Witajcie, jestem tu nowy, wiec wypada sie przedstawic.
Mam na imie Michał, mieszkam w Bielsku-Białej. Beemki nie posiadam, za to posiadam silnik 2.5 24V, jeszcze bez vanosa.
Motor ten wyladowal w mojej rajdowce do rajdow terenowych RMPST. Niestety jest jeden problem - silnik najwyrazniej chodzi w trybie awaryjnym - nie ciagnie "z dolu", jakby go zalewalo, wydaje mi sie, ze nie generuje tych 192KM, ani nawet 170...
Odciecie nastepuje przy 6300 obr/min - czy to prawidlowa wartosc?
Problemem jest takze komunikacja z komputerem sterujacym - po prostu nie ma z nim lacznosci. W zwiazku z tym mam pytanka nastepujace:
- w jaki sposob wyeliminowac awarie przeplywki?
- jakie numery koncowe maja sterowniki w tych silnikach (moj konczy sie cyframi 403).
Uzylem opcji "szukaj" na forum, ale jak dotad bezskutecznie.
Czy znacie jakiegos speca od tych silnikow na Podbeskidziu?
Ewentualnie, gdzie szukac M52B25 (juz z vanosem) i jakiego rzedu kwoty moge uznac za interesujace? Pytam, bo silnik nieco kopci olejem i chcialbym miec jeden w zanadrzu, jakby co...
Pozdrowienia i mam nadzieje, ze Was nie zanudzilem
Misiek