BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 29 marca 2024, 01:21

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


W dziale proszę umieszczać tematy związane z mechaniką, elektryką i eksploatacją modeli wydanych przed 1990r.

Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji.
Nie umiesz czytać, stosować się do powyższych zasad, nie będziesz mieć tematu!!


Tematy związane z modelami wytworzonymi przed 1990r. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1915 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94 ... 96  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 21 stycznia 2017, 15:05 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 3643
Lokalizacja: PL / DE / NL / UK
Moje BMW: E46
jak sie zapala to lepiej jest trzymac 3000 na tym mrozie niz silnik ma zdychac na mniej plynnym oleju 10w60 i pracowac z predkoscia 500-1000, nie martwcie sie tak o silnik, bo sa silniki ktore odpala sie na mrozie na oleju 5w40 daje im po garach i nie ma to dla ich zywotnosci wiekszego znaczenia. inaczej polowy aut by juz nie bylo. niektorym przydalaby sie wycieczka do serwisu o tej porze roku, żeby poprzyglądali się zimową porą jak palą różne auta na mrozie i co im szkodzi a co nie. trzymanie aut na niskich obrotach w zimie po odpaleniu to tez duży błąd. zwlaszcza kiedy silnik nie pracuje rowno. silnikowi nie szkodza wysokie obroty zima tylko przyspieszanie pod obciazeniem na nierozgrzanym oleju. wysokie obroty na postoju po odpaleniu poprawiaja przeplyw oleju. poza tym silnikik szybciej sie nagrzewa wtedy.

_________________
Masz problem z układem zapłonowym w BMW z LPG? Napisz na pw, pomogę Ci :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 21 stycznia 2017, 15:24 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 6262
pawelos666 napisał(a):
silnikowi nie szkodza wysokie obroty zima tylko przyspieszanie pod obciazeniem na nierozgrzanym oleju. wysokie obroty na postoju po odpaleniu poprawiaja przeplyw oleju. poza tym silnikik szybciej sie nagrzewa wtedy.


każdy prawi co innego. Ja znowu czytałem rady "fachowców" iż właśnie w niskich temperaturach lepiej po odpaleniu niezwłocznie ruszyć autem w podróż gdyż silnik pod naturalnym obciążeniem lepiej dochodzi do siebie.

Ja trzymam sie zasady, na zimny klimat lepszy rzadszy olej + bez względu na porę roku po odpaleniu warto chwile pozwolić silnikowi popracowac (nawet pół minutki) na wolnych aby olej dotarł gdzie trzeba

ps. pamiętam jednego pacjenta który na osiedlu piłował zawsze swoją honde w zimie, swieżo po odpaleniu. Masakra... Teraz auto stoi pod blokiem i trawa pod nim rośnie.

_________________
...bo przyjemności z jazdy nie mierzymy ilością spalanego paliwa ;)


Ostatnio edytowano 21 stycznia 2017, 15:30 przez kszyhu, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 21 stycznia 2017, 15:30 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 185
kszyhu napisał(a):
pawelos666 napisał(a):
silnikowi nie szkodza wysokie obroty zima tylko przyspieszanie pod obciazeniem na nierozgrzanym oleju. wysokie obroty na postoju po odpaleniu poprawiaja przeplyw oleju. poza tym silnikik szybciej sie nagrzewa wtedy.


każdy prawi co innego. Ja znowu czytałem rady "fachowców" iż właśnie w niskich temperaturach lepiej po odpaleniu niezwłocznie ruszyć autem w podróż gdyż silnik pod naturalnym obciążeniem lepiej dochodzi.

Dokładnie są dwie szkoły. A pogodzeniem tych dwóch "wizji" jest webasto, lub grzałka elektryczna.

_________________
Proste drogi są dla szybkich maszyn, kręte- dla szybkich szoferów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 21 stycznia 2017, 15:52 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 94
Moje BMW: e36
Kod silnika: m52b28
A gdy szklanki klepią dopiero po rozgrzaniu silnika ? ;) Jeżdźę na oleju 5w50 valvoline vr1 racing . Na zimnym najdłużej zagrały może z 1 sekunde. (ale to jak samochód stał 4 dni na mrozie) zazwyczaj to cisza. Gdy silnik ma około 70-80 stopni to zaczynają klepać i silnik chodzi głośno ;) Płukanka może coś pomóc ? ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 21 stycznia 2017, 17:26 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 528
Lokalizacja: KRAKÓW
Moje BMW: E39
Kod silnika: m57d30
Sprawdź ciśnienie oleju czy zbytnio nie maleje miałem tak i winowajcą był zawór nadmiarowy w pompie oleju

_________________
Bandit Machine Wagon


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 21 stycznia 2017, 20:28 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 42
Posty: 611
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: E90 335d M-Pakiet
Kod silnika: M57N2
Lincoln napisał(a):
No to jak będzie chodzić prawidłowo to po co uogólnianie, że to kasztan? To że się dłużej nagrzewa przeszkadza głównie z pkt widzenia ekologa, ale mam to akurat głęboko... Powtarzam to kolejny raz, silniki z serii S, są wykonane dokładniej, zawierają rozwiązania dużo bardziej skomplikowane, a mimo to bez problemów przejeżdżają przebiegi ponad 200k i to często przy ostrym traktowaniu, w zdecydowanej większości na 10-w60, więc teorie o psujacych 10w silniki ze względu na parametry zimowe ciężko obronić.


Np. S54, S85 maja jezdzic na 10W-60, bo tylko ten olej zapewnia tak gruby film olejowy, ze panewy sie nie obroca, co i tak sie zdarza w tych silnikach.

Co ciekawe biuletyn BMW na rynek amerykanski mowi, ze mozna tez uzywac inne lepkości w silnikach typu S :looka:
http://www.filedropper.com/bmwoilsupplierlistingaug2013v2


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 21 stycznia 2017, 21:03 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 3643
Lokalizacja: PL / DE / NL / UK
Moje BMW: E46
tak rusza sie po odpaleniu lub stawia na obroty odrazu 2000-3000 to zdrowsze niz zdychanie silnika swiezo odpalonego na mrozie, olej doplywa wszedzie po 5-10 sekundach pracy silnika... silnik gdzie moze byc wlany 10w60 ma inne cisnienie oleju. trzymanie silnika na wyzszych obrotach bez obciazenia daje mu lepsze smarowanie niz odpalenie i czekanie az sie olej nagrzeje. zalozmy avensis t25 diesel odpalony zima bedzie mial "na ssaniu" obroty prawie 1,5 tys... stosujac zimą normalne oleje 0w40 5w30 5w40 po odpaleniu na -10 -15 mozna podbic obroty do 2000-3000 i po chwili odjechac, takiego oleju nie ma wiekszej potrzeby specjalnie grzac... jezeli ktos ma olej 0w40 5w30 0w30 to zima moze sobie normalnie jezdzic bez jakiegos śmiesznego oszczedzania silnika w stylu "potrzymam sobie obroty przy zmianie biegów do 2000 przy zmianie biegow i nie bede przez 10 minut krecil wyzej" - moze sobie to wsadzic miedzy bajki. dla wiekszosci silnikow nie ma to zadnego znaczenia... przykro mi, ale nie ma...

_________________
Masz problem z układem zapłonowym w BMW z LPG? Napisz na pw, pomogę Ci :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 21 stycznia 2017, 22:31 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 3900
Moje BMW: M5
Kod silnika: S62/S63
bastaz napisał(a):
Np. S54, S85 maja jezdzic na 10W-60, bo tylko ten olej zapewnia tak gruby film olejowy, ze panewy sie nie obroca, co i tak sie zdarza w tych silnikach.

Co ciekawe biuletyn BMW na rynek amerykanski mowi, ze mozna tez uzywac inne lepkości w silnikach typu S :looka:
http://www.filedropper.com/bmwoilsupplierlistingaug2013v2


Tak, można nawet zapodac 5w-30, ale po przykąłdzie S62 po lifcie widać że to zły krok, bo częściej zdarzały się przypadki problemów z panewkami. Tu nie do końca chodzi o grubość filmu, bo np S85 ma bardzo "ciasno" dobrane panewki, ale wytrzymałość oleju na wysokie temperatury, który jednocześnie radzi sbie przy niskich. Nie raz już słyszałem od fachowców, że jak leje 10w to zarżne zaraz motor, a jak pokazuje instrujkcję to auta to tylko się drapią po głowach...

pawelos666, ciężko w to uwierzyć. Jakieś fachowe źródło takich informacji masz?

_________________
I miejsce Zlot BMW-Sport 2013, w sumie II miejsce, bo Waldek wygrał finał
III miejsce Zlot BMW-Sport 2014 (pow. 3L)
Mistrz Grand Prix Polski 2014 Street RWD
II wicemistrz GPP 2015 Street RWD
Wicemistrz GPP 2016 Street RWD
Tor Pszczółki 49.5s E39
Tor Koszalin 53.9s E39


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 21 stycznia 2017, 23:05 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 3643
Lokalizacja: PL / DE / NL / UK
Moje BMW: E46
przeciez to normalne :) odpalasz, czekasz 5-10 sek utrzymujac obr zeby nie zgasl bo niektore potrafia to zrobic nastepnie trzymasz 2-3 tys i jedziesz... tak powino sie to robic prawidlowo... a nie odpalac silnik i pozwolic mu zdychać na postoju w ten sposob sie nie nagrzeje, ani plyn ani olej ani auto, moga wypadac zaplony, auto nie przelaczy sie na lpg jesli ma. zimny silnik nie spala prawidlowo mieszanki na niskich obrotach biegu jalowego... codziennie odpalam kilkanascie aut na dworze na duzym mrozie oczywiscie roznych marek rozne silniki codziennie inne jak to bywa w serwisie i zawsze tak robie. nierowna praca silnika na mrozie szkodzi mu bardziej. wiekszosc aut wymaga podtrzymania na obrotach. te nowsze maja ssanie utrzymuja wyzsze obroty. te starsze odrazu gasną. w dieslach olej stosuje sie 0w30 0w40 5w30 lub 5w40 i tez mozna smialo potrzymac na obrotach warunek olej musi byc taki jak napisalem i musimy mu dac czas doplynac do turbiny. olejow 10w50 10w60 w zwyklych autach nie powinno sie stowowac. kto tak robi i odpala cywilne auto w mrozy -20 -25 robi glupote, do tego w zime wiecej mu pali przez caly okres zimowy.

_________________
Masz problem z układem zapłonowym w BMW z LPG? Napisz na pw, pomogę Ci :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 23 stycznia 2017, 11:02 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 3900
Moje BMW: M5
Kod silnika: S62/S63
Czyli nie masz.
To powiem Ci tak, od lat nie widziałem auta które by było sprawne i zgasło po odpaleniu na mrozie bądź nie, zapalam bez gazu i chodzi, max po 5s równiutko, nawet jak miało 500kkm, LPG, 10w-60 a na dworze -25stopni (tak miałem w zeszłym roku, jak Maleństwo się rodziło) - zero problemów. Jesli auto chodzi nierówno - jest niesprawne. Piłowanie na zimno to wedle mnie jedna z gorszych opcji.

_________________
I miejsce Zlot BMW-Sport 2013, w sumie II miejsce, bo Waldek wygrał finał
III miejsce Zlot BMW-Sport 2014 (pow. 3L)
Mistrz Grand Prix Polski 2014 Street RWD
II wicemistrz GPP 2015 Street RWD
Wicemistrz GPP 2016 Street RWD
Tor Pszczółki 49.5s E39
Tor Koszalin 53.9s E39


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 23 stycznia 2017, 19:20 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 3643
Lokalizacja: PL / DE / NL / UK
Moje BMW: E46
Najgorsza opcja jest nierowna praca silnika i sam rozruch przy niskich predkosciach obrotowych. Od obrotow silnik nie pada bez obciazenia na zimnym jezeli ma wlany odpowiedni olej (manometr test cisnienia oleju). Wiele aut starych starszych i zjezdzonych potrzebuje chwile popracowac. Nowsze auta maja ssanie i same sobie reguluja obroty albo maja precyzyjny uklad wtryskowy i wyzsza kulture pracy. Obroty 2-3 tys na zimnym nie szkodza mechanice silnika. Pilowanie szkodzi pod obciazeniem. Niektore silniki potrafia po odpaleniu na ssaniu zwiekszyc obroty biegu jalowego do ponad 1,5 tys. W starszych silnikach bylo ssanie na linke wlasnie po to. Rowna praca silnika nie szkodzi silnikowi. Nierowna szkodzi. Kiedy silnik faluje nie ma odpowiedniego cisnienia oleju, przeplyw jest zabużony. Komory spalania nie są odpowiednio dogrzane po uruchomieniu, paliwo nie spala sie calkowicie. Sonda nie osiaga jeszcze temperatury pracy. Im silnik czy parownik LPG szybciej zlapie temp tym lepiej. Przytrzymanie na 2-3 tys obr jest bardzo mądre. A co jest malo madre? Odpalenie auta zimą przypiecie przyczepy 1,5 tony lub holowanie innego, jazda na 5 lub 6 biegu z katowaniem silnika od niskich obrotów i przyspieszaniem pod takim obciazeniem na niedogrzanym oleju zalozmy 10w60... wtedy silnik dostaje prawdziwe baty (panewki itd). w starych silnikach bylo ssanie na linke zarowno na pb jak i lpg trzeba bylo wlaczyc przy rozruchu ssanie. innym problemem bylo skraplanie paliwa w kolektorze zimą. teraz w japonczykach tez po odpaleniu ssanie elektroniczne (wieksza dawka paliwa) potrafi np w silniku 1.8 mazdy 6 w takie mrozy jak byly ostatnio podniesc obroty silnika do ponad 2 tys...i stopniowo opadaja do 1,5 tys... 1200obr... to jest normalne zjawisko.

_________________
Masz problem z układem zapłonowym w BMW z LPG? Napisz na pw, pomogę Ci :)
Obrazek


Ostatnio edytowano 23 stycznia 2017, 20:01 przez pawelos666, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 23 stycznia 2017, 20:00 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 6262
pawelos666 napisał(a):
Niektore silniki potrafia po odpaleniu na ssaniu zwiekszyc obroty biegu jalowego do ponad 1,5 tys. W starszych silnikach bylo ssanie na linke wlasnie po to.
Prawda, teraz każde auto ma autossanie, więc nie widzę sensu aby samemu bawić się w zwiększanie obrotów. Ostatnio odpalałem auto przy -10, chwile potrzymał sam obroty w granicach 1k i tyle.

_________________
...bo przyjemności z jazdy nie mierzymy ilością spalanego paliwa ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 23 stycznia 2017, 21:02 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 3643
Lokalizacja: PL / DE / NL / UK
Moje BMW: E46
zalezy jaki silnik...

_________________
Masz problem z układem zapłonowym w BMW z LPG? Napisz na pw, pomogę Ci :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 24 stycznia 2017, 00:18 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 33
Posty: 3254
Lokalizacja: ZIELONKA
Moje BMW: E92 M3
Kod silnika: S65
Garaż: e92 M3 DKG Schwarz 2 | BMW e36 318IS Alpinweiss | Porsche Macan S | Mini Countryman | Mazda MX-5 NB | Opel vivaro XD | Ford Connect XD
Pisząc o piłowaniu silnika na zimno miałem na myśli kolesi, którzy walą 6k rpm+ zimą na oleju 10W40 pod długim postoju bo są i tacy... Ja sam osobiście odpalam czekam chwilkę i staram się jednostajnie jechać przez jakiś czas (ofc w miarę możliwości bo są światła itp) Aczkolwiek o trzymaniu na 2-3k rpm nie słyszałem... W Astrze służbowej właśnie robię przegazówkę do 2-3k żeby zeszła z obrotów bo wydech nieszczelny i predzi w podziemnym, ale nie sądziłem, że to dobre dla silnika :rotfl:

_________________

E46 M3 Alpinweiss III viewtopic.php?f=89&t=171180
BYŁO:
E92 335i Schwarz 2 IC turboworks + Charge Pipe Turboworks
367KM/541NM http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=167595

e39 540iA SEDAN CANYONROT ->> http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=147863

e36 318is Coupe HELLROT MOTORSPORT INTERNATIONAL LIMITED EDITION ->> http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=145412

e36 328i Coupe ALPINWEISS III
->> http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=141651[/color]


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 24 stycznia 2017, 02:20 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 3643
Lokalizacja: PL / DE / NL / UK
Moje BMW: E46
silnik musi byc zagrzany w jak najkrotszym czasie i bez obciazenia. grzanie na postoju nie rozgrzewa silnika. trwa 5x dluzej... na niskich obrotach olej nie ma cisnienia po odpaleniu. cisnienie oleju moze byc ledwo minimalne dla zgasniecia lampki ktora wylacza sie przy cisnieniu 0,3 bara. czyli te kilka sekund z bardzo niskim cisnieniem oleju. wtedy olej plynie bardzo wolno. poza tym nie da sie zatrzec silnika na zimnie wkrecajac go po zapaleniu na obroty 6 tys na oleju 10w40. taki olej jezeli jest odpowiednie cisnienie smaruje bdb. na rownych wyzszych obrotach bez obciazenia silnik ma bardzo dobre warunki pracy, cisnienie oleju i dogrzewa sie momentalnie. jest duzo mniejsze ryzyko uszkodzenia silnika niz jazda pod obciazeniem na zimnym na niskich obrotach i przyspieszanie. to nie stale wysokie obroty na postoju zabijaja silnik. odpalony pozostawiony na wolnych obrotach jesli nie ma podgrzewacza, webasta nie nagrzewa sie szybko. widac w starych zeliwnych konstrukcjach ile czasu silnik potrzebuje na rozgrzanie. dluga praca na zimno szkodzi kazdemu silnikowi.

_________________
Masz problem z układem zapłonowym w BMW z LPG? Napisz na pw, pomogę Ci :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 24 stycznia 2017, 07:17 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 3643
Lokalizacja: PL / DE / NL / UK
Moje BMW: E46
nie mozna porownywac nowych i starych aut. stare silniki zeby sie rozgrzac potrzebuja jazdy ponad 10km. ogolnie silnik najlepiej rozgrzewa sie na wyzszych obrotach oraz wiadomo pod obciazeniem wydziela sie wtedy wiecej ciepla wiadomo, ale w czasie jazdy w warunkach zimowych duże mrozy przy predkosciach mocno chlodzi chlodnica... zwlaszcza tam gdzie silniki sa mniejszych pojemnosci grzeja wolniej a uklad chlodzenia np z dolozonym lpg ma 8 czy 10 litrów. nie odpala sie auta i nie rusza odrazu, bo nienagrzana szyba zimą na trasie zamarza. wystarczy jedno chlapniecie wodą na zmrozona szybe i nic nie widzimy. w takich autach nic nie daje postawienie auta i grzanie na postoju. zagrzeje sie po 20-25 minutach. tak jak pisze odpalam codziennie rozne "maszyny" i nie polecam tego. co innego jak ma sie dogrzewacze i diesla bmw np m47n z webasto i mniejsza pojemnoscia ukladu chlodzenia...

_________________
Masz problem z układem zapłonowym w BMW z LPG? Napisz na pw, pomogę Ci :)
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 24 stycznia 2017, 08:13 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 3900
Moje BMW: M5
Kod silnika: S62/S63
Panie, ale się rozkręciłeś. A co ma chłodzenie chłodnicy gdy auto jest zimne i ma termostat?
W firmie jest jeden klasyk z 93' potocznie nazwana "Kaczka" odpala w każdy mróz, chodzi na podwyższonych obrotach około minuty, zawsze równo a elektroniki tam nie ma żadnej, środek skali łapie po 4-5km mimo bardzo wydajenego układu chłodzenia. Nadal czekam za jakimś sensowym źródłem w sprawie trzymania na 2-3k obrotów po odpaleniu, bo dla mnie to słaby pomysł.

_________________
I miejsce Zlot BMW-Sport 2013, w sumie II miejsce, bo Waldek wygrał finał
III miejsce Zlot BMW-Sport 2014 (pow. 3L)
Mistrz Grand Prix Polski 2014 Street RWD
II wicemistrz GPP 2015 Street RWD
Wicemistrz GPP 2016 Street RWD
Tor Pszczółki 49.5s E39
Tor Koszalin 53.9s E39


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 24 stycznia 2017, 09:52 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 6262
Zauwazylem za Pawelos glownie opiera wiedze na podstawie wlasnego doswiadczenia, dlatego nie spodziewaj sie przypisow i źródel danej teorii. Czasami tez wydaje mi sie ze z logicznych, oczywistych spraw robi prace naukową, niektore rzeczy przereklamowuje. Ogolnie to pisze logicznie, chętnie czytam ale finalnie góruje u mnie zdrowy rozsądek.

_________________
...bo przyjemności z jazdy nie mierzymy ilością spalanego paliwa ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 24 stycznia 2017, 10:38 
Offline
Częsty bywalec

Posty: 620
Lokalizacja: Dębica
kszyhu, w takim razie powinien przedstawić jakieś pomiary, np. ciśnienia oleju na wolnych obrotach na zimnym silniku ( tylko realne, a nie że ledwo gasi kontrolkę :D ). Poza tym skupia się jedynie na właściwościach oleju i czasu potrzebnego na rozgrzanie silnika ( chociaż to nie jest dla niego zbyt dobre, przykłady można mnożyć, min. różna rozszerzalność temperaturowa poszczególnych materiałów ). Czynników obalających teorię, że po odpaleniu na dużych mrozach dobrze jest od razu dodać gazu jest tyle, że aż mi się nie chce o nich pisać. No,ale skoro się mu to sprawdza, niech sobie gazuje :ok:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 24 stycznia 2017, 11:01 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1658
Moje BMW: E39
Kod silnika: M57
pawelek napisał(a):
kszyhu, w takim razie powinien przedstawić jakieś pomiary, np. ciśnienia oleju na wolnych obrotach na zimnym silniku ( tylko realne, a nie że ledwo gasi kontrolkę
z chęcią chciałbym zobaczyć taki teścik :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1915 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94 ... 96  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 84 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL