BMW Sport

Dzisiaj jadąc ok 200km/h wskazówka temp skoczyła mi ponad 100 stopni. Po zmniejszeniu predkości temp spadła do 90. Co może być przyczyną takiego zachowania? To samo działo się na włączonej i wyłączonej klimie. Wody w zbiorniku nie ubyło, ale za to przewód był twardy. Możliwe że to wina temperatury na zewn ok 30 stopni ?

W takiej pozycji wskazówki to było jakieś 120 stopni, obserwuj na teście 7.0, przyczyn może być sporo, np. niedrożna chłodnica. Wentylator działa? Masz elektryczny czy wisko?

wiskoza. Czyli co, mam wyjac chlodnice i sprawdzic?

To tylko przykład, skup się najpierw na wiskozie, pracuje prawidłowo? Zwiększa obroty wraz ze z
wzrostem temperatury silnika?

Problem jest tylko przy wysokiej prędkości?
Zobacz czy czasem tak samo nie jest, jak staniesz w korku dłużej przy takich temperaturach jak dziś czy jutro.

Tylko przy wysokiej predkości problem. Wydaje mi się ze trzeba zdjąć IC bo między nim a chłodnicą jest zawsze kupa syfu. Pewnie nie wyrabia z chlodzeniem przez to

A tak najprościej, płyn ma stan ?
A kiedy wymieniałeś płyn? Może jest już bardzo stary ?

płyn swoją drogą trzeba wymieniać co max. 5 lat
ale Twój przypadek to ewidentnie wiskoza do wymiany

U ciebie to już było ponad 120 stopni. Przy 115 wskazówka jest jeszcze w pionie. Nie jeździj tak za długo, bo w skrzyni automatycznej powyżej 115 stopni pojawia się błąd. Ja wymieniłem oba termostaty oraz wisko. Przy 140km/h osiągał temp 102 do 104 stopni. Teraz mam przy 180 - 200 km/h 97 stopni. Nie czyściłem nigdy chłodnicy, ale postaram się to jeszcze ogarnąć w te wakacje.

Wiskoza to raczej nie bo grzałby się na mieście przy takich temp. Prędzej jest zapchana. Ściągnę IC i to wyczyszczę bo znając życie pełno syfu między chłodnicami jest.

Też mi się wydawało ze mam sprawną, bo nue dało jej ręką zatrzymać, ale teraz przy nowej to strach tam ręke włożyć, tak zapierdziela. Po mieście z uszkodzonym wisko nogdy mi się nie zagrzał. Diesel nie oddaje f5yle ciepła jak go nie ciśniesz, co benzyna. W korkach temperatura stoi.

Chłopaki ,moim zdaniem pęd powietrza przy 200km/h na godz jest tak duży ,że wisko nie ma tam wiele do roboty...Ja obstawiał bym albo chłodnice ,która nie daje sobie rady z odprowadzeniem takiej ilości ciepła (moim zdaniem najbardziej prawdopodobne) ,albo ewentualnie pompa wody nie pompuje odpowiedniej ilości wody...Moim zdaniem problemy z wisko prędzej ukazywały by się w mieście...Jeszcze ewentualnie sprawdziłbym termostat...być może nie otwiera do końca i przy wysokich obrotach nie przepuszcza wystarczającej ilości wody (miałem kiedyś podobnie)...To są moje 3 typy Powodznia

Wyjąłem IC i było tam tyle liści i oleju upchanego z piaskiem że głowa mała Praktycznie cały IC i chlodnica do polowy były zapchane. Nie miało to prawa chłodzić. Póki co jeżdżę też bez wisko i jakoś auto się nie grzeje Pytanko jeszcze mam - na OBC pokazuje mi temp w trasie ok 75-80 stopni. Wskazówka stoi w pionie. Czy to za niska temp czy tak może być ?

Za niska, pewnie termostat za wcześnie się otwiera.

Za niska temperatura...aczkolwiek wskazówka stoi w pionie od 75c do bodajże 115c....Być może termostat jest przycięty i stoi w jednej pozycji pomiędzy otwarciem i zamknięciem...Stąd takie jaja...

Udało się rozwiązać problem?

taa. zapchany ic byl i chlodnica. pełno tam syfu i lisci. Teraz za to nie dogrzewa ale to wina termostatu. na dniach wymienie

Dobrze ,że udało się dość o co chodzi...Czyli tak jak myślałem ,że visco nie ma nic do rzeczy Pozdrawiam szerokości