Witam kolegów!
Temat przede wszystkim skierowany do wszystkich posiadających silniki m20.... a także inne starsze silniczki z przepływomierzem klapkowym, który w połączeniu z instalacją gazową często psuje się mechanicznie od wybuchów.
Jako, że mój przepływomierz jest w tragicznym stanie i nie działa jak powinien. Postanowiłem coś z tym zrobić.
A że jestem elektronikiem, postanowiłem stworzyć miniaturowe urządzenie mikroprocesorowe które będzie emulowało przepływomierz na podstawie czujnika podciśnienia MAP.
Zrobiłem już pierwsze testy tego co już zrobiłem, a puki co jest urządzenie pomiarowe przepływomierza i podciśnienia czujnika MAP, urządzenie jest podłączone do kompa który wizualizuje pomiary w postaci wykresu. Dodatkowo zapisuje je na dysku.
Można to potem odczytać i przeanalizować. W konsekwencji następstwem tego ma być już urządzenie docelowe w którego pamięci będą zapisane pomiary i które będzie podłączone zamiast klapy przepływomierza.
Czujnik temperatury przepływomierza będzie musiał zostać, nie przewiduję jego zastąpienia.
Poniżej przedstawiam zdjęcia tego co z tego wyszło na razie. Do wiosny mam zamiar sfinalizować temat i zakończyć pracę nad urządzeniem.
I tu prośba do odważnych którzy mają w pełni sprawny silnik M20B20 i przepływomierz (bez gazu) w sowich maszynach i są z Warszawy bądź okolic. Możecie mi bardzo pomóc przy pomiarach, otóż mierzenie mojego auta nie ma sensu bo przepływomierz nie działa jak trzeba i te dane nie mogą zostać wykorzystane w docelowym projekcie.
Zatem poszukuję kogoś kto ma czas i chciałby uczestniczyć w tym projekcie, wyglądać to będzie tak że bezinwazyjnie podepnę się pod przepływomierz a także bezinwazyjnie włożę gdzie trzeba rurkę podciśnienia. Potem przydało by się pokręcić silnik na obrotach, potem się przejechać troszkę i pomiar zrobiony.
Nie wykluczam że na jednym pomiarze się nie obejdzie, bo wszystko jest jeszcze w fazie rozwoju, ale puki co wystarczy jeden do dalszych badań.