BMW Sport

I po co to wszystko ?
Te wozy mają po 10 i więcej lat , do tych silnikow wtedy BMW zalecalo olej klasy SL o podwyszonej trwalosci LL-01.
i lepkosci 0W-30 .... 5W-40. Dzis byle jaki olej spelnia te wymagania, a wiekszosc je przewyrzsza. Najwarzniejsze optymalne chlodzenie silnika i regularna wymiana wymiana oleju. Moj u poprzedniego wlasciciela jezdzil na castrolu GTX i byl czysciutki jak lza. Ja zaczolem kombinowac z olejami , kupa kasy , czasu i co to dalo ? Nic.
Bedziesz cackal piescil dogadzal swojej Buni , a na koncu ukradna Ci ja, albo skonczysz na drzewie, tak jak ja .

Tak w skrócie... : ja nie dogadzam swojemu samochodowi!
Ja dogadzam sobie!

7L Valvoline już u mnie. Ale mam dylemat bo boję się ruszyć ten osad gwałtownie płukanką. Może lepiej by było po prostu zalać ten olej, niech pomału robi swoje i za jakiś czas zalać jeszcze raz, a międzyczasie wymienić filtr jak będzie potrzeba?

Jak chcesz wlać olej który rozpusci Ci skutecznie osady w silniku to wlej ten http://archiwum.allegro.pl/oferta/quake ... 69374.html

Płukanka jak ruszy osad to przecież go od razu wylejesz bo wymienisz olej razem z filtrem, czyli pozbędziesz się syfu, a jak będzie olej ci to w dłuższym okresie płukał to będzie to cały czas w silniku latało.

Wymieniłem dziś olej i ku memu zaskoczeniu stary nie był czarny jak się spodziewałem ale dosyć klarowny (Ciemny miód - jak to Castrol). Postanowiłem darować sobie tą płukankę i wlałem świeży Valvoline MaxLife Synthetic 5W40. Pojeżdżę trochę i zobaczę co się w filtrze odkłada.

Mi kiedyś mechanik powiedział, jak jak zalewasz czysty olej i zlewasz czysty olej to jest ch*j nie olej

Coś nie bardzo z tym mechanikiem. U mnie w rodzinie była kiedyś Vectra od nowości przez 8 lat. Olej był zmieniany regularnie i spływał właściwie taki sam jaki był wlewany. Jeżeli silnik jest zdrowy i czysty to olej nie ma się czym zabrudzić.

Mechanik jak najbardziej miał racje,po spuszczeniu oleju z samochodu, kolor oleju powinien być ciemniejszy, bardziej brązowy, a w dieslu czarny.. w końcu olej musi pracować i ma pewne zadania?


a wiesz co ja miałem w rodzinie? hohohoooo , jak dolewali non stop świeżego oleju. bo spalala go, to miał prawo mieć kolor początkowy

Nie brała oleju. Oczywiście to był silnik benzynowy a odcień pewnie był nieco ciemniejszy przy zlewaniu ale na pewno nie był brudny, bo tak zrozumiałem kolegę karambola.

uwaga odkop

Jeśli dany olej ma w opisie parametrów "BMW Longlife-01" to rozumiem że śmiało można taki lać. Teoretycznie to norma wprowadzona od 2001 roku. Czy zatem taki olej będzie ok dla mojego m52 z 1997 roku? Czy w ogóle wchodzi w grę żeby był "za dobry"?

i jeszcze wspaniala tabelka mówiąca jak rozumiem że do m52tu mozna lać BMW Longlife-01 (robię założenie że tyczy się to tak samo m52 bez tu)

Lej każdą normę, tylko! nie "bmw LL 01 fe".

no tak ten jest jakiśtam dziwny "do wybranych silników"

Odpowiednio wybrana firma(każdy chwali swoje ) olejowa, odpowiednio dobrana lepkość no i parę innych szczegółów i lać.
LL-01 FE, to nazwę to "delikatny olej" do tylko pewnej serii silników bełemW .

nie tyle moze co delikatny ale mala lepkosc...dla silnikow z turbo i dla "gory silnika", ma doplywac 60% szybciej np. dziala od -60oC

0w30 ll-01fe tez smaruje ma przeciez wiekszy % bazy, ma dodatki przeciwzuzyciowe dwusiarczki molibdenu wypelniajace ubytki i modyfikatory tarcia, modyfikatory tarcia to taki np dwusiarczek wolframu jak jest uzywany przez archoil, obawiam sie ze taki olej nie zakatuje silnika, co innego wlanie np castrola robionego dla silnika forda 5w30... lepkosc 50/<10cst podobno sie da bodajze professional castrol edge z logo forda na bańce. slyszalem jak 2 silniki na tym polecialy w krotkim czasie. specjalny olej z lepkoscia okolo 50cst w 40oC. takze przestrzegam nad wlewaniem oleju ktory ma odpowiednią normę dla danej marki i modelu auta.

Oleje znanych, reklamowanych firm są często podrabiane. Może awarie dotyczą zalania silnika podrabianym olejem.

ja mowie o wlaniu takiego oleju do calkiem innego silnika. nie porabiane castrol to robi dla forda tak jak i dla BMW. i pakuje w kartony. na kartonie masz naklejki niemieckie karton zaklejony. nie ma mowy o tym zeby dostac jakas podrobke. po prostu zle dobrany olej, to wystarczy, a taki olej jest jak woda

pawelos666, ale jak rozumiem valvoline który ma w swoim opisie BMW Longlife-01 i jest 5w40 nada się do silnika m52?

tak norma LL01 będzie OK
zajrzyj tu: http://www.valvolineeurope.com/polish/lubricant_advisor,
dobre są z niską lepkością, ale z TBN >10 KOH/g
jakbyś miał tam LPG to 0w40 chyba będzie najlepszym wyborem...
ponieważ ma wieksza lepkosc w wyższych temperaturach, i kapkę wyzszą lepkość w temp dodatnich.
zimą ma mniejszą lepkosc czyli jak temp spadnie ponizej zera to jest bardziej płynny niż 5w30.
ewentualnie możesz wziąć 5w30 i też z wysokim TBN czyli z normą LL01, i pamiętaj, że bedzie bardziej płynny w dodatnich temp
pomiń oleje z normą LL04 one nie odsiarczają silnika zasilanego LPG (probuja ale...to nie to samo)
katalog VALVOLINE ostatnio ładnie pogrupował oleje

Wszystkie oleje z sepcyfikacją bmw LL98, LL01, LL04 są odpowiednie dla twojego silnika ale lepsze będą te dwa pierwsze.