BMW Sport

Jestem następnym właścicielem auta Ppatryka, wymieniłem potem jeszcze raz odmę, oraz aby miec juz spokój zamontowałem OIL CATCH TANK. Na olej do sprawdzenia stanu trzeba poczekac spokojnie 2 h, czasem zauważyłem że jeżeli za wcześnie sprawdzałem stan to miarka bagnetu była cała w oleju - tak jakby nadstan, ale to właśnie wynikało z tego, że olej spływał sobie z odmy zalewając właśnie bagnet w całości. Ogólnie zalecam jak najczęstsze wymiany oleju, ponieważ im starszy tym ma wieksza tendencje do wytracania syfu i do gęstnienia. Uważam ze 8 tys to powinien byc max w M54. AMEN

ale przecież spływ oleju z odmy idzie osobnymi kanałami w rurce bagnetu i nie zaleje miarki bagnetu ważne jest właśnie przy wymianie separatora żeby wyjąć tą rurke i sprawdzić czy te kanały nie są pozatykane.

Jest,można powiedzieć udoskonalona rurka bagnetu o nr 11437565437, gdzie jest jeden spływ żeby zapobiec zatykaniu.Może kolega takową posiada
http://forum.e46fanatics.com/attachment ... 1273102243
Jest mało popularna bo cena jak za kawałek rurki jest "lekko" zaporowa.

No dokładnie mam taka jednolita bez kanału, myslałem że wszystkie sa takie

heheh ja juz przerabialem to wszytsko.

setup bez odmy w 330i

setup z ori odma.

setup ori odma plus oct.

wysokie i niskie podcisnienie w skrzyni korbowej.

breather tank. czyli odplyw do atmosfery heheh


chyba wszytskie opcje probowalem...

oct najbardziej mi si epodobal bo zero masla w oleju wszytsko zostawalo w puszce...

Podczas diagnozy i szukania źródła lewego powietrza samochód był gruntowanie badany wszystkimi możliwymi testerami BMW. Co się okazało...

Najpierw rysunek:



Chodzi o część oznaczoną na tym rysunku nr 5 (jakiś regulator).
Wg jednego z programów diagnostycznych bodajże 2 i 3 cylinder wykazywał jakieś uchylenia od normy. Co dokładnie tego nie wiem, przy okazji się dowiem. Ale skoro coś jest nie tak to należy szukać przyczyny.
Przyczyną była część nr 5. Była praktycznie zatkana olejem, nagarem, olejem w kolorze majonezu...
Kilku godzinne czyszczenie preparatem oraz drucikiem dało efekty, wypadło z tego wiele różnego dziwnego świństwa.
Potem wszystko poskładane do kupy – praca silnika w normie

przed wymianą odmy falowały Tobie obroty ?

Pytanie do Ppatryka nie do mnie

Predator528, Nr 5 to ''układ nastawnika biegu jałowego'' silniczek krokowy czyściłeś .? popsikaj samostartem w okolicach kolektora i po wężach,może masz gdzieś nieszczelność której nie widać.

Tak zrobię i dam znać Czyściłem ale on był strasznie czysty także nawet syfu nie było każdy wąż i rurkę też czyściłem

Jak falują obroty to jesli jest nieszczelność to gdzies na niższym ssaniu lub ta nieszczelność jest gdzies blisko kolektora ale bardzo mała. Sprawdź węże pidcisnienia osprzętu oraz te zaślepki od kruccow z tylu kolektora gdzie te węże sa podłączone. Rzadko spotykane ale sprawdź szczelność korka oleju

Też kiedyś miałem takie jaja w Lanosie przez korek właśnie,ktoś zakręcił krzywo na chama,i korek puszczał z jednej strony.

Jaki jest prawidłowy objaw:

1.Na pracującym silniku gdy odkręcimy korek oleju to silnik zaczyna inaczej pracować

2.Na pracującym silniku gdy odkręcimy korek oleju to silnik pracuje tak samo

1/2 ?

Ma tak przygasnąć jak byś włączył np. klimę korek ma zasysać.

starscream, w ktorym miejscu zamontowales oct?
Na wyjściu z pokrywy zaworow a wyjściem z oct na odme?

Tak się zastanawiam, dużo tego oleju/syfu z oleju gromadzi się w tym oct. Jak często to czyscisz, co ile km...

starscream, w ktorym miejscu zamontowales oct?
Na wyjściu z pokrywy zaworow a wyjściem z oct na odme?

Tak się zastanawiam, dużo tego oleju/syfu z oleju gromadzi się w tym oct. Jak często to czyscisz, co ile km...

Cześć,
porozkminiałem sobie jak działa odma i nasmarowałem kilka rysunków z propozycjami co tam może się dziać niefajnego. Może przyda sie komuś, a widuje mase pytań "jak to działa, co to separator, po co to?" Tylko przeczytajcie i powiedzcie czy dobrze myśle. Oczywiście to moje wypociny i mogą mieć błędy, wiec poprawcie mnie
Separator jak rozumiem oddziela olej z komór silnika, od powietrza. W wyniku pracy silnika (nieszczelności cylindrów) normalnie byłoby nadciśnienie w głowicy i skrzyni korbowej i trzeba ten nadmiar odessać. Robi to kolektor ssący, ale poprzez reduktor (membrana ze spreżyną). Malutkie podcisnienie zabiera powietrze ale olej osiada na ściankach tego lejka w separatorze i splywa do miski. Rysunek dobrze działającej odmy:


Jak na razie widzę 4 opcje nieprawidłowej pracy:
1) Zatkany odpływ do miski olejowej, lub ekstrytmalny przypadek zatkany cały separator i odpływ. Olej gromadzi sie w separatorze i w końcu trafia przez reduktor do kolektora ssącego, a tam wiadomo co


2) Uszkodzona membrana w reduktorze podciśnienia, i podciśnienie jest tak duże, ze wciąga mieszankę olejowo-powietrzna od razu do kolektora i tez wiadomo co dalej Czy to włąsnie w tym przypadku obserwujemy typowy efekt "wycia" sepratora po odkrecneiu korka lub bagnetu i bardzo duże ssanie przez te otwory ? Jak na filmie: https://www.youtube.com/watch?v=Nbp5GkGAwLw

3)... połączenie opcji 1,2
4) ekstrymalny przypadek, zatkane wszytsko: w silniku powstają nadcisnienia i wywala po kolei: bagnet, uszczelke pod pokrywa głowicy, uszczelniacz wału korbowego.. ogólnie masakra wszytsko w oleju, apokalipsa

Mój silnik ma nastepujace objawy: żre olej niemiłosiernie, przynajmniej 1litr/1000km, żadnych wycieków, żadnego kopcenia rano po odpaleniu, nawet po długim postoju.
Po odkręceniu korka słysze cichy pomruk z okolicy separatora.
Bagnetem nie jestem w stanie zmierzyć oleju bo końcówka jest zawalona żółtym syfem.

Mam nadzieję, że "śpiewa" membrana ale nie jest jeszcze uszkodzona, i zawalony jest tylko odpływ do miski olejowej. Tak czy siak układ do czyszczenia.

W wężyku w którym jest odpływ oleju z odmy do bagnetu jest podobno zaworek zwrotny potwierdzi to ktoś? Ma on za zadanie puszczać olej tylko w jedną stronę z separatora do bagnetu oleju a następnie do misy olejowej a zamyka się i nie pozwala żeby odma zasysała olej z misy do kolektora dolotowego. Jak ma ktoś ten przewód to niech sprawdzi czy faktycznie jest ten zaworek bo jeśli się zawiesi to faktycznie odma będzie wciągać olej do kolektora dolotowego.

w M54 nie było żadnego zaworka. Odma fabryczna, czyściłem i przez rurke przeciągałem spory wycior Jak separator jest sprawny i sie membrana dobrze domyka to cisnienie jest zbyt małe aby zassac olej z miski. Tak sie stanie jak membrane rozerwiesz i mega siła z kolektora wyrywa dno miski wraz z kafelkami w garażu

potwierdzam, u mnie też w przewodzie nie ma żadnego zaworka.

To chyba działa na takiej zasadzie, że na wolnych obrotach na dwóch wężach do kolektora jest na tyle duże podciśnienie, że zaciska membranę i odcina rurkę do bagnetu. Rozumiem, że rurka do bagnetu powinna raczej dmuchać (albo być neutralna). Jeśli po wymianie rurka nadal ssa? Tak jak u mnie? Zrobiłem też test, dałem rurkę od bagnetu do słoika. Po 200km nie ma tam nawet kropelki oleju.