BMW Sport

ja tez nie ale jak widac wszystko jest mozliwe

Jak tak czytam to wszystko moze byc,moze...

Wisz teraz,ze masz wlale okolo 6.5 l prawidlowo,tyle co powinno byc,miarka pokazuje stan max ,wiec zostaje jezdzic i co jakis czas patrzec na miarke.
"Moze" w zakladzie gdzie Ci wymieniali olej pogubili sie i wlali 4.5l zamiast 6.5l

Pierscionki czy uszczelniacze musza byc juz niezle zajechane by tyle lykaly,wrecz nie mozliwe.
Wszystko ladnie wyczysc(tam gdzie jest ochlapane olejem),sprawdz przewody itd. no i jezdzic i obserwowac

no jak wycieków pisze ze nie ma to ''może'' byc?
przeciez jak tak mu ubywa a jak by jakis był wyciek to by nawet slepy zauwazył 3-4 litry oleju na ziemi.
kiedys w golfie przez odcinek około 500km wziął mi 1,5 litra
wiesz jak sie nie widzi na żywo to jest takie gdybanie co innego jak bym sam zobaczył.
może to moze to

tak zrobie ide wszytko czyscic podziele sie z wami tym co zaobserwuje dzieki pozdrawiam

Mojego kolegi golf(3) 1.9GTD pod koniec bral litr na 100:szok:,wierzcie lub nie.Tyle ze to diesel to inna troche sprawa

tak jest jak silnik jest wyeksploatowany na maxa.

No silniczek mial przejechane ok 500tys

mój golf ponad 400 tys,ale dostał swoje ,przyczepka itp.

no ten tak samo,gosciu wozil nim wegiel (ponad tone)
Takze auto intensywnie eksploatowane

dobra wczoraj byly 3 kropelki na gazecie ale gdy rozgrzalem go konkretnie wieczorem i wstawilem do garazu byla juz duza plama na bagnecie niewidac by cos ubylo ale jednak kapie teraz ytlko musze dojsc bez kanalu zkad

patrz w okolicach uszczelki obudowy rozrządu i miski olejowej
warto by także zerknąć czy poprostu korek spustowy oleju nie puszcza

no wlasnie kolo obudiwy jest zarzygane korek raczej dokrecilem sila razy moc

kolego z tym bym radzil uwazac. pamietaj ze miske masz aluminiowa a korek jest stalowy, dokrecaj zawsze z czuciem taka moja mala rada...ps. czekam na wyjasnienie sprawy bo mnie zaciekawil temat. pzdr

no ale słuchaj. jak wlewasz te 6,5 litra oleju to jest olej na bagnecie czy nie?????? bez zapalania silnika??? no nie mowcie mi że w ciągu 1 minuty i to bez odpalenia silnika wyparowuje 2 litry oleju! no bo jak jest go za dużo np 8 litrow to wiadomo że gdzieś musi go zaciągać i wydalać.

jak wlewasz prawidłową ilość oleju to musi być na bagnecie i tyle.koniec kropka.

no bylo z wyczuciem tak mi si wydaje dzieki

no niestety niebylo tak bo wlaniu 6,5 litra niebylo nawet stanu minimalnego teraz po wyjeciu rurki czyszczeniu itd moze wskoczyla nizej tak jak powinna byc bo koledzy wczesniej pisali ze wydaje sie im wysoko ale niewazne teraz mam ok 2mm nad kreske max stanu po wlaniu 6,5 czyli cos jest popaprane ale przynajmniej widac ze jest ten olej , co do przecieku to pogoda mi niesprzyja snieg sypie a kanal na dworze

Wiesz co, spuść cały olej i sciągaj michę.. wyczyść ją dokładnie z naciskiem na miejsce na rure od bagnetu.. i oszacuj dokładnie miejsce wycieku skoro gdzieś tam sobie cieknie..
Za niedługo wydasz więcej $ na oliwę jak na benzynke

W każdym razie za dużo oleju to jeszcze gorzej niż za mało.

Witam.

Użyję złotej łopatki i odkopię temat, ponieważ mam podobny "dziwny" przypadek. Posiadam M50B25 (nv), w którym po zmianie oleju musiałem nalać 8.5L (słownie osiem i pół litra), aby na miarce poziom był w 1/2. Przeczytałem ten wątek no i tak:
1) bagnet ma symbol 1735995, a więc z tego co sprawdziłem odpowiedni dla tego silnika)
2) bagnet ma długość 51.5cm (gdzieś znalazłem, że tyle mieć powinien)
3) numery katalogowego miski nie mam, bo o ile dobrze "wygooglałem" to jest on od wewnątrz - aczkolwiek optycznie miska wygląda na taką, jaka być powinna

Zaczęliśmy z kolegą jakieś rozkminki, ale czy one mają sens - nie wiem.

A) Samochód mam obniżony i optycznie stoi nieco "w klin" a sam silnik (sprawdzany poziomicą) nie jest w poziomie - aczkolwiek nie wydaje mi się, aby jakieś odchyły od poziomu (nawet 2 - 3%) miały aż taki wpływ na miarkę
B) Oglądaliśmy mocowanie rurki bagnetu - ciężko raczej uznać, że cokolwiek można poprawić, ALE jeszcze tego nie robiłem, a o ile dobrze zrozumiałem autora tego wątku u niego po tej operacji "nagle" poziom po nalaniu 6.5L był tak jak nalezy ..
C) Według sugestii kolegi jedna z poduszek jest od R4, co może powodować jakieś pochylenie silnika względem pierwotnej pozycji, ale nawiązując do pkt A to mam wrażenie, że drobne odstępstwa nie spowodują takich "wskazań" bagnetu.

Ktoś ma jakieś sugestie? Pytam, bo z tego wątku nic w sumie konkretnego nie wyniknęlo, a odnoszę wrażenie, że silnik mam przelany olejem ..