BMW Sport

Witam,

ostatnio przymierzam się do zakupu 118d dla Szwagierki, a tam od 2008 roku występuje silnik N47... Znalazłem na necie wiadomości dotyczące pękających łańcuchów rozrządu. Ktoś spotkał się z takim przypadkiem? Naprawa jest bardzo kosztowna podobno, w ASO około 12K zł . Ogarnięty mechanik może zrobić to za połowę kasy pewnie. Szkoda, że łańcuch jest schowany z tyłu silnika, a nie z przodu. Może ktoś się wypowie kto używa silnika czy słyszy jakieś niepokojące objawy, dźwięki itp.?

Pozdrawiam!

UP!

Wstawiam artykuły:

Auto Świat

BMW Klub

baaaardzo dużo informacji jest o tych łańcuchach w internecie, na rożnych forach niestety.

Tylko czemu tu sie dziwic jak sie zmienia olej co 30tys km bo tak kaze ASO to potem sa takie efekty. Napinacze puszczaja slizgi sie wycieraja itt. Moje auto ma prawie 150tys od nowosci zmieniany olej co ok 12tys km i rozrzad jest nadal dosc cichy. Nawet jak bedzie glosny to kompletny rozrzad tj lancuchy napinacze slizgi itd kosztuje ok 1000zl w zamienniku (to samo co ori) lub ok ok 2000zl w ASO. Koszt wymiany w zaufanym warsztacie ok 1000zl wiec naprawde nie ma tragedii. Jak komus halasuje rozrzad i nic z tym nie robi tylko jezdzi az sie rozleci i uszkodzi silnik to potem sa tematy o naprawach za 6-10k choc to tez bzdura bo mozna kupic drugi silnik z pewnym przebiegiem za 2500-3000zl na allegro mozna przebierac. Bardziej zainteresowal bym sie na twoim miejscu 120d bo koszty i spalanie to samo a roznica w osiagach spora. Ja akurat mam auto po programie ok 200km/400nm przyspieszenie 0-100km/h ok 7.2 predkosc max +- 240km/h spalanie srednie z 30tys km 6.4L wg mnie jak ktos lubi diesle to te silniki maja fenomenalny stosunek spalanie/osiagi a rozrzad wcale nie taki straszny jak wszyscy pisza. Wiekszosc nowych aut ma problemy z silnikiem i glowna ich przyczyna sa debilnie rozciagniete okresy miedzy przegladowe wymiana oleju co 30tys to morderstwo dla now ych c oraz mocniej wysilonych jednostek. Ja wymieniajac co 12tys zlewam cos czego nie nazwal bym juz olejem a roznice w pracy silnika slychac od razu bardzo duza na nowym oleju pracuje zdecydowanie ciszej nie wyobrazam sobie katowania silnika kolejnychy 18tys na tym starym olejopodobnym płynie.

Mały piszesz tak bo sam masz taki silnik, zobacz na otomoto czy allegro wszyscy się dusza sprzedając autka z N47 sam poszukuje już od pół roku e90 ale tylko i wyłącznie w benzynie TRZEBA JASNO powiedzieć BMW i DIESEL TO TYLKO 3.0d reszta diesli to dziadostwo i tyle a n47 to największe gówno zrobione przez BMW !!! a co do wymiany oleju tez piszesz bzdury aktualnie od 4,5roku mam nadal E46 N46B20A i wymieniam olej co 25 tys i silniczek chodzi jak igła zero usterek od początku kupna autka.

Hmm... Kumpela jeździ 1er 118d siedzi tam chyba M47t2 i ostatnio przejechała na jednym oleju 5w40 castrol edge 30kkm i jakoś przeżył silniczek. Swoją drogą żeby to było troszkę większe i tak zapier*** to sam bym kupił takie 118d. Hehe... NIby 122KM, a idzie jak przecinak.

Proponuje poczytc fachowe fora i zobaczyc testy jakie wlasciwosci zachowuje olej majacy 30tys km jak ktos jest idiota i swiadomie oszczedza na podstawowej czynnosci serwisowej jaka jest wymiana oleju to niech nie narzeka na awaryjnosc silnikow. Teraz glowna role gra ekologia i po to przedluza sie wymiany na 30tys km w ten sposob mamy polowe mniej zuzytego oleju do utylizacji. Dalsza czesc ekologii silnik N47 jest jednym z pierwszych w bmw z seryjnym systemem start stop na zagranicznych forach policzono ze ilosc rozruchow w silniku z systemem start stop jest ok 5- 10 krotnie wieksza niz w aucie bez tego systemu. Przykladowo przy moim trybie jazdy silnik ma ok 4-5 rozruchow dziennie z systemem start stop bylo by to ok 30 rozruchow dziennie rocznie bez start stop ok 1500 rozruchow uzywajac s&s ok 9000 a uzywajac auta glownie w miescie nawet 20000 rozruchow rocznie! Kazdy rozruch jest obciazeniem (zwlaszcza w dieslu gdzie caly motor malo sie nie urwie) dla rozrzadu glownie napinaczy i lancucha przy takiej liczbie startow po kilku latach napinacze slabna rozrzad zaczyna halasowac lancuch moze sie wyciagac jak ktos nie zareaguje na w/w dzwieki to w koncu sie rozsypie. Wiele N47 zrobilo p o 400tys przebiegu autostradowego i zyje. System start stop to bzdura wymyslona w celu zmniejszenia emisji spalin (papierowo) dzieki czemu w wielu krajach ma sie rozne przywileje i ulgi. Eksperci juz dawno udowodnili ze jest to bardzo niezdrowe dla auta i wiecej z tym klopotow niz zyskow. Zmieniac olej co 10-15tys wylaczac s&s a silnik bedzie zyl moj lata bez zarzutu i ma sie rewelacyjnie poza dzwiekiem (nienawidze diesli) jestem z niego mega zadowolony stosunek spalanie/osiagi ma rewelacyjne zwlaszcza po programie.

Niestety rozrząd w tych silnikach to porażka, naprawiałem je wielokrotnie, uszkodzenia są różne, zazwyczaj kończy się na wymianie silnika,
uszkodzony rozrząd często wcześniej daje znać o sobie głośną pracą.
Na próbę w samochodzie z grzechoczącym rozrządem został zmieniony olej z 0w30 na 10w40, silnik ucichł i chodził prawidłowo,

Każdy silnik przeżyje nawet i 50kkm na jednym oleju ale nie o to tu chodzi. Jak ktoś zmienia olej co 30kkm i przejedzie tak 250kkm to potem kolejny właściciel ma po po prostu nagar w silniku lub też inne większe problemy w czułych jednostkach jak tutaj opisywany N47.

Dokladnie po jednym przeciagnieciu wymiany nie zauwazymy skutkow ale po 100-150tys roznica w kondycji silnika turbiny wlasnie rozrzadu bedzie bardzo duza. Ja zmieniam co ok 12tys km i przez pierwsze kilka tys po wymianie slychac ewidentnie ze silnik pracuje o wiele ciszej i bardziej miekko nie chce nawet myslec jaka jest praca silnika na oleju po 25-30tys km. Patrzac na koszty eksploatacji auta wymiana oleju jest groszowym kosztem i glupota jest oszczedzanie akurat na tym.

Ok jakby nie było N47 jest nieudanym motorem w stosunku do reszty i tyle...

W M47 pekaly glowice,korbowody wychodzily bokiem itd silniki rozlatywaly sie w drobny mak wiec wg mnie na tle poprzednika N47 jest ok rozrzad jak zacznie halasowac to sie wymieni za 2000zl z robocizna i tyle ale wg mnie to wina wymian oleju i systemu start stop pomijajac juz brak wskaznika temperatury a ten silnik na zimnym zachowuje sie tak samo jak cieply wiec wiele osob zasowa zaraz po odpaleniu.

Mały, a czy przypadkiem nie ma na skali obrotomierza ruchomego zakresu z czerwonym polem jak to jest w e60?

hammet1 taki bajer jest chyba tylko w wersjach ///M wiem ze 3 litrowe jednostki maja tez takie zegary, ale to są wcięcia dla poprawienia efektu wizualnego ale głowy nie dam sobie uciąć....

Mały masz racje ale co za tym idzie ze Bmw tez lipę odwala i to mnie najbardziej wkur.... bo nie kupuje bmw po to by go robic tylko jezdzic, jak juz chca robic wszytko tanim kosztem to niech obniza ceny w salonach a nie tak jak bylem ostatnio w salonie podstawa gola i wesola F30 105 tys za co w zyciu bym nigdy nie dal....poprostu zal mysla ze ludzie slinia sie jeszcze na samo logo bmw, to nie te czasy, przykladem jest mercedes....

i tak jest duzooooo lepszy od m47

--==Mały==--, przedstawił temat bardzo dokładnie i przede wszystkim REALNIE! Taka jest rzeczywistości, czytajcie dalej te głupoty co piszą ludzie nie mający zielonego pojęcia odnośnie tych silników i dalej powielajcie mity.

rybik co ty wiesz, teść ma e90 z 2012 w kombi od nowości po 15 tysiącach zerwany łańcuch koszt naprawy wyniósłby gdyby nie gwarancja ok 9tys z groszem....

Nic nie wiem. Nie znam się na samochodach.. w ogóle nigdy nimi nie jeździłem i nie miałem ani jednej sztuki.

Remont silnika 9tys..... przecież lepiej silnik drugi kupić...

Tak podchodząc do tematu to powinieneś rowerem jeżdzić... czy to AUDI, BMW czy jakiekolwiek inne auto może zdarzyć się jakiś wadliwy podzespół. Gdyby twój kolega kupił nowego MIETKA i też by mu łańcuch strzelił to byś pisał, że mietki to syf. To są jednostkowe przypadki i dotyczy to każdej marki...

Wadliwe silniki sie zdarzaja po to jest gwarancja fsi tfsi padaja jak muchy ale jak rozrzad strzeli po 200tys a ktos nie zmienia odpowiednio oleju paluje na zimnym itd itd to nie mozna tego nazwac wada.
Druga sprawa ze obecnie w przypadku e90/91/92 e60 f10/11 itd 90% to 2.0d N47 wiec stad tez wieksza ilosc awarii opisanych w tym silniku. Nie rzadko takie auto po 3 latach ma 200-300tys i nagle afera bo w 3 letnim aucie silnik padl przeciez niemiec mowil ze ma 100tys km.