BMW Sport

Panowie, a czy czasem założenie dystansów na tył przy większych oponach od 205/55 R16 by nie pomogło?

te dystanse chyba pomagają ja mam 225/40/18 i jest ok z tymi dystansami, mam jeszcze zawieszenie z m-pakietu i powiem że duże lepiej się jeździ niż w poprzednim moim aucie w którym miałem 215/45/17 tam to miotło...

Dystanse nic nie zmieniają liczy się szerokość opony i rzeźba bieżnika a ani pierwszego ani drugiego dystanse nie zmieniają.

I tu się mylisz !!.

Czemu jedno auto na tych samych kołach idzie dobrze inne nie ? - bo mają inny rozstaw kół.

Jeśli będziesz jechał na 2cm zewnętrznych części opon po koleinach będzie cię miotać jeśli dojdą dystanse to już będziesz jechał np na 3.5cm opon czyli łącznie z 4cm powierzchni nośnej robi się 7cm. Więc różnica jest znaczna.

Jednak wszystko zależy od tego jakie są koleiny bo w 1 przypadku dystanse mogą odjąć a w innym dodać powierzchnie nośną.

Dobrą rzeczą jest niski profil oraz sztywny profil... jednak zmniejsza się komfort jeśli nie omijamy dziur

Śmigam na 225,45/16 przód 225/50/16 tył nie miota na 205 miota

Witam
siepator,
Temat miotania e46 w koleinie będzie się ciągnął bez końca.....

Męczy to wielu użytkowników ,męczyło i mnie.
Postaram się wyciągnąć jakieś wnioski z tego tematu ,bo że nosi autem wiemy i wpisywanie tutaj swoich smutków o tym nie ma sensu.

Miałem kilka e46 z rożnym zawiasem i różnymi oponami. Najlepszy komfort daje zostawienia auta na 205x55x16 tył i przód. Podobno opcja 225x45x17 tył i 205x50x17 również poprawia trakcję(tego nie sprawdzałam)
Natomiast kombinowanie z szerszymi oponami i różne inne zestawienia (wynika to z opinii użytkowników) nie daje rezultatu.

Poprzedni sezon jeździłem na 225x45x17 przód tył . Felga styling 44 ET47 .
Określenie trakcji jako fatalnej to bardzo delikatne stwierdzenie.
Powiem że jest wręcz niebezpiecznie , drobnym kobieta za kierownicą miotanie autem tych oponach naprawdę sprawia wiele kłopotów. Moja małżonka , gdy ściągałem zimówki 205x55x16 płakała że znowu będzie walka z kierownicą i że coś jest nie tak z autem. Że golfem jeździ się jej 100 razy wygodniej.

Aby sprostać wymaganiom swojej damy zacząłem szukać rozwiązania.
Nowe opony o zupełnie innym bieżniku nie dały rezultatu. Nowe amory z przodu ,nowe z tyłu ,tuleje ,wahacze ,zbieżność i sporo godzin straconego czasu. Załamka wnioski to e46 dobrze się prowadzi na 205x55x16 jeśli zawias jest ok .

Któregoś dnia postanowiłem jeszcze zaryzykować z dystansem, kupiłem na tył krążki po 2 cm na stronę.
Jest na równo z błotnikiem ,jest ładnie i JEST NIEBO LEPIEJ.

Więc jeśli masz już dosyć walki z kierownicą , zapodaj dystans 20mm tył i problem niemal zniknie.
Naturalnie nie będzie idealnie ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć że daje to bardzo dużo.
Warto zainwestować w dystans , założyłem go nic nie mówiąc żonie , sama przyszła i zapytała co zrobiłem bo jest OK. Więc nie jest to tylko moje subiektywne odczucie.


Pozdrawiam Krzysiek

nie wiem co jest nie tak z Twoim samochodem ale moja mama na takim setupie jak Twój (225/45 i styl 44) jeździ już 7 rok w 320cd i powiedziałbym ,że jest nawet lepiej niż na zimowych 205/50/17 - nic nie znosi nie buja a już na pewno nie jest niebezpiecznie. Może wina nie leży w kołach a w geometrii samochodu.

Nowe w sensie nowe? Ja po swoich doświadczeniach wiem, że noszenie w koleinach bierze się przede wszystkim od przednich opon. U siebie mam teraz nowiutkie chińskie fullruny - najtańsze jakie były 18stki i nic nie przestawia. Oczywiście mówię o małych koleinach a nie po kilkucentymetrowych szynach gdzie nawet mi micrę na 13 przestawia. Ojciec u siebie w f10 ma dunlopy po 80 tys km i po najechaniu na koleiny zaczyna się delikatna walka z kierownicą. To samo było w poprzednim e60, jak były nowe, było dobrze, jak kończyły swój żywot jeździło się tak, że mało nie wyrwało rąk.

z własnego doświadczenia:

2011 przód tył 225/45/17 wożenie na koleinach straszne
2012 nowe opony przód 205/50/17 tyl 225/45/17 wożenia praktycznie nie ma.

Mimo że to e36 to u Ciebie powinno być to samo.

Rafał525,
Nowe w sensie nowe ,nie używane Bridgestone Potenza Re070 225/45R17 90w

Cytuję :
" Opis Bridgestone POTENZA RE 070 225/45 R17 90 W w SklepOpon.com

Bridgestone Potenza RE070 to letnia opona klasy premium (wysokiej). Ten model opon koncernu Bridgestone oferuje bardzo wysokie osiągi i sportowe zacięcie. Opona z powodzeniem może być używana zarówno na szosie jak i na torze wyścigowym. Jej agresywny bieżnik zapewnia wyjątkową przyczepność na suchej nawierzchni nawet przy ekstremalnych prędkościach. Bardzo dobre wyważenie i duża powierzchnia styku opony z podłożem skutkuje równomiernym zużyciem bieżnika. Bridgestone Potenza RE070 to opona, która dorównuje standardom produktów rajdowych. Posiada jednak wszelkie homologacje niezbędne do poruszania się po drogach publicznych. Opona Bridgestone Potenza RE070 znalazł zastosowanie w pierwszym wyposażeniu samochodu Subaru WRX STi. Zarówno jej asymetryczny bieżnik o zaawansowanej architekturze, jak i specjalna mieszaka gumowa użyta do produkcji gwarantują ekstremalne osiągi i prawdziwie rajdowe doznania. Inżynierowie firmy Bridgestone tworząc model Potenza RE070 korzystali z doświadczenia zdobytego podczas wyścigów Formuły1. Zewnętrzne ramię opony wyposażono w kilka żeber, które umożliwiają szybszą reakcję i zwiększają boczną sztywność. Odpowiednie rozłożenie nacisków i wysokiej jakości mieszanka gumowa zapewniają regularne zużycie bieżnika. Wewnętrzna struktura opony została wyposażona w podwójne stalowe pasy wzmacniające otoczone spiralnymi włóknami nylonu. Dzięki temu opona nawet przy wysokich prędkościach zapewnia komfortową jazdę i kontrolę nad samochodem. Opona posiada bardzo atrakcyjny, agresywny wygląd, który z pewnością zainteresuje nie jednego miłośnika tuningu. Bridgestone Potenza RE070 zmieni wizerunek każdego samochodu, nadając mu prawdziwie rajdowego charakteru."

Tutaj link do opinii użytkowników : http://www.oponeo.pl/testy-opony/osobow ... tone-re070

Wcześniej jeździłem latem na dokładnie tych oponach : Continental ContiSportContact 3 225/45R17 91Y link : http://www.ceneo.pl/2513031

Ani na jednych ani na drugich nie było różnicy nie było różnicy ani na styling 44 ani na styling 103.
Na przodzie nowy zawias sprężyny Mpak _gazówki HR na tył Mpak +monroe.

Nowe tuleje zbieżność i cala geometria zrobiona.

Nie róbcie zemnie debila e46 nie jeździ dobrze na 225x45x17 KONIEC KROPKA i NIC NIE POMOŻE !!!! NIE ZWALAJCIE NA OPONY.

Bo w zimie jeżdżę na bieżnikowanych oponach!!!! (wyznaję niską prędkość i gruby mięsisty, na kopny śnieg bieżnik) mam 205 x55x16 I nie mam problemów z miotaniem auta !!!!!
Powtarzam bieżnik dokładnie taki : Wzornictwo NOKIAN hakkapeliitta


Zimą powoli na nalewajkach i wszystkim polecam!
A latem tylko porządne opony premium , lubię szybko ostro i twardo. Również polecam .

Z mojej strony tyle w temacie .... E46 NIE JEŹDZI DOBRZE NA 225X47X17
Ci co twierdzą ze jest dobrze najprawdopodobniej nie jeździli nigdy autem które się dobrze prowadzi.
Dystans na tył bardzo dużo daje ale nie rozwiązuje problemu całkowicie.

Pozdrawiam Krzysiek

Krzyśku, to e46 jest którym Twoim bmw ? Pierwszym, drugim w życiu? Ja miałem kilkanaście e30/e36/e46 i jeździłem autami które się bardzo dobrze prowadzą i twierdzę ,że 225/45 jest optymalne do e46 pod warunkiem sprawnego zawieszenia i odpowiedniej geometrii.

///david, To nie ma znaczenia .... ale jeśli ustalasz szczegóły, to jest to moje czwarte... e46.
Z małym ale Niemal codziennie mam po kilka sztuk tych aut pod domem , z racji diagnostyki a różni ludzie jeżdżą na rożnych oponach i felgach... Auta loguje dynamicznie zawsze na tej samej drodze. Znam na pamięć każdą nierówność w jej nawierzchni.

Nie będę brnął w dalszą polemikę ..
Jeśli przyda się komuś to co napisałem OK jeśli nie trudno .


Proszę Cię czytaj ze zrozumieniem !
Jeszcze raz ... Mam dwa komplety opon zimowe i letnie . Zimowe 205x55x16 auto prowadzi się doskonale ! Zdejmuję zestaw wkładam letni 225x45x17 i auto zaczyna myszkować.

Rozumiem że w ułamku sekundy moje zawieszenie uległo awarii ?
Opony wymienione z używanych premium na nowe premium ,liczyłem że to faktycznie bieżnik ma znaczenie.
Nic nie pomogło .
Poszło do wymiany niemal wszystko w zawieszeniu , geometria od podstaw i nie trzeba być gwiazdorem w temacie bo nowoczesna stacje (komp prosi o VIN pojazdu ) i prowadzi za rączkę tego co ma ustawiać geometrię . Kompensacja bicia , ciężarki tył przód , kąty kół itd. Przerabiałem to wiele razy , mam przyjaciela który to robi ....nie ma perów żadnych.

Ustalmy dla świętego spokoju że mam awarię w zwieszeniu , dlatego moje auto myszkuje w koleinie.

dorzucę swoje 3 grosze
mam 17", tył 245/40, przód 225/45
seryjny zawias
mogę zamknąć oczy i wiem, że są koleiny, taki urok szerokich kół
nawet ludzie, którzy wcześniej nie jeździli z takimi kołami (nawet nie bmw) pytali mnie, czy nie ma problemu z trakcją

Hehe Panowie weźcie pod uwagę. że w tym wszystkim chodzi o powierzchnię nośną auta. I to że na 225 będzie lepiej niż na 205 oznacza że albo zewnętrzna albo wewnętrzna strona lepiej przylega. W katowicach może być tak że więcej tirów śmiga w łodzi może więcej 3,5 tonówek i lublinie osobowek... Każde z tych aut zostawi inny rodzaj kolein.

w jednym przypadku lepsze będą dystanse bo koła nam ładnie wpadną do koleiny... jeśli jednak koleina wąska to lepsze węższe koło tak by w nią wpadło lub dużo szersze.

Duże znaczenie ma tu profil opony. Różnie to opisują czasem zp czasem runflat czasemROF ,EMT, RFT itp. Takie opony napewno będą lepiej się 3mać bo będą sztywne nie będą się odkształcać i wyginać w koleinach. taka ponoa będzie jechała 2cm zewnetrznej części po asfalcie a 20cm w powietrzu i jakoś to da się utrzymać. A miękki profil się poddaje felga będzie cały czas 2cm na asfalcie ale opona będzie miała odchylenia raz 1cm w lewo raz 1cm w prawo i będzie wpadać i wypadać z koleiny.

Prosta sprawa spójrzcie kiedyś na koła poprzedzającego was auta jak jedzie po koleinie. Tak samo ktoś może jechać za wami i wam powie czy koła za szeroko /za wąsko osadzone, czy też za duże / za małe.

Tak więc nie da sie jednoznacznie określić na jakich kołach lepiej chyba że się pisze o tej samej trasie

Jakby ktoś jeszcze nie zrozumiał to tak na logikę jeśli koleinę spowoduję bmw z kołami 185 to po takiej koleinie na 205 będzie się tragicznie jechać na 225 już całkiem nieźle.

Jeśli koleinę stworzy auto na 225 z szerszym rozstawem kół to na 185 nam się będzie jechać dobrze a na 225 źle bo każdy kolejny cm będzie wpadać w koleinę.

Mi po śląsku lepiej się śmiga na 225/16 niż 205/16 et37 albo 34 nie pamietam


Co do kół nawet po zdjęciu koła jeśli są to opony typu runflat można kopnąć oponę i ona leci leci i leci a zwykła opona może się przewrucić sam ten fakt świadczy o tym że taką oponą mniej miota bo lepiej przylega do podłoża jest taka[]a nie taka ()

Ja poszedłem za radą Rogera. Po przesiadce z zimówek 205/55/16 na letnie 225/45/17 tragedia nie mogłem utrzymać się na drodze nawet przy niewielkich koleinach. Oczywiśćie na równej drodze bez problemu.Po założeniu dystansów po 2 cm na strone tylna oś było o niebo lepiej. Po zakupie nowych opon Continental S.C. 3 problem ustąpił zupełnie, prowadzi sie jednym poalcem i pewnie nawet w dużych koleinach. Mieszkam na Lubelszczyżnie a u nas drogi są fatalne. Rada bardzo pomocna.

Moje kombi na zimowych Nokianach 215/50R17 prowadzi się dobrze bez względu na jakość drogi, podobnie jak na letnich Nexenach 225/45R17.
Co innego obecnie
225/40R18 z przodu i 245/40R18 z tyłu powoduje niezłe noszenie auta na koleinach, przy założonym eibachu pro kit stabilność to pojęcie względne
Aż mi się przypomina 206 na 205/40R17 i twardym zawiasie, tam dopiero miotało po szosie

Nie wiem nad czym tu dywagować, E46 jest stosunkowo małym/wąskim autem względem kolein wyżłobionych przez tiry. Trzeba poszerzyć rozstaw kół i po problemie
W A6 mam 245/40R18 przód i tył i problem jest lekko odczuwalny najwyżej

Z wolnymi środkami zakupię pewnie dystanse na tył i zobaczymy co będzie się dziać

Sprawdźcie luzy maglownicy oraz stan i wiek opon

Chyba coś w tym jest bo ja na 225/45r17 i 255/40r17 miałem lekkie problemy z koleinami.
Po zmianie na 205/50r17 i 225/45r17 nastąpiła znaczna poprawa.

witam
jak juz troche zaznajomiłem sie z tematem. u mnie było tak: na wczesniejszych kołach jak zjechałem z niemcowni miałem 225/45/17 zimowe opony było w miare dobrze chodz gdzieniegdzie prowadzalo mnie lekko. po zmianie felg na 16 i opony ktore były na nich 225/50/16 masakra, miejscami normalnie latałem jak pijany po oblodzonej drodze
teraz mam zamiar kupic 205/55/16 letnie i mam pytanie bo wiem ze index predkosci musi byc duzy H,W,Y minimum-tak mysle zeby opona była twarda! a co np z typem opon runflat?bo one sa napewno twardsze po boku... czy nie pchać sie w ten malo znany typ opon(rozne firmy rożnie oznaczaja run flat- ssr, rof,rft. czy tez moze kupic opony wielosezonowe? sa napewno deko twardsze od tych typowo letnich....?

znalazłem rozwiazanie mozjego problemu-kupilem komplet uzywanych ale prawie nowych opon z niemiec marki fulda z 2012r o rozmiarze 205/55/16 i jest cudownie normalnie sztywniejsza ze hoho:D

225/45/17 p+t lato opony Matador - rewelacja
225/45/17 p+t zima opony hankook i chyba pirelli run flat - rewelacja
225/40/18 p+t lato opony yokohama avs db reinforced - masakra!!

Mój wulkanizator stwierdził że trzeba stosować miekkie opony, bo twarde są na tor a nie do codziennej jazdy. Z marki premium wymienil np, Michellin. Co prawda na nowym setupie w zakrecie auto jedzie jak po szynach ale w miescie jest ogień.


Moje wnioski
Możliwe, że nie było by tak strasznie jeżeli opona nie była by wzmacniana