BMW Sport

no to trzeba przyznac chłopaki dbali o swoje maluszki
ja tam pamietam ze nawet klijeci ganiali bez oleju w silniku albo na przepalonym i jezdził


no to maja ze ja silnik ma przesmigane ponad 300tys to nie jest on juz pierwszej młodosci i jego wszystkie podzespoły troche sie roznia jak to było w nowosci. opinnia panujaca to przy takim przelocie najbezpieczniej zalac półsentetyk i tyle, a znam gosci co jezdza i na mineralu i jest ok.
spotkałem sie tez z takimi ludzmi ktorzy chcieli przejsc na sentetyk zrobili płukanke zalali olej i silnik kompletnie sie rozszczelnił i strasznie z niego leciało. i co wtedy??

Co prawda mam diesla ale dodam swoje 3 grosze...

Jak kupilem autko bylo po kpl remoncie silnika (faktury) i zalany carlube 5w40, ponoc jakis dobry, angielski olej. Przy syntetyku w TDS zalecaja wymiane co 15 tys i tak wlasnie pokazywaly "cegielki". Na Carlube przejechalem 7 tys kontrolujac stan itp. Jak przyszla zmiana to po przeczytaniu kilku artykulow zdecydowalem sie na Valvoline MST 5w30. Olej jest full syntetyk, warto na to patrzec bo nie wszystkie 5w od valvo to syntetyki (choc np na allegro sa sprzedawane w takiej kategorii). Prawdy dowiecie sie w internetowym katalogu IC. MST to najtanszy z full syntetykow w ofercie i dlatego go wybralem. Silnika nie plukalem bo w koncu wczesniej tez byl 5w lany. Roznicy co prawda nie slychac ale olej jest wyraznie rzadszy. Carlube nie kapal z bagnetu po wyjeciu a Valvo juz tak

Po poscie kolegi z forum skusilem sie na wyciszajacy dodatek LM MOS2. Oczywiscie nie jest to zageszczacz. Niestety kosztowal 30zl a efekt jest dla mnie niezauwazalny. Podsumowujac zostaje przy syntetycznym Valvo, we wszystkich autach w rodzinie takze zaleje go przy najblizszej okazji i zaobseruje roznice (do pandy od nowosci idzie selenia polsyntetyk ). Autko nie pali ani grama oleju, pracuje bardzo ok choc jak wiadomo to diesel wiec szalu nie ma. Zimny na wolnych obrotach klekocze ale wyglada na to ze tak musi by.

Jesli ktos zmienia z minerala lub polsyntetyku to mysle ze warto wyplukac. Plukanka jest o tyle dobra ze po niej od razu zlewamy caly syf. Jesli nowy olej bedzie wyplukiwal nagary ze starego, to one powoli zatykaja filtr a jak sie oderwie cos wiekszego to moze byc niefajnie.

Wszelkie dodatki to dla mnie nietrafiony pomysl i strata kasy. Moze gdyby silnik mial sporo przebieg i wykazywal pierwsze oznaki zuzycia to wtedy dodatki cos by daly.

Po raz kolejny, co za roznica jaki przebieg. Olej ci ubywa, bo gdzies wycieka (jak wczesniej pisales) - jak wycieka to trzeba wymienic uszczelke czy cos a nie uzywac polsrodkow typu gesty olej. Poza tym 1l na tyle kilometrow to zadne zuzycie (mowi wlasciciel silnika M54, ktore sa znane z wpieprzania oleju).
Na mineralu to mozna frytki smazyc, a nie wlewac do bmw poza tym przypuszczam, ze mieli zajechane silniki ze lecialo z nich z lewa i prawa . Reasumując... rób jak chcesz, ja na twoim miejscu wyplukal, zalal 10w-60 castrola i sie cieszyl, ze auto ma dobry olej.

JUż się zaczynają lamenty a jak się rozszczelni ? Jak nie macie trochę kasy na wymianę simmeringów to zostańcie na starym oleju. Nie zaczynajmy kolejnej czerstwej rozprawy a co się stanie jak pocieknie.

Niech ten temat zostanie takim w którym można się podzielić opiniami o tym jak poprawić pracę silnika o wyciekach piszcie sobie gdzie indziej.

Równiez planuje przejscie na full-synthetic.
Jaki olej polecacie z pełnych syntetyków?

TRIBUL, dobry temat i dobrze gadasz, gdzie kupiles ten ceramizer?? Firma to Auto Repair?? czy Nazwa produktu innej firmy??

ja polecam Valvoline
"Historia Valvoline
Valvoline jest najstarszą na świecie marką olejową"
http://www.valvoline.pl/index_firma.html
zalewam to:
Specjalne: VR1 Racing Motor Oil
VR1 Racing 5W-50/10W-60
lub:
MaxLife Motor Oil
MaxLife Synthetic 5W-40 - syntetyczny
MaxLife 10W-40 - półsyntetyczny

Z tego co wiem to 10W-60 VR1 Racing to pelen syntetyk, tu przyklad 10W Full Synthetic
http://valvoline.com/products/consumer- ... motor-oil/
99% osob pisze ze to polsyntetyk, tu mozna sie spierac, ja uwazam ze to syntetyk, tak jak w linku, nie pamietam juz co jest napisane na opakowaniu bo teraz nie mam... Ale moge sie mylic, On jest sprzedawany jako polsyntetyk, ale...

Motul chyba robi nawet syntetyki 15W,20W...

W tylnych mostach, szczegolnie ze szpera ludzie ktorzy je regeneruja zalecaja Motul PA90, troche nie w temat ale moze sie przyda. Za zniszczony walek atakujacy w mostach serwisanci dyfrow obarczaja olej castrol... A sa to na prawde dobrzy mechanicy.

5w-50 to syntetyk, 10w-60 to juz półsyntetyk.

10W-60 valvoline to moze polsyntetyk, ale jak podalem w linku 10W to tez czesto syntetyk uzywany do najlepszych fur w rajdach
ps. nie ma sie co o to spierac po prostu kiedys wyczytwalem ze technologicznie to syntetyk a sprzedaja jako polsyntetyk hehe, cokolwiek by to mialo na celu, Na valvoline.pl nie jest napisane jednoznacznie!!

Wracajac do tematu kumpel driftuje M52B28 i na 10W-40 castrol szklanki mu walily ostro a mowi ze na Castrol EDGE 10W-60 juz nie!!! Moze ma czysto w silniku i 10W-60 wystarczy...

Jednak cos mi sie poje.....lo
http://valvolineeurope.com/uploadedFiles/1725.pdf
Tu jest opisane ze 10W-60 to nie pelen syntetyk, sorka

Wiec podpisuje sie pod tym ze do hydroregulatorow musi byc 5W, 0W!!!!
A do starych grzmotow ktorymi jezdze M20, M30 wystarczy 10W, zgadza sie??
Swoja droga moj kumpel kiedys kupil M20 z tak zapchana magistala olejowa ze walek i dzwigienki to byl obraz nedze i rozpaczy, nie ma to jak mineral i ostra jazda hehehe

***Reasumując: uwazam ze nie ma co zalowac na cermaizer czy modyfikator plus jednorazowo, przeciez to nie produkty domowe, nic nie pogorsza, a troche poprawia. Plukanie silnika na pewno nie jest zle bo nie wyplukuje zimeringow (ktore trzeba zmieniac i tak czasem) tylko osad z metalowych czesci silnika... A olej lalbym valvoline lub motul bo nie slyszalem o nich nic zlego. Wyczytalem ze koledze po valvoline 10W-40 walily szklanki, dlatego przy hydroregulatorach najgestszy powinien byc 5W, w starszych silnikach wiem po sobie ze 10W wystarcza w zupelnosci i slychac tylko wtryski...
To jest forum BMW a nie wagena dla volks deutscha

Dla Pablo325i -tu masz stronkę tego produktu http://www.ceramizer.pl/ .

Do KAMIL 87 - masz identyczne objawy jak ja miałem, czyli zimny silnik cisza, później czym większa temp tym bardziej cyka, a powyżej około 1500 obr cichnie. Płucz dziada, zalewaj 5W40, nie zastanawiaj się nawet. Ten Mobil 1 5W50 to bardzo dobry olej, to jest prawdziwy syntetyk, tylko ten współczynnik TBN ma bardzo wysoki, który odpowiada za czyszczenie silnika, on ma aż 12, natomiast ten Elf którego zalałem ma 10,4, dlatego też go wybrałem, po prostu trochę się bałem. Dla porównania w Mobil 10W40 TBN wynosi 10. To że Elf się tak nie reklamuje u nas jak Mobil czy Castrol nie znaczy że jest gorszy, cenowo stoi podobnie.

Takie małe zestawienie:

Lepkość Temp. płynięcia TBN
Mobil Super S 10W40 - półsyntetyk 155 -36 st.C 10mg KOH/g
Elf Excellium LDX 5W40 - syntetyk 170 -42 st.C 10,4mg KOH/g
Mobil 1 5W50 - syntetyk 184 -54 st.C 12mg KOH/g

Mobila 15W40 już nawet tu nie wstawiałem bo to masakra jest, wystarczy ze podam jego temp płynięcia -26 st.C a lepkość....127, masakra coś takiego wlać, nie dosyć że jak zimny to gęsty jak marmolada, to jeszcze lepkość śmieszna.

Wiedziałem że zaczną sie z tego spekulacje na temat oleju

wracając do tematu.tak jak wczesniej napisałem na najlepszy efekt musisz poczekac.gdzies wyczytałem ze ceramizer zanim uzupełni ubytki to troche to potrfa.to nie jest tak ze zalewamy i po 100km widac ze juz sie naprawiło.trzeba czasu.jak znajde ten artykuł to wkleję.mój brat do golfa zalał kiedys i był ok ale dopiero gdzies po przejechaniu 2000 km.silnik troszkę sie uciszył,zależy od zużycia mechanizmów w silniku.

Czyli co radzicie lać Elf Excellium LDX 5W40? Czy mobila 5w50?
Czytałem na temat Elfa excellium ldx 5w40 że jest bardzo dobry dla hydrauliki i mechnizmów rozrządu, że je wycisza. Więc co lać?

przy nastepnej zmianie oleju napewno zrobie tak jak Ty kolego


spokojnie już tak nie przeżywaj

bardzo dobry temacik ale moze ktorys z was albo najlepiej autor opisze krok po kroku jak to sie robi i poda nazwy i firme tych specyfikow to bedzie nam latwiej mnie rowniez bo starannosc wykonania jest najwazniejsza . tylko zastanawia mnie jedno czy po kilku nastu tys km silnikowi nic nie bedzie dolegac z tego powodu plukanki ale na odp poczekamy az autor przejedzie taka odleglosc

Jak dla mnie nic się już nie powinno stać jak podczas płukania nic się nie stało. Bo niby co mogłoby się stać. Każdy mówił że jak zaleje 5W40 to zacznie walić jak oszalały, że wypłucze i się luzy porobią. Nie zauważyłem niczego w tym stylu a wręcz odwrotnie, same plusy.

Cały przebieg krok po kroku jak to się robi opisałem w pierwszym poście, nazwy też są, no ale mogę jeszcze raz:

- rozgrzałem porządnie silnik, 120 km trasa (akurat tak się złożyło), jak spuszczałem olej to strumień oleju który leciał do wiadra aż się dymił lekko
- przed spuszczeniem starego oleju Mobil 10W40 wlałem do silnika środek do płukania Liqui Molly http://www.liquimoly-sklep.pl/product-p ... 0-3L-.html , i ta sobie pyrkał 10 minut na wolnych obrotach
- spuściłem stary olej
- założyłem nowy filtr firmy Man
- wlałem olej Elf Excellium LDX 5W40 dokładnie taki http://www.elf.com.pl/produkty/osobowe/ ... enzyna.htm
- po 2 dniach wlałem ceramizer do silnika firmy Auto Repair http://www.ceramizer.pl/content/view/30/42/#Ceramizer do czterosuwowych jedną dawkę 4 mililitry

I to by było na tyle. Jedno co mnie wkurza to przez pierwsze 200km nie wolno przekraczać 2700 obr, żeby ten ceramizer dobrze się osadzał, więc zamółka totalna

ojej i to właśnie z tym bedzie najwiekszy problem

hmmm ok fajnie miec wszystko na talerzu powiedz tylko jeszcze ty robiles plukanke skrzyni??? tak samo to wyglada ?? bo mi biegi nieraz szwankuja tzn ciezko wchodza z postoju i przy redukcji z 3 na 2 czasem nie zazebi i nowe sprzeglo lacznik elast. wszystkiego juz probowalem to teraz sprobuje plukanki skrzyni . a co do tego ze nie stanie sie juz nic to dla mnie zawsze jest ryzyko bo jak zmienialem plyn chlodzacy na nowy to bylo ladnie cacy ale po 2 tyg wszedzie gdzie moglo ciec to cieklo ..chlodnica wszystkie weze obejmy a nawet z bloku uronilo takze nowy plyn mi oczyszcil uklad ale tego nie chcialem ;/ . ciekaw jestem czy z plukanka silnika bedzie git . pisz kolego co i jak to wyglada i jaki przebieg na tym zrobiles bo ja ewentualnie za miesiac bede robil taki zabieg i zobaczymy za ten czas czy dalej bedzie wszystko u ciebie ok .. mam nadzieje ze tak

i rozaumiem ze ceramizer wziales ten najdrozszy ..? a co bedzie jak po czasie ceramizer zacznie sie kruszyc?? jest to mozliwe??

wierzyc czy nie wierzyc ??
http://www.ceramizer.pl/content/view/122/76/

Płukania skrzyni nie robiłem. Ciekawe jest to co piszesz na temat tego płynu chłodzącego. Zobaczę, na razie wszystko jest w porządku. Największy syf i szkoda dla silnika pojawia się wtedy, gdy przeciągamy z wymianami oleju, to samo ma do czynienia z płynem chłodniczym, bądź gdy zamiast płynu lejemy wodę, jednak ja tego pilnuję, zawsze zmieniam przed czasem, a silnik ogólnie mam w bardzo dobrej kondycji. To samo dotyczy wspomagania, ja np. układ wspomagania płukałem benzyną ekstrakcyjna i nic kompletnie nie cieknie, po prostu zamiast oleju wlałem litr tejże benzyny, układ pięknie przepłukało i spuściłem.