BMW Sport

Witam, mam kolejny problem z moim BMW, jedno się zrobi to drugie sie psuje .. 2 tygodnie temu wymieniałem sprzęgło wraz z kołem dwumasowym. Koło dwumasowe używane ale bez luzów i po małym przebiegu, sprzęgło i docisk dane do regeneracji, wszystko ładnie pięknie złożone, no i teraz nie wchodzi mi jedynka, tak jakby coś ją blokowało, wejdzie tylko przy użyciu siły albo trzeba cofnąć na luz lub wbić 2 żeby weszła a jak puszczę sprzęgło to problem powraca od nowa, jak trzymam dłużej wciśnięte sprzęgło to jedynka wchodzi jak po maśle. Dodam że przed wymianą sprzęgła i dwumasy, które było już na wykończeniu też miałem podobny problem z wbiciem biegu ale mniejszy niż teraz. Pojawiły się także jakieś stuki i luz z tyłu przy odpuszczaniu sprzęgła i zmianie biegu(tylko na niskich biegach). Co jest grane?

docisk sprzęgła został cofnięty przed założeniem?

Tak docisk cofnięty i przetłoczona powierzchnia, a tarcza nabita

Edit. Już chyba wiem co jest przyczyną tych luzów i biegów. Nie odbezpieczyłem docisku, jak to się tam nazywa jakiś samoregulator.

Ślizga ci sprzegło?

Nie śliza się, tylko przy zmianie niższych biegów jest jakiś luz i stuknięcie jakby się coś rozpadało, chyba dochodzący właśnie z okolicy skrzyni biegów. Przez to nie da się zmienić płynnie biegów bo zawsze szarpnie autem

Jakby ktoś potrzebował to problem chyba rozwiązany.
Dzisiaj wyciągałem sprzęgło jeszcze raz, byłem w warsztacie na cofnięcie docisku, ja tej blokady nie miałem bo jest ona w nowych dociskach a mi przy regeneracji nic nie dawali. W warsztacie powiedzieli mi żebym przykręcał normalnie, tylko bardzo równomiernie każdą śrubkę od docisku na krzyż. Tak złożyłem, tarcze oczywiście na oko ustawiłem na środku. Teraz jest zauważalna poprawa jedynkę da się wbić bez problemu nawet całkiem leciutko chodzi, biegi się lepiej zmieniają podczas jazdy.. Zobaczymy jak będzie po jakimś czasie Problemem było prawdopodobnie złe dokręcenie docisku ponieważ wtedy nie zwracałem uwagi za bardzo aby idealnie każdą śrubkę na krzyż dokręcać, przez co ułożył się on krzywo i sprzęgło było cały czas którymś brzegiem lekko zasprzęglone, na docisku powstał aż leciutki szlif od tarcia brzegu tarczy