BMW Sport

Oby tylko te świece chciały się odkręcić.

Moje poszły wzorowo ale zalalem je wcześniej wd40 na cala noc potem dynamometryk i 30 nm max jak nie pójdą to nie próbuj dawać więcej ale wydaje mi się ze powinno pójść dobrze o ile to oryginały i nikt ich tam nie dokrecal na siłę .

podstawa przy wymianie świec to zagrzać silnik do normalnej temperatury
przy odkręcaniu kolektora lepiej założyć rękawice lub odczekać chwilę, ale w żadnym wypadku nie wykręcaj świec na zimnym silniku - ryzyko urwana znacznie większe

jak byś zapiął cęgi amperomierza na plusową kleme, to bys wiedzial czy świece poszły, bo widziałbyś po prądzie, przy zapłonie

zgodze sie, ale narozkręcać śrubek sie trzeba jak pogubisz pare gumek od kolektora to ci sie odechce, a dostepne sa tylko w ASO

zgadzam sie, dodatkowo jeszcze uzywalem zmrażacza
po kupnie i tak okazalo sie ze 1 swiece mialem ułamaną, w poznaniu gosciu rozwierca bez sciagania glowy koszt 300zl czas 30min

Oby tylko chciały się odkręcić.

Witam!


Niestety pierwsza zagadka z 1 dieslem BMW . Pacjent to e90 330d 231ps z 2007r z m57n2 pod maską. Wymienione zostały świece i takie tam na nowe tzn Beru-bez najmniejszych problemów i auto odpalone chodzi ok, test drive 200m = brak mocy, więc powrót do garażu. Po ściągnięciu pokrywy niespodzianka widoczna na zdjęciu- upalony kabel idący do przepływomierza i zakopcona na zewnątrz przepływka. Sprzawdzilismy wszystko po parę razy, podłączone tak jak było.

ktoś ma jakiś pomysł co nie tak? Dzięki za sugestię.




Na zdjęciu już zdemontowane opaski, które oczywiście były założone.

EDIT: nadpalony kabel na zd od klapy gaszącej a nie przepływomierza jak napisałem wcześniej.

A czy teraz po naprawie modułu pokaże komputer ile faktycznie jest świec upalonych.

Tak ale dlaczego nie wymieniasz kompletu ?

A po co wymieniać w ciemno świece, które być może są dobre tylko sterownik padł?

Być może, stare swiec niszczą sterownik , wiem to po swoich miałem 4 błędy i myślałem ze to to 100%:sterownik jednak to były swiece nagary na grzbietach i sterownik bo nie sprawne swiece robią zwarcie i niszczą sterownik .

swiece odkrecamy na cieplym, nigdy na zimnym (moze strzelic w niskiej temp - malo elastyczny metal), i nie na goracym bo alu zaciska gwinty (stawia dodatkowy niepotrzebny opór i jest ciezko odkrecic)

Najczęściej pada sterownik,a świece jak już wymieniać to faktycznie komplet i problem na długo z głowy...

Wczoraj podłączony został komputer i po naprawie sterownika pokazało tylko świece na 3cylindrze.

Więc miałeś uwalony sterownik i masz spaloną tylko jedną świecę.

Wszystko na to wskazuje.Zastanawiam się czy z jedną spaloną świecą mogą być problemy z odpalaniem na mrozie.

Panowie, pytanie dotyczące możliwości sprawdzenia świec żarowych poprzez kostkę podłączoną do sterownika.

Test wywala 4 kolejne po sobie uszkodzone świece: 3, 4, 5, 6. Auto to E60 525d 177KM z 2006 roku. Chciałbym poprzez wtyczkę sterownika sprawdzić omomierzem czy faktycznie świece są uszkodzone. Z tego co już wyczytałem na forum od sterownika biegnie 6 przewodów do poszczególnych świec - pytanie tylko, które piny w sterowniku dotyczą konkretnych świec. Pinów w tej dużej wtyczce sterownika jest w sumie 12.

Może ktoś z Was orientuje się na których pinach powinienem dokonać pomiarów i jaka powinna być oporność sprawnej świecy żarowej?

na 6 pinach masz miec opornosc do 0,6 om wzgledem masy silnika. oczywiscie wynik wyjdzie Ci wiekszy, bo kazdy miernik ma opornosc przewodów okolo 0,1-0,3 om. po odjeciu opornosci przewodów nie może wyjsc wiecej niz 0,6 om. jezeli wychodzi wiecej, swieca do wymiany.

pawelos666, na sześciu pinach (1,2,3,4,7,8) jest 1,1-1,2 Ohm. Jesteś pewien, że powinno być 0,6? Trochę to dziwne, że niby wszystkie świece się przepaliły...