BMW Sport

Witam, dokładnie dzisiaj wieczorem wymieniłem olej w mojej becie, bo kupiłem ją miesiąc temu jako sprowadzoną, sprzedawca powiedział że sam nie wie kiedy olej był wymieniany bo niby się nie zna na autach a tą BMW sprzedaje bo miało to być auto dla żony ale ta straciła prawko niby i dlatego xD No ale do rzeczy... Dzisiaj wieczorem postanowiłem wymienić olej na Platinum 15W-40 bez płukanki. Wiem błąd ale ojciec mi doradził że mam teraz nie robić, najwyżej później zrobię... No i wylałem stary, zmieniłem filtr wlałem 4 litry nowego oleju i uruchomiłem silnik, auto było włączone przez około 2 minuty i zgasiłem żeby sprawdzić stan oleju i sprawdziłem czy nie cieknie. I pojawił się problem... Nie wiem teraz czy mam jakiś bagnet nie taki, bo wcześniej nie sprawdzałem oleju, i teraz mam problem, bo bagnet ogólnie jest ciemny, wycierałem szmatką i nadal ciemny, i po włożeniu i wyjęciu, widzę tylko na czubku bagnetu olej. Czytałem w internecie że auto musi stać w miarę prosto, więc wyjechałem z garażu bo mam tam beton troszkę że tak powiem "rozkuty" i cofnąłem na podwórko gdzie jest dość prosto, ew jakieś delikatne dziury i sprawdziłem, nadal widać tylko na czubku. Nie wiem co teraz robić bo muszę tym autem jechać do pracy jutro a nie chcę silnika uszkodzić. Na desce rozdzielczej nie ma nic na temat oleju, silnik chodzi równo itd. Na początku troszkę zadymił, brat to widział przez moment. ale pomyślałem że to wina tego że auto stało od poniedziałku w garażu w którym jest zimno i to dlatego. Mam się bać o coś? A no i silnik to 1.9 benzyna 116 km rocznik 1999. Postanowiłem że pojadę nim do pracy i jak nic nie będzie się dziać to po prostu z ignoruję to... Ale co jeśli coś się stanie? Np check engine się zapali? Albo co najgorsze, zatrę silnik? Chociaż nie wiem co jest grane bo z tego co wiem to do tego auta wchodzą 4 litry oleju, a ja wlałem chyba nawet 4 litry i 100/200 ml... A na bagnecie nie widać... Poradzicie coś?

Na boga..15w40!!! Opanuj się i wylej to z silnika, zalej 5w40 z normą ll-01 a dla motywacji poczytaj sobie o panewkach w m43.

Przede wszystkim wlej płukankę ,zlej ten shit i wlej porządny olej 5W40 Co do ilości to powinno być okolice 4l do poziomu między min i max...Czasami przy np uszkodzonej odmie długo spływa do miski ,szczególnie zimne 15W...Ewentualnie ktoś mógł zmienić bagnet ,miskę...

widać już wciągną te 4 litry przez te 2 minuty ja go odpaliłeś
konsumpcja większa niż w m54

A czy tym olejem mogę silnik uszkodzić? Bo jeżdżę już na nim około 500km i bym musiał pojeździć jeszcze raz tyle samo bo na razie pieniędzy nie mam na nowy olej i filtr

Na dłuższą metę może mu to zaszkodzić, przez tysiąc km nie powinno się nic stać..Ale trochę porażające na bmw wystarczyło, ale na olej to brakło No nic trudno, jak będziesz mieć kasę to wlej płukanke i wymień...

Jak nie masz kasy na oliwę to jeździł i tak będziesz

Nie hulaj za dużo na rezerwie bo też mogą być koszta

specol 5w40 50zł za 4l. Gęsty olej leje się tylko w przypadku kiedy mamy mega gruza (jest już bardzo słabe ciśnienie oleju ze względu na stan silnika) i chcemy jeszcze pojeździć ze 20tys km. Na branie oleju to już chyba lepiej wymienić te pierścienie i pojeździć jeszcze kilka lat. A co do suchego bagnetu, to poziom oleju sprawdza się na rozgrzanym silniku kilka minut po wyłączeniu. Nawet 0w30 w mrozie słabo spływa z butelki.