BMW Sport

Witam, ostatnio zakupiłem BMW E36 M52 B25 i zaczęły się pierwsze problemy.
Auto po zakupie nie kopciło, nie grzało się po prostu nic się nie działo.
Jedyny problem to zardzewiały katalizator. Zdecydowałem się na wycięcie kata i oryginalnego tłumika środkowego zastępując go tłumikiem przelotowym, tłumik końcowy został się oryginalny.
Po tym zabiegu z wydechu zaczęła wydobywać się para nie jakieś duże ilości ale jednak, po nagrzaniu para nie ustępuje. Obawiam się uszczelki pod głowicą ale płynu nie ubywa oleju też nie a samochód się nie przegrzewa. Kompresja na każdym cylindrze jest w przedziale 15-15,3bar. Świece mają kolor kawy z mlekiem. Węże od chłodnicy są twarde ale jak wiadomo w m52 jest układ ciśnieniowy. Czy ta para może być spowodowana wycięciem katalizatora czy mam zbierać na upg?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam.

No bez sensu trochę, żeby wycięcie kata spowodowało uszkodzenie UPG
A tak serio, zrób test na obecność CO2 w płynie chłodniczym (w warsztacie albo samemu, przyrząd można kupić w sieci) to może trochę to rozwieje Twoje wątpliwości. W upały też walił na biało?

W upały jeszcze tego auta nie miałem, ale jak nagrzeję w garażu i tam odpalę auto to dymu nie ma.
Wiem, że katalizator nie ma nic wspólnego z upg ale przed wycięciem nie kopcił.

Zrób test, o którym mówiłem, może po prostu przy obecnych temperaturach w nocy para w nocy się skrapla, a później wali z wydechu w miarę rozgrzewania.

Jeżeli auto stoi w zimnym garażu albo pod chmurką to dymi i to normalne. Nawet nowe, wypasione fury (zwłaszcza benzyniaki) przy obecnej pogodzie dymią, a w zimę przy minusowej temperaturze tym bardziej. Najprościej zrobić wspomniany wyżej test - wydasz ze parę dyszek i z głowy. Są też gotowe testery do domowego użytku.

Na marginesie czemu diesle mniej dymią? Bo temp. spalin diesla raczej zamyka się w granicach 500C (przy pałowaniu), a benzyniaka 900C.

Dzięki za odpowiedzi, trochę się uspokoiłem. W poniedziałek zrobię test i napiszę jaki wynik.

bmw przy takiej aurze jak teraz zawsze dymią, zobaczysz co będzie jak przyjedzie zima, będziesz szukał drugiego motoru

A czy ktoś wie ile powinno się wlewać płynu do chłodnicy, bo dzisiaj wymieniałem płyn i nie wiem ile mam wlać. Na zbiorniczku niema znaku max tylko napis cold/kalt, domyślam się, że jak silnik jest zimny to do tego znaku trzeba lać. Pytam, bo jak zalałem pod korek to bardzo spuchły mi węże i musiałem trochę odlać.

Dobrze się domyślasz.

Zrobiłem ten test na szczelność głowicy, który NIE wykazał CO2 w chłodnicy. Ale dzisiaj było 20 stopni a samochód i tak lekko kopcił.

A powie mi ktoś dla czego jak na zimnym silniku stan płynu mam na kresce cold/kalt to nie działa mi ogrzewanie w środku mimo tego, że układ jest prawidłowo odpowietrzony i z odpowietrznika leci płyn bez powietrza? Dzisiaj na próbę zalałem płyn pod korek i ogrzewanie zaczęło działać ale po chwili pracy silnika węże bardzo napuchły i teraz nawet na zimnym silniku nie mogę odkręcić korka, bo wylewa mi się płyn. Dodam, że samochód nie przegrzewa się ani z prawidłowym stanem płynu ani po zalaniu pod korek.

Jeżeli węże puchną to zwykle:

1) termostat niesprawny;
2) pompa do roboty;
3) zasyfiony osadami układ do gruntownego czyszczenia.

Z tego co mówisz o dodatkowych objawach to ja bym zaczął od termostatu.

Dzisiaj wymieniłem termostat i pompę oraz oczyściłem układ płukanką i węże przestały puchnąć a nawiew pracuje jak trzeba . Dzięki senbon

Nie chce zakładać nowego tematu więc spytam się tutaj. Co to za czujniki na dolnym wężu chłodnicy? Rozszyfrowałem, że ten u góry jest od wentylatora ale czy on nie powinien być z boku w chłodnicy? Zastanawia mnie ten dolny? Dodam, że auto oryginalnie nie miało climatronica a ten, który jest zamontowany pochodzi od wersji z silnikiem 4 cylindrowym.

Sprawdzałeś na realoem? Jaki ma numer?