BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 23 kwietnia 2024, 19:17

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji


Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 7 października 2009, 22:35 
Offline
Forumowicz

Wiek: 35
Posty: 391
Lokalizacja: Okuniew/Warszawa
Moje BMW: 335i 4XXkm
Kod silnika: N54B30
Przeglądając forum zauważyłem że dużo osób czyści kolektory ssące szczególnie w dieslach, wiadomo że nagar się tworzy od egr itd. Nie chcąc robić tego samemu, pytałem się mechaników ale żaden się nie chciał tego podjąć, mówili że, po pierwsze klapki w kolektorze można po urywać ( wiadomo można je usunąć) a dwa, że jak coś by zostało nie wyczyszczone i by odpadło w czasie jazdy i wpadło do silnika może być nieciekawie. Wiec proszę o spostrzeżenia osób które wykonywały tą czynność jak po poskładaniu było z odpalaniem itd. Chętnie bym to wykonał u siebie, egr wyczyściłem jest jak nówka, i meczy mnie strasznie ten kolektor, choć wiadomo jak to się mówi lepsze jest wrogiem dobrego.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 8 października 2009, 08:22 
Offline
Forumowicz

Posty: 207
Lokalizacja: Wloclawek
Tak się zastanawiam czy nie otworzyć warsztatu... :wstyd:
Sprawa z kolektorem jest prosta,
1. zdejmujesz wszystkie osłony silnika u góry (filtr pyłkowy i tąrynnę oraz osłonę przy ścianie grodziowej
2. demontujesz egr -pewnie będzie zasyfiały
3. demontujesz kable elektryczne od wtryskiwaczy
3. odkręcasz wszystkie śruby od kolektora klucz 10 i 11
5 odpinasz z tyłu czujnik ciśnienia
5 wyjmujesz kolektor, uważaj żeby uszczelki ni pospadały
6 jak masz klapki to odpinasz wężyk ciśnieniowy
7.wyciągasz klapki proste jak drut, sam zobaczysz
8 czyścisz wszystko - wbrew pozorom jest to najgorsza robota i strasznie brudząca,
9 ładnie wszystko wyczyszczone łącznie z klapkami montujesz na swoje miejsce i masz spokój na 100000km


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 8 października 2009, 10:31 
Offline
Forumowicz

Wiek: 35
Posty: 391
Lokalizacja: Okuniew/Warszawa
Moje BMW: 335i 4XXkm
Kod silnika: N54B30
Dzięki za instrukcje jak rozłożyć, z demontażem raczej nie miałbym problemu, ale zastanawiam mnie najbardziej to jak coś poleci do silnika, jakie mogą być tego skutki, z takich czyszczeń właśnie został mi tylko kolektor i ewentualnie intercooler.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 8 października 2009, 11:36 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 48
Posty: 2607
Lokalizacja: Nysa Opolskie
Moje BMW: F07 535dx
Kod silnika: n57
Witam

W wersji przed liftem czyli vp44 136ps nie ma płytek w kolektorze.
Po zdemontowaniu kolektora wykręć z niego czujnik ciśnienia!!!
Do czyszczenia dobry jest płyn do mycia silników.... zalewasz nim albo płuczesz kolektor, potem kompresorem dmuchasz-dobre rozprowadzenie płynu w zakamarkach .Płyn rozpuszcza "syf" potem pukasz myjką ciśnieniową ,suszysz i robota zrobiona.

Czasem bywa że wpadnie ci troszkę syfu do dolotu w głowicy a potem do cylindra........spali się i nic się nie stanie, przepalając nieczystość w cylindrze trochę olejowo przykopci.
Dobrej zabawy!

Pozdrawiam Krzysiek

_________________
TEL. 600218347 Krzysiek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 5 lipca 2010, 23:40 
Offline
Forumowicz

Wiek: 35
Posty: 391
Lokalizacja: Okuniew/Warszawa
Moje BMW: 335i 4XXkm
Kod silnika: N54B30
odświeżę temat, bo właśnie jutro mam się zamiar zabrać za czyszczenie kolektora. Używał ktoś płynu DIMER ? Do czyszczenie kolektora co bez skrobania się pewnie nie obejdzie, co oprócz tego byście jeszcze polecali żeby to doprowadzić do porządku ? Uszczelek raczej nowych nie będę potrzebował bo z miesiąc temu przy regeneracji wtrysków dawałem nowe. Co sądzicie o acetonie z tego co zauważyłem to nawet by nie trzeba skrobać tak ładnie ten nagar rozpuszcza. Tak czy tak chciał bym się do tego jakoś jutro przygotować co by nie latać co chwilę do sklepu


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 6 lipca 2010, 06:50 
Offline
Forumowicz

Wiek: 37
Posty: 332
Lokalizacja: Białystok
Moje BMW: e46
Kod silnika: M47
Garaż: Było.. BMW e46 320d -> było.. e87 118d -> jest.. e60 525d
maciek06 napisał(a):
odświeżę temat, bo właśnie jutro mam się zamiar zabrać za czyszczenie kolektora. Używał ktoś płynu DIMER ? Do czyszczenie kolektora co bez skrobania się pewnie nie obejdzie, co oprócz tego byście jeszcze polecali żeby to doprowadzić do porządku ? Uszczelek raczej nowych nie będę potrzebował bo z miesiąc temu przy regeneracji wtrysków dawałem nowe. Co sądzicie o acetonie z tego co zauważyłem to nawet by nie trzeba skrobać tak ładnie ten nagar rozpuszcza. Tak czy tak chciał bym się do tego jakoś jutro przygotować co by nie latać co chwilę do sklepu


Po przeczytaniu myślę, że technicznie i psychicznie już się dobrze przygotowałeśi dasz sobie radę ja do czyszczenia kolektora użyłem starego płynu hamulcowego z wymiany i też było ok. Powodzenia :)

_________________
Przez całe ciało przechodzą ciarki
dwie nerki, rozpoznawczy znak wiadomej marki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 6 lipca 2010, 09:51 
Offline
Forumowicz

Wiek: 35
Posty: 391
Lokalizacja: Okuniew/Warszawa
Moje BMW: 335i 4XXkm
Kod silnika: N54B30
Jakieś różnice po wyczyszczeniu ? JA tylko dla tego che to zrobić bo mam jakiś dziwny dołek w okolicach 2500obr. Najbardziej czuć na 2biegu


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 7 lipca 2010, 12:53 
Offline
Forumowicz

Posty: 105
Lokalizacja: Szczecin
Moje BMW: e46 316i
Kombinujecie strasznie... Wystarczy benzyna eksteakcyjna, i najlepiej całodniowa kąpiel dolociku. Potem obstukać popukać, a i jakąś szczotką można wejść do środka ;-)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 7 lipca 2010, 15:09 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 343
Lokalizacja: Elbląg/Bydgoszcz
Moje BMW: E39 530iA Touring
Kod silnika: M54B30
No po potraktowaniu kolektora karcherem to ja bym go chyba z 5 dni suszył w ciepłym miejscu aby nie ryzykować czy aby jeszcze gdzieś się woda nie ostała :|

Swoją drogą jakbyście czyścili swoje kolektory to róbcie zdjęcia jak bardzo macie je zasyfione, ja gdy zdejmowałem swój wyglądał nienajgorzej z jakiś 1-1,5 mm osadu na ściankach więc przeczyściłem tylko uszczelki i przesmarowałem je olejem, Jak na 315 000 km wyglądał on bardzo dobrze

_________________
Banditer Motor Wagen


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 14 lipca 2010, 23:38 
Offline
Forumowicz

Wiek: 35
Posty: 391
Lokalizacja: Okuniew/Warszawa
Moje BMW: 335i 4XXkm
Kod silnika: N54B30
Jestem już po czyszczeniu, jutro będę składał wszystko (dziś się suszyło i przez noc tez będzie) chciałem wymienić też świece żarowe bo wszystkie spalone, ale na razie nie będę ryzykował. Co do fotek mam całą dokumentacje ok 30zdjęc przed czyszczeniem i po czyszczeniu. Jutro postaram się wrzucić jakieś fotki. Co do syfu to nie było go dużo, w każdym razie 98% tego co było, zostało usunięte :D aha przebieg teoretycznie w chwili czyszczenia ok 162tyś


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 19 kwietnia 2013, 21:05 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 44
Posty: 1255
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: e38
Kod silnika: M67
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=134212
Odświeżam kotleta....;)
Na dniach będę czyścił swój kolektor . Wszelkie instrukcje okazały się być bardzo pomocne ale na jedno pytanie nie doszukałem się jednoznacznej odpowiedzi . Czy oprócz psychicznej satysfakcji z wykonania takiego czyszczenia ktoś z Was faktycznie odczuł , że samochód złapał oddech i faktycznie mu to pomogło ???


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 20 kwietnia 2013, 22:35 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 32
Posty: 140
Lokalizacja: Szczecinek
Moje BMW: E46 320d
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=125605
moze nie sam kolektor dolotowy ale takze wazne jest aby zajrzec w jakim stanie znajduje sie zawor egr, czesto jest zabrudzony i nie dziala prawidlowo


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 23 kwietnia 2013, 19:06 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 44
Posty: 1255
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: e38
Kod silnika: M67
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=134212
.....jestem już po rozbebeszeniu wszystkiego ...tzn mam kolektor i egr na wierzchu...o tyle o ile egr już wyczyściłem tak nie mam siły na kolektor ....zalałem go mieszaniną rozpuszczalnika z płynem do mycia silników....Moje pytanie myślicie ze tak pozostawionemu kolektorowi ta mieszanina nie zaszkodzi ??? mam na myśli jakieś wżery ....pytam serio bo zabiorę się za to dopiero w piątek więc nie wiem czy tak długo może to pływać w tym roztworze...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 23 kwietnia 2013, 19:58 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 909
Lokalizacja: Tczew
Potwierdzam, wystarczy benzyna ekstrakcyjna. Nie wiem jak to jest z nagarem, bo sam nie miałem ani grama:) jednak ostra jazda popłaca:) a kolektor czyściłem przy okazji wymiany świec i usuwaniu klapek.

_________________
320d Touring - 227 KM i 545 Nm


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 23 kwietnia 2013, 20:12 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 44
Posty: 1255
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: e38
Kod silnika: M67
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=134212
Nie pytam czy wystarczy tylko czy tworzywo z jakiego wykonany jest kolektor nie wejdzie w jakąś reakcje z rozcieńczalnikiem uniwersalnym uszkadzając go tym samym.....
chce zostawić go w tym rozcieńczalniku na 24 H bo nie mam już jak go wypłukać....


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 9 sierpnia 2013, 21:24 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 649
Lokalizacja: Mińsk Maz.
Moje BMW: E91 335D
Kod silnika: M57N2 306D5
Odświeżę temat. Czyściłem swój kolektor chyba ze 2h w wannie. Uzywałem kreta i płynu do czyszczenia kominków. Niestety wszystko nie zeszło. I tak jest o niebo lepiej niż było ale miejscami wyczuwam palcem chropowatą powierzchnię. Dać sobie spokój czy jeszcze czymś czyścić? Niestety nie bardzo mam czas bo rano muszę złożyć auto.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 10 sierpnia 2013, 09:09 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 87
Lokalizacja: West Germany
Moje BMW: 530da///M
Kod silnika: M57
Ja rok temu też myłem kolektor(przy okazji wywalania tych zamulających klapek) wlewałem tam różne chemie do czyszczenia nagaru silnika już nie pamiętam dokładnie co i wyciorem dawałem w środku, niezbyt te preparaty pomagały bo nagar był twardy jak beton dopiero myjka cisnieniowa karchera taka z wielkim cisnieniem i podgrzewaną wodą wydarła nagar ze środka, wszystko fruwało dosłownie i nieźle się można upaprać więc trzeba mieć kawałek podwórka aby to zrobic no i taką myjke, inaczej można zapomnieć o czyszczeniu bo niema tam siły wyrwać tego z samego środka.

tak to wyglądało u mnie przed myciem
Obrazek


a tak po całej operacji
Obrazek


pamietajcie aby przed myciem wszystko powyjmować i wyczyscic gumowe uszczelki ( w kolektorze są różne elektryczne czujniki )
Obrazek

Silnik po takim myciu idzie nieco lepiej czuć to przy wysokich prędkościach zwłaszcza ze jest dostępne więcj mocy, 235 kmh na autobanie niema problemu obecnie pojechać, wczesniej tak się nie bujał.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 10 sierpnia 2013, 09:46 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 649
Lokalizacja: Mińsk Maz.
Moje BMW: E91 335D
Kod silnika: M57N2 306D5
Poskładałem kolektor i zgubiłem tylko śrubkę od bagnetu i plastikową zawleczkę. Gdzieś latają na płycie pod autem ;) Odpaliłem auto i żadnych zjawisk nienormalnych nie zaobserwowałem. Może musi się nagrzać. Zobaczę później jak to jeździ


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 16 sierpnia 2013, 10:33 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 31
Posty: 7
Moje BMW: e46
Kod silnika: m47
Witam w moim aucie była to juz koniecznosc po kupnie i głównych naprawach które kosztowały mnie ponad 6 tys zł samochód po rozgrzaniu dalej ostro kopcił na biało .... dowiedziałem sie ze to moze byc przyczyna zanieczyszczonego układu dolotowego wiec tak odkreciłem kolanko od dolotu przy kolektorze egr był w stanie opłakanym ale gdy go zdjałem byłem w szoku ... u mnie nagar był około 5 mm od razu nie zastanawiając sie wziałem sie za demontaż kolektora moja praca z oczyszczaniem trwała ok 4 godzin uzyłem do tego celu płynu do silników nie pamietam nazwy kolektor na poczatek lekko opukałem gumowym mlotkiem potem spryskałem wszystkie dostepne miejsca tym preparatem do silników odczekałem ok 15 minut i odpaliłem karshera ustawiłem na jak największe cisnienie i jazda, u mnie kawałki odpadały jak 5 zł he ok 5 minut płukałem potem gdy woda wyparowała opryskałem preparatem ponownie na wilgotny w srodku nagar po kolejnych 15 minutach karsher potem opukałem jeszcze młoteczkiem do okoła znowu płyn ten proces ogolnie powtarzałem przez 4 razy starałem sie wkładac koncówke od karshera jak najgłębiej tak aby było w srodku jak najwieksze cisnienie kawałki odpadały z każdego otworu :D po wyschnieciu u mnie kolektor był jak nowy ze sklepu dalej to juz montaż pestka pamietajcie o podłaczeniu czujnika od cisnienia jest on po lewej stronie kolektora pamietajcie zeby przed czyszczeniem go zdemontowac . fotek nie dodam ponieważ telefon mi siadł a tam były wszystkie fotki . nie biore odpowiedzialnosci za to co wy tam bedziecie w nim robic po przeczytaniu tego postu. pzdr


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Czyszczenie kolektora ssącego 320D
PostNapisane: 29 czerwca 2018, 09:15 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 35
Posty: 57
Lokalizacja: B-stok
Moje BMW: 320d
Kod silnika: M47
Ile jest wszystkich śrub do dokręcania przy zdejmowaniu i ile wtyczek do odcięcia tam z tyłu przy ścianie grodziowej są 2 śruby, tą bliżej podgrzewacza tez trzeba odkręcić? Bo nie mogę się do niej dobrać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 68 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL