BMW Sport

Witam.
Właśnie jestem po wymianie w swojej Buni owego zwierzaczka jak w tytule, sprawa bardzo prosta. Nie warto dać zarabiać "fachowcą" bo sprawa jest bardzo prosta i potrzena ze 30min. na całą zabawe.
Polecam zapoznać się z tą stronką i wszystko jasne. http://www.6enligne.net/html/faq.php3?faq=145

no fotki sa piekne
a wiesz moze gdzie przez internet mozna kupic tego jeza

Allegro, tam kupiłem swojego nowego zwierzaczka.

Też mam chyba jeża do wymiany, nawiew faluje tzn ustawiam 20 stopni auto i słyszę jak dmucha i przestaje i tak w kółko dopiero jak się nagrzeje w kabinie to się troszkę stabilizuje, czy to może być wina jeża??

kolego barti to moze byc wina jeza ale chyba nie musi gdyz umnie falowalo falowalo az padlo poczym dogrzebalem sie do tego jeza poruszylem kabelkami i zaczelo dzialac i to bez zadnego falowania czyba gdzies nie laczylo w tej wtyczce wymienie ja i zobacze co dalej . Moze ktos wie gdzie na inernecie mozna kupic takie rzeczy

zobacz to http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=57858

Koledzy z tym jeżem teoretycznie jest mało zabawy ok 30-50 min ale prawda jest taka że po zdemontowaniu tego trzeba nastawić sie w cierpliwośći istalowe nerwy żeby to potem szystko poskłądać, ja myślałem żę rozwale cała deske ze złości. Największy problem jest z włożeniem tego czarnego plastiku który chyba rozdziela powietrze....masakra:) a wracając do tematu to kilka dni temu też wymieniłem jeża:) 195zł FEBI w Szczytnie:) woj. Warmińsko-Mazurskie:)

a jeża mozna kupić na allegro wpisujemy jeż E46 i mamy i nowe i używane, od razu mówie kupuj nowego bo nie wiadomo ile wytrzyma Ci używka a cena ok 50zł różnicy:)
http://allegro.pl/listing/search.php?sg ... %C5%BC+E46

Panowie małe pytanko. Czy ktoś może wie za co odpowiada element nr 5 na pierwszym zdjęciu? Bo przy wyjmowani jeża chyba mi się uszkodził. Niestety nie mam garażu i całą operacje przeprowadzałem przy -10 stopniach, z latarka w zębach, klęcząc na śniegu i w przypływie złości za mocno go wyciągnąłem. To była druga próba reanimacji jeża. Kiedyś też mi pał i udało się poprawić luty i działał, do czasu. Druga reanimacja nie powiodła się. Kupiłem nowego jeża jednak nie chciało mi się rozkręcać wszystkiego na mrozie, wiec pozostawiłem wtyczkę, w którą się podpina jeża na wierzchu , a nie w miejscu w którym być powinien. Zamontowałem nowego i wszystko git. Do czasu, po paru dniach nowy jeż się przegrzał i przestał działać. Domyślam się, że gdyby był na swoim miejscu , pewnie ma tam jakieś chłodzenie które nie pozwala mu się tak nagrzewać, albo element nr 5 spowodował przegrzanie. W jego środku są jakieś zwoje z drucika. Tak więc jeż na gwarancji, w aucie temperatura na minusie i szyby zamarznięte od środka. Pozdrawiam

nie widzę tych zdjęć aby sprawdzić

zdjęcia są w linku w pierwszym poście dr. tomiego

z tego co się orientuję to el nr 5 to jest silniczek wraz z jego obudową odpowiadający za sterowanie nadmuchem(w sensie kierowania powietrza na odpowiednie części auta) tylko nie pamiętam którym nadmuchem(na którą część auta)

Zupełnie przypadkiem znalazłem filmik więc wrzucam moze akurat ktoś skorzysta. Jak ja potrzebowałem niestety nie znalazłem zawsze tak jest

witam, mam pytanie czy to ten tak zwany jeż będzie odpowiedzialny za to że co dziennie muszę ładowac nowy aku?? objawy to takie falujące obroty dmuchawy i nawiew chodzi nawet po wyjęciu kluczyka ze stacyjki i jak go zamawiac tego jeża na allegro patrzec tylko zeby byl do modelu e46 czy jeszcze jakies kryteria musi spełnic?? pozdrawiam

Co do rozladowywania aku to nie wiem. Ale były rózne rodzaje jezy do E46 jadne bardziej "trójkątne" drugie bardziej "kwadratowe"- chodzi o ksztalt ułożenia tych "szpilek" odprowadzających cieplo= muszą one kształtem pasować do otworu bo inaczej nie włożysz.

Najlepiej wyciągnij starego jeza i wtedy kupuj. Zwróć uwagę również na kostkę którą wpina się do jeża czy nie jest luźna i jak wyglądają styki bo to tez moze byc przyczyna falowania obrotow dmuchawy

Co do rozladowywania aku to nie wiem. Ale były rózne rodzaje jezy do E46 jadne bardziej "trójkątne" drugie bardziej "kwadratowe"- chodzi o ksztalt ułożenia tych "szpilek" odprowadzających cieplo= muszą one kształtem pasować do otworu bo inaczej nie włożysz.

Najlepiej wyciągnij starego jeza i wtedy kupuj. Zwróć uwagę również na kostkę którą wpina się do jeża czy nie jest luźna i jak wyglądają styki bo to tez moze byc przyczyna falowania obrotow dmuchawy

Ja miałem jeża z trójkątnym ułożeniem bolcy (były na nim oznaczenia Alcatel, Valeo) a kupiłem jeża z kwadratowym (Behr Hella) i pasował bez problemu. Kupiłem od gościa z tej aukcji: http://allegro.pl/regulator-dmuchawy-je ... 70667.html

No u mnie nie pasował- na tej aukcji moze jest widok z innej strony?

Wydaje mi się że różnica w budowie w jakimś celu jest

Kupujcie oryginalne, badz renemowanych firm z najdluzszą gwarancją ! W przeciwnym razie objawy po 2-3 mies wrócą i jeż znwou do wymiany.

Kupiłem z firmy valeo na razie wszystko jest ok, mam nadzieje że mogę spokojnie spac nie myslac czy rano odpale zeby jechac do pracy