie dostanie się :/


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 27 stycznia 2016, 10:31 
Offline
Forumowicz

Posty: 320
Lokalizacja: KrK
Moje BMW: e46
Kod silnika: m54b25
Odgrzeje kotleta

Zrobiłem dziś live date i zmartwił mnie troszke parametr SHRTHT B1S2
Obrazek
Pytanie czy tak ma być? Czy może oznacza to uwaloną sondę bądź problem z katalizatorem?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 27 stycznia 2016, 21:41 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1286
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: e46 330ci
Kod silnika: m54
A co to za parametr ?

Masz inpe ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 28 stycznia 2016, 10:25 
Offline
Forumowicz

Posty: 320
Lokalizacja: KrK
Moje BMW: e46
Kod silnika: m54b25
Inpe ma lecz na razie czekam na nową bateryjkę do lapka bo nie mam sie jak podpiąć :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 30 stycznia 2016, 12:21 
Offline
Forumowicz

Posty: 320
Lokalizacja: KrK
Moje BMW: e46
Kod silnika: m54b25
A wiec wymieniłem sonde na nową bo okazało sie że 2 przed katem zdechła zastąpiłem ją nową boscha i teraz mam nowy problem, wywala mi błąd mieszanki na banku drugim.
Napięcie na zapłonie pokazuje na wszystkich czterech 0,42 po zapaleniu 3 pracują w podobnym zakresie natomiast nowa pokazuje od 0.01 do 0.08
Pytanie czy wadliwa sonda czy być może coś innego wpływa na prace tej sondy?
Auto ma lpg, świeżo po wymianie rur dolotowych od przepławki do przepustnicy
Na porannym rozruchu lubi wywalić jeszcze błąd zapłonu na 5 i 6 (świece nowe, cewki zamieniane już z sobą i nadal na tych samych wywala)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [M54] Wpływ tylnych sond na mieszanke
PostNapisane: 20 kwietnia 2017, 13:50 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 120
Lokalizacja: Szczecin
Moje BMW: e39 touring 520i '02
Kod silnika: m54b22
fajnie, ze ten temat sie pojawił:
Z tego co widze teraz to moje sondy za katalizatorem praktycznie cały czas stoją, ale ich odczyty zatrzymuja sie na ostatnich udanych odczytach. Coś jakby nieśmiało pracują gdy wcisne konkretniej pedał i mam powyżej 3tys rpm. Tak powinno być?
Dwie przykłądowe sytuacje w których sondy mi sie zatrzymały podczas jazdy. Jeżeli te wartości maja wpływ na mieszanke to silnik powinien inaczej pracować. Zdarza się, że po zatrzymaniu czuje że silnik jakby bardzo delikatnie dygocze wraz z cała budą, a w INPIe żadnych błędów nie ma i korekcje cylindrów w normie.
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 87 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL