Witam ,mam problem ze swoim złomkiem ,podczas jazdy zaczelo mi cos napierdalac w silniku ,myslalem ,ze sa to popychacze lecz dzwiek byl tak glosny ,ze raczej to nie one ,,dzwiek jest nieregularny ,slychac go delikatnie przy 1000 obrotow ,przy 2,5 jest juz nie do zniesienia ,auto nie ma mocy ,zdjelem pokrywe ,lancuch z jednej strony jest luzny(z prawej) ,myslalem wiec ,ze to on. Do wymiany napinacz lancucha? Czy moze byc to co innego? Silnik po odkreceniu korka oleju strasznie sadzi olejem ,odma wyglada na wymieniana (sa nowe obejmy itd.). Nawet po wycciagnieciu bagnetu silnik wyrzuca go strasznie. Po odlaczeniu cewki i samym kreceniem silnika nie slychac tego dzwieku ,wiec wykluczam raczej korbe. Dzwiek ten wydobywa sie z pokrywy. Pomozcie ludzie ,bo z tym samochodem juz mnie cos strzela...
|