BMW Sport

bmw x3 2006 rok ( przed lift ) 2.0d 150km
Witam.Przebywam aktualnie we włoszech ,udalo mi sie kupic od rodziny bmw x3,po bardzo bardzo dobrej cenie,ogolnie bmw w bardzo dobrym stanie jest,154k przebiegu,bardzo zadbane jak na wloskie warunki,wyposazenie tez ok.Lecz zeby nie bylo tak kolorowo kupując je wiedzialem ze tez bede musial wlozyc do niego troche kasy.Ale do rzeczy,silnik bierze olej,i to widac,moze nie jakos bardzo duzo ale no ubtyki sa,pojechalem tutaj do wloskiego mechanika i jedno znacznie i pewnie stwierdzil ze to Turbo,ja sie temu nie dziwie ,lecz czy to na pewno az turbo ? nie jest to moze cos innego ? jak to sprawdzic ,moze to tylko ta odma ? drugi problem bmw to szarpanie,i tu jest wiekszy problem,samochod czasami szarpie,ale czasami nie caly czas,jak juz szarpie to na 3 4 biegu,ale tez nie koniecznie,czasami trudno wogole o jakies szarpanie,wloscy szpece stwierdzili to ze bedzie do wymiany sprzeglo i kolo zamachowe,no ok,ale czy na pewno ? nie jestem jakos przekonanany do wiedzy wloskich mechanikow,czytalem o tym i podobno moze tez byc padnieta skrzynka rozdzielcza,i teraz mam do was pytanie Szanowni forumowicze,po czym to rozpoznac czy to bedzie wlasnie sprzeglo z kolem czy ta skrzynka rozdzilcza,sa jakies typowe objawy dla tego i tego ? (np.zakres obrtów kiedy szarpie ) lub co kolwiek innego aby pomoglo mi to samemu zdiagnozowac,oczywiscie wszystkie naprawy bede wykonywal w polsce za jakies 3tygodnie wracam do kraju.Przy okazji chcialem zapytac o lampy,dziwne to jest ale bmw nie posiada xenonow,ma czujniki,podgrzewane fotele skore itp ale nie ma tych ksenonow,koniecznie chce je zalozyc,teraz pytanie,czy lampy po lifcie pasuja do wersji przed liftem,pytam dlatego ze po liftowe maja te ladne ringi,a skoro i tak bede wymienial lampy to co mi szkodzi zapytac.


Pozdrawiam

o problemach z 2.0d poczytaj w temacie leo -rozjaśni Ci wiele spraw.

viewtopic.php?f=1&t=135189

sprzeglo sie konczy, na moje oko to juz ma wiecej niz ten przebieg

Witam Zainteresowanych
Odświeżam i podpinam się pod temat o pobieraniu dużej ilości oleju tj. 1 litr na 1000 km przez bmw X3 E83 2.0d 150ph;
czy koledze udało się rozwiązać temat z dużym poborem oleju silnikowego? Jeśli tak to co było problemem?

Posiadam od dwóch lat takie BMW i także mam taki problem, auto ma obecnie 320 tys. km i zastanawiam się co z tym fantem zrobić. Silnik nie wylewa oleju na zewnątrz, nie kopci specjalnie dużo, widać tylko wieczorem w świetle aut jadących z tyłu jak mu przycisnę że coś tam kopci. Ostatnio zdemontowałem kolektor dolotowy aby zmienić świece żarowe i zmierzyć ciśnienie na cylindrach. Był taki zapaprany czarną mazią i sadzą że średnice tych okrągłych króćców w kolektorze były pomniejszone do średnicy palca wskazującego. Zmierzone ciśnienie na zimnym silniku (bo na ciepłym nie było opcji z powodu rozebranego dolotu i poodpinanych przewodów) tj. po kolei od cylindra pierwszego od przodu auta: 1 cyl 22 bar do 4cyl 28bar rosnąco od pierwszego do ostatniego w każdym coraz więcej.
Odma wymieniona profilaktycznie chociaż membrana była cała w starej.
W wężu od turbiny jest olej, nie wiem jak dużo go powinno być, turbina się załącza, doloty są uszczelnione.
Zastanawiam się nad wymianą pierścieni na tłokach i sprawdzenie głowicy, uszczelniaczy.
Auto jeździ moim zdaniem dobrze oprócz wyżej wymienionego
Jeśli ktoś ma jakieś pomysły proszę o pomoc

to nie silnik, szukaj w turbinie problemu i odmie

Jak masz starą odmę to wymień a turbinę dobrze sprawdź bo jak ona Ci dużo puszcza to silnik się może zapętlić.

Dzięki za zainteresowanie
Odma jest nowa i to nie pomogło, stara odma też była sprawna- wykluczam ją.... ta odma która jest zamontowana u mnie może się zepsuć tylko w przypadku gdy gumowa membrana ulegnie pęknięciu lub przetarciu, reszta odmy jest z tworzywa. Mogę jeszcze posprawdzać drożność kanałów do odmy bo może są zatkane.
Zostaje turbina do sprawdzenia i ewentualnej regeneracji, kilka miesięcy temu przy wymianie rury karbowanej sprawdzałem luz osiowy ośki turbiny- był już wyczuwalny palcami, nie wiem jaki powinien być właściwy ale myślę że wcale.
Za jakiś czas zdemontuję turbo i wyślę do sprawdzenia i regeneracji, zobaczymy jak po tym zabiegu będzie z poborem oliwy.

U mnie dość dużo oleju ucieka przez odme. Ten najnowszy typ może i się sprawdza ale w kilku letnich motorach.
Rura powietrzna do której wchodzi odma poci ci się olejem?
Jak rozlaczysz dolot od domy to bardzo ci z niej kopci?
Może pierścienie olejowe stoją?

Rura jest upaprana olejem tylko wewnątrz, na zewnątrz nie widzę wycieków, wszystko pouszczelniałem. Też myślę że to mogą być pierścienie, najpierw dam turbinę do regeneracji i zobaczymy efekty. Potem myślę o demontażu tłoków bez wyjmowania silnika tzn odkręcę miskę olejową poodkręcam panewki, zdejmę głowicę i tłoki powinny wyjść górą i wtedy będzie można zobaczyć co z pierścionkami, jak będą zapieczone i będą duże szczeliny to pozakładam nowe same pierścienie. Nie wiem czy taka operacja się powiedzie bez wyjęcia silnika, kiedyś w mazdzie tak udało mi się zrobić. No i nie wiem jaka trudność z rozpięciem łańcucha rozrządu i potem zgraniem tego razem aby było ok.

Kiedyś robiłem taki eksperyment; na tą rurę co idzie od filtra powietrza do turbiny jedną jej część zaślepiałem a na drugą zakładałem plastikową butelkę aby zobaczyć ile oleju trafi do tej butelki. Odpaliłem auto na wolnych obrotach i obserwowałem i nic specjalnego się nie działo, ale gdy pojechałem autem na przejażdżkę to po kilku kilometrach wywaliło olej z silnika pod auto. Kolega który robił taki eksperyment w Golfie 1.9 tdi był bardzo zdziwiony tym co stało się u mnie.

u mnie właśnie też jest podobny problem, kopci trochę, ale też widoczne tylko w nocy w świetle reflektorów... Litr na 1000km, niby nie bierze, ale olej pobiera Odma zmieniona, turbo po regeneracji.... Czasami na zimnym przykopci na niebiesko. U mnie jeszcze zapala się żółta kontrolka oleju, ale po zgaszeniu auta i ponownym odpaleniu gaśnie. Raz zapala się po 30km, raz po 400km... Teraz po trasie 1000km, jazda 160-180km/h spalił ok 200ml

U mnie bierze dużo mniej oleju bo tylko jakiś litr na 8tys ale i tak się wkurzam bo cały dolot mam zawalony olejem. Do turbo już 3 podejścia robiłem ale zawsze dawałem sobie spokój. Olej ewidentnie turbo zaciąga z odmy.
W tej chwili testuje taki patent, że puszkę odmy (jest tam dużo miejsca) włożyłem wycięty na wymiar filtr oleju. Zrobiłem na tym jakieś 150 km więc za wcześnie na ocenę. Następna rzeczą będzie montaż oil catch tank. Na allegro już za 100 zł można kupić. To jest mniej więcej to, co kolega pisał o butelce. Zanim wyciagniesz turbo i weźmiesz się za pierścienie zamontuj sobie to i sprawdź czy to na pewno odma.

A swoją drogą chętnie przeczytal bym wypowiedzi kogoś kto przerabia wymianę samych pierścieni bez wyjmowania silnika. Jak by się chciało zrobić na tip top górę silnika to jakie koszty? (Nowe pierścienie, planowanie głowicy, itp itd). Tylko że ja mam 3.0d 218km

Witam ponownie
Turbina wyjęta z auta zawieziona do Mielca do polecanego warsztatu; Panowie rozebrali ją przy mnie i okazało się że to był jej ostatni dzwonek bo za chwilę by się rozleciała, popękane elementy w środku itp. Będzie zrobiona na tip top to wyślą do mnie i będę montował, jak zamontuję to napiszę jakie efekty.

szarpanie 3-4 bieg ... sprawdz opony albo najlepiej wymien na nowe wszystkie musza byc takie same. I olej w skrzynce ja wlałem ze stajni motula DCTF-poj.skrzynki 0,7 litra i bedzie po sprawie.

a widzisz
a widzisz... one nie są wieczne, fajnie że wziełeś pod uwagę moje sugestie

W moim aucie szarpanie na 3-cim biegu nie ustąpiło po wymianie 4 nowych opon. Zmieniłem olej w reduktorze na olej Millers i prawie ustąpiło ale okazało się że simmering puszcza olej (ten z przodu reduktora gdzie wchodzi przednia część wału, wymiary o ile dobrze pamiętam 70x52x8/12) Wyciągnąłem simmering i skróciłem mu sprężynkę ściągającą i wbiłem go troszkę dalej bo jest miejsce, to miała być prowizorka do kiedy nie zakupię i nie założę nowego ale do tej pory wytrzymuje i ani kropelki nie przepuszcza. Napisałem wcześniej że prawie nie szarpie bo jeszcze zdarza mu się ale zdecydowanie mniej. Myślę że aby całkowicie wyelminować szarpanie to reduktor do regeneracji. Nie adaptowałem go DIS-em.

Turbina odebrana po regeneracji z przygodami bo okazało się że w transporcie została rzucona i wirnik tarł o korpus, zawiozłem ją osobiście, poczekałem aż w ramach reklamacji naprawią, poowijałem ją w koce i przywiozłem w kufrze motocykla.
Założona do auta, na razie ciężko cokolwiek powiedzieć bo przejechane 20 kilo. Auto nie straciło ani nie zyskało odczuwalnie mocy, mam tylko wrażenie że zmienił się moment załączania turbo, na starej było odczuwalne wciskanie w fotel powyżej 2 tys/obr a na tej nie ma tego tylko bierze z dołu. Stara trochę świstała a w tej nie słychać tego.
Jak zrobię więcej kilometrów to napiszę jak z braniem oleju.

Nic tylko wkładać większą a co za tym idzie wiadomo

W mojej e83 szarpanie w czasie spokojnej jazdy powodowało najpewniej sprzęgło hydrokinetyczne, wcześniej wymieniłem olej w skrzynce rozdzielczej, potem regeneracja tej skrzynki- zestaw naprawczy, nie pomogło, pozostało sprzęgło, objawy szarpania ustały