Witam postanowiłem w końcu po 3 latach jeżdżenia z wystrzelonymi poduchami wymienić kurtynę boczną LEWA, szukałem na ten temat informacji i zbytnio nie znalazłem jakiegoś manuala, wiec sam wymieniłem robiąc przy tym kilka fotek.
Po zebraniu informacji z książki "Sam Naprawiam" oraz czytając na różnych forach... zabrałem się do tego ze szczególna ostrożnością.
na fotkach mam mniej więcej opisane co i jak, nie jest to takie trudne tylko praco-chłonne ...
...nie warto dawać tego mechanikowi,,, bo jeszcze swoimi łapami od smaru wybrudzi nam cały sufit, albo coś połamie..
zalecam w 100% zrobić to samemu i pojechać gdzieś tylko na kompa wykasować.
Demontaż podsufitki będzie konieczny..a przynajmniej jego lewa część.
Do przystąpienia do pracy niezbędne będą trzy rzeczy:
1. Narzędzia
2. miska z wodą i ręczniki
3. Dużo cierpliwości, ostrożności i zapału
Mi się udało wymienić kurtynę demontując tylko elementy z lewej strony..
TUTAJ ostrożnie podważyć aby nie uszkodzić bo będzie widać.
Obcięłam kurtynę aby łatwiej wyszła
Schowek koło kierownicy
Od razu lepiej schować te śrubki do środka
TERAZ UWAGA !!! zaczynają się schody ( ostrożnie podważamy czymś płaskim w tych dwóch miejscach, od drugiej strony można sobie pomoc uderzając młoteczkiem w metalowy CZOP )
KLUCZ 10
długim śrubokrętem zsuwamy ze śruby która jest nitowana.
Wypinamy kostkę trochę ciężko ją wypiąć... ale jakoś mi się udało,, ale urwała się klapka blokująca zsunięcie się żółtej osłonki kostki ( może tak musi być nie wiem. ale normalnie sama nie chciała puścić.. a nie chciałem na chama ciągnąć )
kostka modułu świateł... wciskamy blokadę i białą opaskę ściągamy leciutko w dół i kostka sama wychodzi...
Musimy zdemontować moduł świateł próbowałem bez demontażu tego przełącznika świateł ale się nie dało.
podnosimy w gorę blokadę która trzyma moduł.. i jednocześnie wyciągamy.
Kolejne schody... trzeba ostrożnie a zarazem z siłą wydostać buteleczkę dołem... ( uwaga przy tym aby nie uderzyć w kostkę do kompa OBD która jest zaraz na dole.
Połowa roboty za nami !
teraz nowa kurtyna.
wywalamy wszystkie plastikowe mocowania z nowej Kurtyny (inaczej nie przeciśniemy jej przez KOKPIT )
Przeciągamy nową poduszkę od dołu.
Teraz UWAGA ( przeciągamy jednocześnie śrubę i czarny pas bo potem jak już będzie coraz grubsza cześć kurtyny to będziemy mieli problem ją przecisnąć )
Odkręcamy część starej kurtyny
Ściągamy uszczelki tak aby nie przeszkadzały w demontażu podsufitki
Teraz składamy tylny fotel! ( ktoś może zapytać "Jaki osioł składa tylny fotel żeby wymienić kurtynę AIR BAG...?"
otóż będzie to potrzebne do przejścia do kolejnego etapu demontażu podsufitki:)
Można ściągnąć tylny boczek bez ściągania tego czarnego plastiku ale można łatwo połamać dolną cześć boczka... ja wolałem ściągnąć ale jak kto woli.
ściągamy lewy tylni boczek ku górze... i wysuwamy go z kołka mocującego.. ( można też wyciągnąć cały kołek ale ja nie chciałem nic połamać i zrobiłem to ostrożnie w taki sposób).
musimy delikatnie czystymi rękoma wyciągnąć sufit z Boczka środkowego... bo żeby go zdemontować trzeba by było chyba wyciągać dolne czarne plastiki a to bezsensu tyle roboty sobie robić...
I oto mamy tak wyglądający sufit:)
Teraz wciskamy nową kurtynę Airbag w stare plastikowe zaczepy. ( nie muszą one być zamknięte bo jak kiedyś poducha wywala to i tak to rozrywa,, tak ze teraz łatwiej wystrzeli)
Zaczepy które wcześniej wycięliśmy z nowej kurtyny możemy wykorzystać żeby wcisnąć pod sufitem aby zrobić miejsce na klucz torx.. plastiki to najodpowiedniejszy dystans.. bo mocniejsze odchylenie może sie skończyć połamaniem sufitu. ( przyznam się ze najbardziej namęczyłem się na tej śrubie bo długo się ją wykręca i wkręca a grzechotka tam się nie zmieści.. trzeba by było demontować całą podsufitkę a to za dużo roboty.
pomogłem sobie szczypcami bo torx-em ciężko kręcić.
gdy już przykręcimy śrubę z nową kurtyną warto przemyć sobie zabrudzenia podsufitki pianą :cool2:
warto pamiętać że gdy składamy klapkę z włącznikiem szyberdachu i światełka ......to zakładamy w odwrotnej kolejności niż demontowaliśmy, czyli najpierw mocujemy KLAPKĘ POTEM ŚWIATEŁKA ( przy demontażu było to odwrotnie )
KONIEC
To są resztki....
( nie pisałem jakie potrzebne są narzędzia bo każdy kto się za to zabiera musi mieć cały zestaw narzędzi i to dobrej firmy nie z biedronki bo może poukręcać niektóre śruby torx).
Powodzenia i pozdrawiam montujących Kurtyne
FAQ
Zaloguj
Zarejestruj
