Witam pewnego razu wracając do domu silnik mocno wkręcił się na obr jakby samozapłon silnika niestety nie udało się uratować, nowy silnik został zakupiony oraz turbio moje turbo okazało się ok wiec nw skad taki samozapłon, po złożeniu wszytskiego silnik nie ma mocy czasami chodzi pływająco raz chodzi ładnie płynnie raz klekocze jak zwykły diesel, nie dymi, 0 błedów na kompie, test pompy vp44 wykonany jest ok kąty podczas jazdy idą ładnie się nakłądają nie ma już pomysłów mój mechanik
jeśli samozapłon nastąpil nie rpzez turbo ani lejące wtryski to przez co ? napewno przez coś co jest teraz w nowym silniku i zapewne dlatego samochód nie ma mocy, przepływka sprawdzona ok przetwornik cisnienia też, katalizatory też, jakieś sugestie ?