Samochód odebrałem z naprawy. Koszt 2200 zł (części 1600 zł + robocizna). Wymienione zostały: 1. uszczelka głowicy 2. uszczelka pod pokrywą zaworów 3. uszczelka kolektora ssącego 4. uszczelka wydechu 5. uszczelka podstawy filtra oleju 6. dwie rolki 7. separator oleju (odma) 8. świece 9. nowe szpilki głowicy 10. planowanie głowicy i uszczelniacze zaworowe, a może i jeszcze coś (500 zł) - okazuje się, że głowica była spawana już przez kogoś wcześniej 11. płyn chłodniczy 12. płukanie silnika 13. olej i filtr (VALVOLINE 5W30)
Mechanik mówił, że nie mógł przeprowadzić adaptacji valvetronica z jakiegoś względu. Błedów nie pokazuje.
Kupiłem tester CO2, sprawdziłem, na razie jest czysto. Ale wydaje mi się, że układ chłodzenia zapowietrza się. Temperatura cieczy (test 7) pokazuje mi 104-105 stopni po mocnym grzaniu. Czy to normalne? Jaki jest dobry sposób na sprawdzenie, czy pompa wody, termostat pracują OK, a także sprawdzenie możliwego miejsca zapowietrzenia?
|