BMW Sport

Hey
Po ostatnich mrozach moja beti zesztywiala:/ Prawdopodobnie zamarzly w niej amorki:( Mozna na to cos poradzic czy trzeba zamawiac caly kpl??
Pozadrawiam

jak mi zamarzly w golfie. tzn siadl mi caly tyl tak jakbym ich wogle nie mial. przejechalem doslownie ok 7 km do mechanika w takim stanie (wyczepalo mnie nie milosiernie myslalem ze pawia puszcze) do wymiany byly amortyzatory i sprezyny ale mechanik byl dupa i zamiast odrazu wymienic gumowo metalowe laczniki i tuleje (ktorych cena jaest niska a robocizna duza bo trzeba wyciagac zawieszenie) jak bylo rozebrane zawiesznie, a i one mocno w kosc dostaly przez to ze auto siadlo i bylo 0 resorowania. wiec jak bedziesz robil to powymieniaj wszystko co sie nadaje do wymiany przy okazji rozebranego zawieszenia.

Jak zamarzły ? Przeciesz tam nie ma wody, żeby zamarzły. Przy jakim mrozie to się stało ?

Kiedyś do służbowego uno kupowałem amorki i koleś mówi że ma też brazylijskie Cofap.. ale nie poleca bo olej w nich zamarza... Wstaw auto do garażu odmroź i na spokojnie poszukaj amorów, czyl pisz PW do Stones1

jak sie dzisiaj okazalo nie zamarzly ale mocno zesztywnialy jak pojezdze troszke po miescie to z czasem robia sie nawet miekkie. I tu rodzi sie pytanie: wymieniac, czy nie ??

Jak cię stać to wymień, po co sie męczyć. Z drugiej strony dopiero -8st. jest więc... może nie byc fajnie jak dmuchnie -15st. i wtedy będzie ciężko.

kolego jezeli amsz amorki olejowe lub gazowo -olejowe jest to naturalne poniewaz olej gestnieje i jak pojezdzisz w wyniku pracy amorka olej sie rozrzedza wiec nie widze powodu do wymiany amortyzatorow jezeli sa sprawne...

zalezy co oznacza ze beti zesztywniała

Jeśli masz tak że możesz podnieść tył auta lekko i amortyzator do jakiegoś stopnia pracuje... a potem łup... to tam jest poprostu koska lodu Miałem tak w Escorcie, tylko że z tych amortyzatorów już ciekło i ciekło, naleciało wody, brak szczelności; takie amortyzatory nie tylko w zimie są do niczego, one poprostu nie tłumia, nie spełniają należycie swojej funkcji są niebezpieczne nawet latem.


Pozdrawiam

Witam,
rok temu w zimie miałem dokładnie te same objawy, sztywne amory, jak trochę pojeżdziłem to miałem wrażenie ze robią się bardziej "miękkie". Przyszły plusowe temperatury i kilka tygodni póżniej amory zaczęły cieknąć.
Lepiej przygotuj się na wymiane.
Pozdr.

Wymiana bez dwóch zdań.

To nie zamarza olej lub też gęstnieje, lecz powodem jest nieszczelność amortyzatora w wyniku której woda dostała się do jego wnętrza, lub co również się zdarza wewnątrz amorka zaczęła się już dawno skraplać woda i także w wyniku jego nieszczelności. Woda nie musi się dostawać bezpośrednio - wystarczy powietrze które czasem ma różną wilgotność. Dowodzić to już może braku gazu w amorku i sam ten fakt świadczy o jego niesprawności.

Masz E39 - WCALE SIĘ NIE DZIWIĘ

na jesieni byly sprawdzane i nie ciekly przod 75% tyl 70%

Jesień już minęła więc proponuję jeszcze raz sprawdzić.