BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 26 kwietnia 2024, 23:48

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji


Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 22 lutego 2013, 08:56 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 9899
Moje BMW: E46Coupe
Garaż: /E46Turbo
320Cd @ 2.5 M50Turbo.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=86&t=94261
Mój rownież, jak porównywalem to byłem pewny, ze kupiłem nie to co trzeba :oczami: ale tu wystarczy większy luz wzdluzny + wybite te gumy poprzeczne zapewne :) i juz wali.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 23 lutego 2013, 15:39 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 469
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: e46 323Ci
Kod silnika: M52TU25
No byłem u mechanika w Wroclawiu to pewnie widzi, ze mlody, świeżak to ile to wcisnac wała, zgarnac dwumas za free nowy i wziac 350zl za robote ktorej nie zaczeli nawet ;p
W tygodniu podskocze do kolesia innego zobacze co powie. A jak bd mial czas t otez do mechanika, ktory naprawiam to auto, gdywlasciceilka byla niemka bo siedzi w Dieslach, tylko, ze kasuje ladnie;/ Ale moze nie wystrzeli ceny z kosmosu. Za wymiane oleju i 4 filtrow krzyknął mi 100zl, a znalazlem kolesia co za 50zl wymienil wszystko i nawet kiera i fotel w folli, co mnie b. zdziwilo bo 1 raz widze takie cos u zwyklego mechanika. Bo zawsze ot kiera w smarze itp.

Gdzies przeczyalem, ze jak dwumas padł to nie da sie ruszyc z 1 biegu bez gazu. No, a ja normalnie ruszam :) Moze to tylko mit, nie znam sie.

A ile poduszek do skrzyni idzie? tez 2?
Jak to Poduszki to mam zamiar kupic Lemfordera pod silnik i skrzynie. Dobra ta firma? Bo nie mialem z nia jescze stycznosci.
Proszeo porady, bo moze lepiej uzywane poduszki? Chociaz wole nowe

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 23 lutego 2013, 16:20 
Offline
Przyjaciel forum

Posty: 340
Moje BMW: BMW F10
Kod silnika: 530D
Tak pod skrzynie też 2 , Lemforder to to samo co ori ... I tylko nowe , uzyska to tak jakbyś używany amortyzator kupił ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 23 lutego 2013, 18:34 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 3530
Lokalizacja: Myślenice
Moje BMW: 330ci
Kod silnika: M54B30
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=99809
Radovanovic1 napisał(a):
kiera i fotel w folli, co mnie b. zdziwilo bo 1 raz widze takie cos u zwyklego mechanika. Bo zawsze ot kiera w smarze itp.
Jakos sobie nie wyobrażam jak by Mechanik mi wlazł u.ebany do auta :przestraszony: ja zawsze stoję nad głową jak co mi robia czy to aso czy zwykły warsztat,fakt nikomu sie to nie podoba,ale ja zawsze zaznaczam przed że chce widzieć co robią.
Tobie radzę taka sama zasadę przyjąć,niestety musisz wiedzieć co mają zrobić i wiedzieć jak to ma poprawnie wyglądać.Maja używać kluczy dynamometrycznych ! nie jedz tam gdzie tanio,tylko tam gdzie dobrze robią ;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 24 lutego 2013, 10:05 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 23102
Lokalizacja: Łódź
Moje BMW: E36&E46&F30
Garaż: E36 316i Compact & E46 320CI Coupe & F30 320D Sedan
Nightfox napisał(a):
Radovanovic1 napisał(a):
kiera i fotel w folli, co mnie b. zdziwilo bo 1 raz widze takie cos u zwyklego mechanika. Bo zawsze ot kiera w smarze itp.
Jakos sobie nie wyobrażam jak by Mechanik mi wlazł u.ebany do auta :przestraszony: ja zawsze stoję nad głową jak co mi robia czy to aso czy zwykły warsztat,fakt nikomu sie to nie podoba,ale ja zawsze zaznaczam przed że chce widzieć co robią.
Tobie radzę taka sama zasadę przyjąć,niestety musisz wiedzieć co mają zrobić i wiedzieć jak to ma poprawnie wyglądać.Maja używać kluczy dynamometrycznych ! nie jedz tam gdzie tanio,tylko tam gdzie dobrze robią ;)




Nightfox święta prawda :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 24 lutego 2013, 14:41 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 30
Posty: 760
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Moje BMW: E 36
Kod silnika: M52B25
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=65425
A na koniec pracy modlitwa ? hehe

_________________
Wiele serc, jedno bicie BMW na całe życie !

Moja skromna Galeria - viewtopic.php?f=6&t=65425


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 24 lutego 2013, 22:21 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 469
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: e46 323Ci
Kod silnika: M52TU25
Nightfox napisał(a):
Jakos sobie nie wyobrażam jak by Mechanik mi wlazł u.ebany do auta :przestraszony: ja zawsze stoję nad głową jak co mi robia czy to aso czy zwykły warsztat,fakt nikomu sie to nie podoba,ale ja zawsze zaznaczam przed że chce widzieć co robią.
Tobie radzę taka sama zasadę przyjąć,niestety musisz wiedzieć co mają zrobić i wiedzieć jak to ma poprawnie wyglądać.Maja używać kluczy dynamometrycznych ! nie jedz tam gdzie tanio,tylko tam gdzie dobrze robią ;)


No tak bym chcial, ale nie zawsze jest mozliwosc bo albo musze isc do pracy i auto u nich zostawic. A po pracy nie mozna bo juz zaklad zamkniety lub cos.

Jak jest okazja to przygladam sie i ewentualnie zagaduje bo potem juz sam bede wieidzal jak naprawic.
Wiem, ze wkurza jak ktos patrzy na rece :/ Sam pracuje w firmie jako Technik Utrzymania Ruchu i jak stoje przy maszynie i cos naprawiam to napwet wkurza mnie jak operator maszyny patrzy :) Moze z czasem przejdzie :)

A co poduszek to dzieki za info. Kupie Lemfordera nówki

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 25 lutego 2013, 20:25 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 3530
Lokalizacja: Myślenice
Moje BMW: 330ci
Kod silnika: M54B30
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=99809
Radovanovic1 napisał(a):
wkurza mnie jak operator maszyny patrzy :) Moze z czasem przejdzie :)
Zmieni się to wtedy jak będziesz na 100% pewny tego co robisz ;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 25 lutego 2013, 22:17 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 469
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: e46 323Ci
Kod silnika: M52TU25
Nightfox napisał(a):
Zmieni się to wtedy jak będziesz na 100% pewny tego co robisz ;)


Pewnie wiesz to z wlasnego doswiadczenia :)
Moi kumple z Maitanance tez nie lubia jak ktos se gapi, a pracja juz tam nawet po kilka lat :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 25 lutego 2013, 23:02 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 3530
Lokalizacja: Myślenice
Moje BMW: 330ci
Kod silnika: M54B30
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=99809
Radovanovic1 napisał(a):
Pewnie wiesz to z wlasnego doswiadczenia :)
Z własnego,i pamiętam jak nie wiedziałem czegoś na 100% to sie stresowałem :D teraz mam to gdzieś. zależy też na czym pracujesz i jakie zagrożenie niesie Twoja pomyłka. u mnie najmniejsza pomyłka niosła za sobą minimum urwanie ręki Pomocnika lub śmierć. więc stresa miałem x100.Po juz roku Pomocnicy nie mieli nasrane w porach że im cos zrobię jak i ja że im ;) z czasem można to już robić z zamkniętymi oczami. Nie róbmy ot.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 26 lutego 2013, 15:35 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 469
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: e46 323Ci
Kod silnika: M52TU25
U mnie to sama pneumatyka, siłowniki, roboty i ponad 20 wtryskarek. Nie ma az tak stresujacych napraw. Co nie znaczy, ze nie byloby gdzie urwac ręki :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 3 kwietnia 2013, 19:13 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 469
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: e46 323Ci
Kod silnika: M52TU25
No i jestem :hurra: :) Wymieniłem wczoraj gumy pod silnikiem i pod skrzynią. Wszystkie Lemfordera. Pod silnik byly Made in Germany, a pod skrzynie Made in China, wiec chyba podróbka. Wymieniłem takze tarcze z przodu na Zimmermann Standard i do tego klocki Ferrodo Premier. Za robocizne dałem 100zł i byłem przy wymianie i powiem, ze gorne sruby od poduszek silnika to masakra zeby odkrecic. :dontgetit:
Stare poduszki wyglądały dobrze, od nowych różniły sie jedynie czystoscia. Były ori z wybitym znaczekiem BMW i numerem.
Ale jak zamotowałem i odpaliłem auto to normalnie niebo w gębie. Auto jakby o 10 lat młodsze :super: Nie trzepie budą przy odpalaniu, nie trzepie przy gaszeniu, nie trzepie przy ruszaniu. gałka od biegów o wiele mniej drży. Auto odpalone a ja myslalem, ze zgasło (auto rozgrzane bo powrocie z trasy) i patrze czy kontrolki sie swiecą :mur:
Różnica kolosalna, a roznicy wizualnej nie bylo widac w poduszkach.
Dobrze pisaliscie wyzej, ze to moga byc poduszki.
A "Mechanicy" tak swiecie przekonani, ze to Dwumas.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 4 kwietnia 2013, 13:14 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 3058
Lokalizacja: Herzberg/Tiegenhof
Moje BMW: Z3
Kolejny przypadek pokazuje ilu "pseudo" fachowców uważa w dieslu jak coś jest nie tak z kulturą pracy to dwumas "padł" "siedzi" "do wymiany", gdyby nie sport to koszt by się zwielokrotnił :P

Jaki koszt części, i jakiej firmy?

_________________
"Jeszcze dziś, nawet po tym, co się wydarzyło w Ronde di Andora bardziej boję się, kiedy wychodzę na spacer, niż kiedy prowadzę auto." RK


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 4 kwietnia 2013, 17:14 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 469
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: e46 323Ci
Kod silnika: M52TU25
Pawel! napisał(a):
Jaki koszt części, i jakiej firmy?


Kupiłem zestaw Lemforder z allegro w skład ktorego wchodziły 2 poduszki pod silnik i 2 poduszki pod skrzynie i koszt to 365zl
Tarcze Zimmermann Standard wentylowane tez z allegro i za dwie tarcze dałem 310zl, a za klocki na przód coś koło Ferodo Premier160zl

100zł Robocizna, ale jazda po wymianie to bajka :) Cichutko i kierownica przy hamowaniu nie bije : :ok:

A bym juz prawie kupił Dwumas i sprzegło LUK-a i z robocizna wydał 2000zł, :) Dobrze, ze mi doradziliscie ze to moga byc poduszki pod silnikiem.

Mam zdjecia starych, ale cos nie moge tu wrzucic foty ;/ bo zrbilem, zeby pokazac ludziom, ze kupuja uzywane od kogos mozna kupic szroty bo z wyglądu łądne.

Teraz tylko prysnąc błotnik, szyby przyciemnic, filtr odmy i wyczyscic EGR i tylko jezdzic :)

TO taka wskazówka na przyszłosc z tym dwumasem. I to znajomy mechanik mowil, zedwumas siedzi. :mur:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 12 grudnia 2015, 22:42 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 6
Moje BMW: E60
Witam mam takie pytanie coś mi się zaczyna tłuc sadze ze to jest dwu masa bo jak wciskam sprzęgło to przestaje i nic zbytnio nie słychać czy może to cos innego jest ?? a stało mi się to wczoraj tak nagle jak zapaliłem samochód po tankowaniu. Sądzicie że dal bym rade przyjechać do Polski z Holandii ??


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 13 grudnia 2015, 12:13 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 3530
Lokalizacja: Myślenice
Moje BMW: 330ci
Kod silnika: M54B30
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=99809
Dwumas nie zaczyna się tłuc tak w sekundzie,powoli zaczyna grzechotać.
Nikt Ci nie odpowie na pytanie czy dojedziesz czy nie. ( No chyba że wróżka )
Nagraj jakiś film,to może da się coś wywnioskować.
Rozumiem że sprzęgło 'bierze ' normalnie .?!

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 13 grudnia 2015, 22:58 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 6
Moje BMW: E60
Powiem to tak wciskam sprzęgło to jest ciszej a jak puszczę to słychać jak traktor cos się tłucze. Wcześniej miałem tak że jak wcisnąłem gaz to było takie zachowanie że prędkość rosłą i obroty także ale nagle spadały na dół auto zachowywało się jak pół automat znajomy powiedział mi że to są początki padania sprzęgła więc starałem się bardzo oszczędzać je do powrotu do Polski aż tu nagle padła mi dwu masa w momencie jak mam obroty powyżej 2500 -3000 tysiące obrotów znikają drgania jakiekolwiek ale wyskakuje mi błąd silnika i pisze zebym zmniejszył obroty w celu uszkodzenia katalizatora wiec sam już nie wiem co mam myslec o tym wszystkim a mam auto kasko, asistans ogólnie to ful pakiet


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] Jazda ze zużytym dwumasem. Porada
PostNapisane: 19 czerwca 2017, 21:17 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 33
Moje BMW: E60
Kod silnika: M57T2
Witam Panowie!
Czytam, czytam i już sam nie wiem...
U mnie objawy są takie że wydaje mi się auto delikatnie drży...poduszki odpadają bo mam wymienione na nowe lemfordera i znaczna część drgań ustała jednak nie do końca...przy delikatnym ruszania i przyspieszaniu wszystko jest ok...jednak w momencie wciśnięcia pedału w podłogę na biegu 3,4,5 lub 6 (najlepiej odczuwalne) przy obrotach ok 1100rpm raczej wszystko ok...kiedy dostaje ok 1600obrotow i w górę całym samochodem szarpie i słychać dudnienie jakby ktoś walil pięściami po masce..gdy wcisnalem pedal w podłogę przy obrotach ok2500 raczej nie występuje to dudnienie..zauważyłem również że na biegu jałowym przy gaszenia samochodu słychać jakby ta aluminiowa obudowa się trzaskala, ale nie słychać "jej" kiedy gasze auto z wciśnięciu sprzęgłem..dodam tylko że kompletne sprzeglo mam wymienione jakieś pół roku temu a dwumas został stary ze względu na to że mechanik stwierdził że dwumas jest w dobrym stanie...czy to możliwe że jednak dwumas??


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 112 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL