Witam, chodzi tu o oś tylna. A dokładniej o lewy tył na początku myślałem że są to klocki, wiec je wymieniłem niestety nic to nie dało. Najdziwniejsze jest to że przy podniesionym tyle(auto że szpera fabryczna 25%) i obrocie kół żadnych dźwięków nie słychać.. potem zdjalem tarcze w celu sprawdzenia blach za nimi, były adekwatne to wieku auta z 93r. Jedna była przetarta (Z prawej tył str) więc została usunięta bez wyjmowania łożysk, po drugiej stronie nie było widać żeby jakiś kontakt z tarczą był, ale w celu usunięcia usterki też została usunięta tak samo. Tarcie występuje nadal przy jeździe w przód, do tyłu nic się nie dzieje. Dźwięk brzmi jak przy jeździe bez klocków, ręcznego nie ma w ogóle w bebnach więc to też nie to. Jechałem na stację delikatnie jej dałem na zakręcie ale była cisza. Zalalem paliwa wyjeżdżam i nagle oto takie dźwięki zacza wydawać tylnia lewa strona. Jakieś pomysły? Pozdrawiam
|