Witam. Jak w temacie, szyba od strony pasażera (przód) sama się opuszcza ( zjeżdża do końca, czasem do połowy, lub do 3/4 wys nie ma reguły) . Problem jest na tyle upierdliwy że nie mogę wymusić tego efektu sztucznie np ruszając wiązka kabli przy drzwiach, czy bawiąc się przyciskami szyb. Jedyne co musi być spełnione to włączony zapłon lub sama jazda samochodem, powoduje w/w objawy.
Sam nie wiem od czego zacząć. Są 3 opcje wiazka kabli przy drzwiach, moduł komfortu, i panel przycisków w drzwiach kierowcy. Jak wykluczyć którąś z tych rzeczy, aby niepotrzebnie wymieniać przełączniki, i moduł - co wiąże się z kodowaniem.
Dodam tylko że żadna elektronika nie szwankuje oprócz właśnie tej felernej szyby, i mam zepsuty siłownik tychże drzwi, czyli ani się nie zamykają ani nie otwierają- słychać tylko silniczek. Nie wiem czy to jest powiązane z szybą, dla tego nadmienie to również.
Ps. Mam wrażenie że objawy nasiliły się w upalne dni
|