Witam. Na wstępie chciałbym napisać, że przeszukałem wszystkie możliwe posty na temat tej usterki i nadal zero poprawy. Mój problem to wariujący wskaźnik paliwa. Sytuacja wygląda tak, że ostatnio zatankowałem auto, wskazówka idealnie w pionie, wróciłem do domu zgasiłem auto i wszystko było ok.(Tutaj zaznaczam, że powierzchnia była równa, auto nie stało krzywo, i nie było spadu góra - dół) Na następny dzień przekręcam kluczyk a tu pokazuje ok. 3/4 baku, zapaliłem auto pojechałem do pracy, w tym momencie wskazówka powoli opadała do drugiej kreski (pół baku, tyle ile było zatankowane) po pracy sytuacja taka sama, odpalam auto i znowu pokazuje więcej paliwa, w czasie jazdy wskazówka zaczęła wariować, raz w lewo, raz w prawo, czasem w ogóle pokazywała rezerwę i tak w kółko. Od razu wyprzedzając pewnie niektóre pytania: - zegary są sprawne, podmieniałem chyba 3 sztuki i każda reagowała tak samo - pompa paliwa jest nowa, wtyczki i kable są ok, żadnych przerw itp - pływaki też są ok, ścieżki itp Kiedyś stojąc w korku wskaźnik zaczął pokazywać coraz więcej paliwa,widać było jak to po prostu rośnie, tak jakby ktoś tankował paliwo na przekręconym kluczyku, ale gdy już autem zacząłem jechać to wskazówka zaczęła już pokazywać coraz mniej, wracała do swojej pozycji. Zdarzały się też takie sytuacje, że po przejechaniu 2-3km wskazówka spadła o jakieś 3mm ale po następnym odpaleniu pokazywała już prawidłowo. Trochę to jest denerwujące bo tak naprawdę to nie wiadomo ile jest paliwa w baku.. Wcześniej miałem tak, że po przekręceniu kluczyka wskaźnik paliwa pokazywał pełen bak, po czym po dwóch sekundach nagle pokazywało rezerwę. Ktoś miał podobny problem?
|