BMW Sport

Witam Serdecznie...
Czytałem wiele postów na ten temat ale nadal mam problem z ogarnięciem tego tematu!
Jestem nowym posiadaczem BMW e36 94r. no i w drodze do domu nagle padł nawiew..
Czytałem o Jeż-u ale mam skokową regulacje wiec on odpada. No to znalazłem ten nieszczęsny rezystor. Pukałem waliłem i nic.
A jest taka sytuacja ze zostawię włączony nawiew i od czasu do czasu załączy sie ale po wyłączeniu znów nie ma żadnych oznak życia.
Na 4 biegu też nie chodzi co jest dziwne.
Moje pytanie - może być opornica i rezystor czy jest albo to albo to?
Z tego co wiem to do dmuchawy jest się strasznie ciężko dostać - jak się dostać do samych przewodów by można zobaczyć czy w pełni stykają na wsuwkach? Mozę brak przewodności jest problemem.
Walczę już z tym od kilku dni i na razie bez skutku.
Bezpieczniki również wszystkie sprawdziłem. Spalona dmuchawa czy kończące się szczotki odpadają po jak pisałem potrafi się włączyć i chodzi normalnie na każdym jednym biegu do póki nie wyłączę silnika.
Proszę o porady i pomoc

Może szczotki w silniku od dmuchawy sie zacinaja. Jak nie właczy się nawiew to spróbuj wtedy jeszcze stuknać w silnik dmuchawy. Jak by zadziałał to było by wiadomo czy to silnik

Wczoraj gdy jeździłem dwa razy włączył się. Ale jego praca jest nie za ciekawa gdyż pracuje jak kompresor xD Buczy strasznie i wibruje nie ma siły kręcić się. Gdy skręcam w prawo na zakręcie to przyspiesza gwałtownie - podejrzewam że podmuch powietrza przechodzi przez kratki went i pomagają mu w obracaniu się

do wymioany wentylator

Tylko z tego co piszą to nie jest takie proste wykręcić go xDD

Dobra a teraz jeszcze jeden problem... Otóż zauważyłem (gdy już chodzi czasem) że jak włączę ogrzewanie to wszędzie leci ciepło a z prawej strony ( od pasażera) nawiew na nogi leci zimny nie zależnie jaka jest ustawiona temp..
Klapki nie działają poprawnie?

Dziś wyciągnełem ten wentylator.. To fakt troche stał silnik ale .. Smar pełzający WD40 i silnik śmiga jak ta lala ale problem nie mija.....
Ciagle jest ze raz działa a raz nie.. Po grzebie nie raz klimatyzacja nawiewem nadmuchem na szybe i nie raz zaskoczy i pracuje NOPRMALNIE do poki nie wyłacze stacyjki potem znów nie chce wystartować i załaczy sie jak mu sie spodoba. Nie mam pojecia co jest grane. Czy to ten rezystor? przecież na 4 biegu napiecie idzie bez żadnych oporów czyli bezpośrednie +12 z aku wiec co jest grane ze on raz działa i normalnie silnik i nawiew chodzi a czasami wgl brak życia?

zauwazyłem jeszcze jak kilka dni temu bawiłem sie przy rezystorze ze raz było tam naiecie a raz nie było:/
Nie mam sił do tego:(

A co do zimnego nawiewu z prawiej strony to po prostu była nie włożona klapka zaslepiajaca ta przestrzeń miedzy nagrzewnica a skraplaczem.

Siemanko, odgrzewam trochę kotleta ale mam taki sam problem jak napisał przede mną Artey. Mam identyczny problem, że nawiew czasem działa, czasem nie. Na zimnym zawsze działa nawiew, przekaże się troszkę i po znaczeniu silnika już po włączeniu nie działa. Czy może ktoś rozwiązał ten problem? Podmienialem jeża, wyciagalem nawiew. I bez skutku. Proszę o pomoc