BMW Sport

witam. dzisiaj wyjechałem z domu i po przejechaniu jakiś 10 km zauważyłem w lusterku biały dym , zatrzymałem sie , na wolnch obrotach z tłumika kopciło się na biało jakby się coś zapaliło. zgasiłem i sprawdziłem olej i płyn w chłodnicy wszystko ok. zawróciłem i jechałem powoli w stronę domu. biały dym widziałem jescze przez około 2 km potem nic. wdomu jak silnik ostygł sprawdziłem olej i płyn jeszcze raz wszystko tak jak podczas ostatniej kontroli( 1000km wcześniej). silnik pracuje normalnie ,wkręcą sie i nie czuje żadnej różnicy w mocy. auto ma przejechane 270 tyś 2005 r. macie jakieś pomysły co może być? dodam że na końcówce tłumika został dosłownie biały osad.

moze turbina gubi olej /nieszczelna/ od strony wydechowej

Może dpf Ci się akurat wypalal?

Czy tak może wyglądać wypalanie dpf?

Oczywiście, wpisz sobie na YT "wypalanie dpf" i porównaj

Albo chlodniczka spalin.

Dokładnie, do weryfikacji chłodnica spalin.

W przypadku chłodnicy spalin ubywało by płynu w chłodnicy ? Dzisiaj zrobiłem ponad 120km i nic , zero kopcenia , olej i płyn bez zmian.

Kiedy sprawdzasz stan płynu? Płyn dość długo utrzymuje temperaturę przez silnik, a rozszerza się znacznie bardziej niż olej i dlatego póki jest ciepły to zawyża pomiar. Najlepiej zrobić pomiar z rana (no chyba, że jeździłeś do późna w nocy) po bardzo długiej bezczynności silnika. Jeżeli masz gdzieś wyciek płynu, nawet mały to po kilkuset kilometrach powinno to być już widać na miarce. U mnie mikropęknięcie chodnicy osuszało zbiornik po około 2-2,5 tys. km, a więc nie zawsze mówimy o strumyku, który zeruje zbiornik po paru trasach, przy czym u Ciebie oczywiście mówimy o wycieku wewnętrznym.

Sprawdzałem dzisiaj rano. Czy jak by był układ chłodzenia nieszczelny to nie pwinno kopcić cały czas?