BMW Sport

siergiej201988, jesteś doskonałym przykładem osoby, która przeżyła szok emigracyjny i sobie z nim nie poradziła.

Nie przeżyłem szoku. Wyjeżdżałem tam po parę miesięcy przez 5 lat. Pracowałem w różnych miejscach, przy różnej pracy. Nie odpowiadało mi życie na emigracji (raczej mojej dziewczynie). Każdy ma inne zdanie na ten temat. Jednemu pasuje takie życie, drugiemu nie. Pzdr.

siergiej201988, słowo szok w tym przypadku, to nie koniecznie uczucie poparzenia.

http://londynek.net/wiadomosci/Chcesz+d ... s_id=13101

Ciekawa opcja szkoda tylko, że to takie zadupie

Szkocja. Z przed dwoch dni:

http://www.emito.net/wiadomosci/szkocja ... 33741.html

szkoda chłopaka, nie każdy ma wyobraźnię...
Może wystarczyło zapiąć pasy na te "popisy"

sam bym chętnie wyjechał 'za miedzę' do pracy na wakacje bo u nas to każdy wie jak jest...

pokaż tego RS'a

jak pogoda się poprawi to coś cyknę

to i ja sie podepne pod temat
od prawie 7 lat mieszkam i pracuje w holandii
w polsce bywam sporadycznie 2-3 razy w roku

zarobki: moze nie kwotami ale... godzina pracy to okolo
-15 bochenkow chleba
-3 kg schabu, wedliny sera
-35 heinekenow 0.33
-12 L diesela
-3 paczki fajek
-1 wyborowa 0.7
miesieczny wynajem dwupokojowego mieszkania okolo 60 godzin pracy
miesieczne ubezpieczenie auta okolo 3 godzin pracy
podatek za auto 30 godzin pracy kwartalnie; zalezne od rodzaju paliwa i masy auta

nigdy nie odczulem zadnej dyskryminacji i nie bylem traktowany gorzej bo jestem polakiem


a co do spotu to tak jak najbardziej

pozdrawiam z amsterdamu

Widze po tych porównaniach że jak mniejszość w nl dobrze zarabiasz
tak sie składa że dobrze znam te okolice ,mieszkałem w Zaandam.
Te podpalenia to margines i "wybryk" grupki palantów i nic pozatym ,mieszkając w nl mam miłe wspomnienie z tym krajem ,miejscami-ale nie ma jak u siebie,kwestia to tylko praca i pieniądze

w tym kraju jest bardzo duzo pracy i bardzo latwo ja dostac
a czlowiek albo sie godzi na proponowane mu warunki albo nie
to jet tylko kwestia podejscia, odpowiedniej motywacji i wiary w siebie

a co do roznych zajsc miedzy polakami i "tubylcami" to ze znanych mi konfliktow to byly to spiecia miedzy polakami i turkami badz marokancami... po tylu latach ich nie odrozniam

a zla opinia o polakach... tak jest ale wynika to z sytuacji ze niektorzy "polanscy" chodza po ulicach i robia trzode
nie mowie tu o turystach lecz o mieszkajacych tutaj, ktorzy ledwo trzymajac sie na nogach ida do sklepu po kolejna flache i probuja pokazac wszystkim swoj patriotyzm

to my jestesmy w holandii na goscinnych wystepach i to my musimy dopasowac sie do panujacych tu zasad i regol i to my sie musimy z nimi dogadac... nie oni z nami czy nam sie to podoba czy nie

No,,pracy jako takiej to tam nie brakuje,ale czy jest ona dobra a kasa ok?? z reguły tak na szybko i od razu to trafia sie tam byle co,ale tak jest wszędzie.
No,niestety,,nie brakuje tam marginesu i debili,chyba większąść to oni w nl

Panowie wiecie może gdzie najlepiej szukać i załatwiać prace na wakacje np w Holandii?
Chcielibyśmy w kilka osób wyjechać ale nie wiem jak się za to zabrać

najprostrze rozwiazanie:
przyjechac i pytac...

1.od firmy do firmy
2.od farmera do farmera
3.od domu do domu

ad1.
najpierw trzeba zalatwic sobie odpowiednik polskiego nip'u
troche trudno zalapac sie na miesiac czy dwa ale na dluzej dosc latwo (zazwyczaj kontrakt na 6 miesiecy)... zawsze mozna zlozyc wypowiedzenie po 2 miesiacach
okolo 1300e na reke za okolo 150h w miesiacu
wysokosc wynagrodzenia zalezna od wieku

ad2.
czesto praca z mieszkaniem ale mala kasa okolo 6e/h
zazwyczaj na czarno

ad3.
jak umiesz trzymac pedzel w rece to latwo znalesc prace
zarobki okolo 12e/h zazwyczaj na czarno

wariant drugi biura pracy
latwiej przez polskie bo holenderskie biura beda prosily o nip, czesto meldunek


w kazdym z wariantow znajomosc jezyka wskazana
angielski w 95% przypadkow wystarcza
niemiecki w 50%

W Holandii bez agencji nie znajdziesz żadnej pracy,chyba że będziesz miał wielkiego farta.

A jak już znajdziesz jakąś stałą robotę to nic tylko tam siedzieć i ją utrzymać. Bardzo fajny kraj do mieszkania.
Ceny w marketach często niższe niż w Polsce. Najlepsze drogi w Europie - /moja opinia/,kultura,bezpieczeństwo,porządek. Kraj,w którym wszystko ma ręce i nogi,jak to się mówi

Nie mieszkam tam,ale jestem zatrudniony w holenderskiej firmie transportowej i dużo tam spędzam czasu ostatnio.

Pozdrawiam wszystkich emigrantów,to może właśnie z którymś z Was się widzę podczas załadunków,rozładunków

Ja wyjechałem do holandi na własna ręke-jak nie znasz holenderskiego a pewnie tak to:

musisz znać j.angielski(dobrze w mowie i piśmie)
dużo euro w kieszeni tak od osoby jak np: jedziecie w 3kę to po 400,500 euro,
dużo załatwiania ,szukania,często musisz mieć własny transport.
Powiem tak-daruj sobie .


Poszukaj agencji w Polsce,dadzą wam na starcie mieszkanie,są to pokoje ,po 2,3 osoby w pokoju,i dadzą pracę.Wyrobią odpowiednik polskiego nipu podczas gdy wy bedziecie już pracować.To nie agencja jest wielką niewiadomą ,tylko zakład pracy który dostaje z agencji pracowników-w jednej firmie masz full godzin a w drugiej połowe tygodnia można przesiedzieć w domu.
Dlatego pytaj w agencji o sprawdzone zakłady w których jest ciągłość godzin -full time.

heheh ciekawy watek

no to teraz ja.

od 2006 roku siedze w irlandii niedaleko mista cork,miescina bandon

przez pierwszy rok mieszkalem w hrabstwie Kerry ale od 2007 w cork....

w irlandii jak to w irlandii roznie sie dzieje w 2006 i wczesnie jbylo super zarabialo sie bez problemu 700e na tydzien i ceny byly inne benzyna i ON po 98 centow

teraz najnizsza krajowa ok 8,7 euro na godzine i paliwo po 1,6 podatki , oplaty , kurde zyje sie jak w polsce prawie .....

mam wielka ochote stad wyjechac gdzies dalej gdzie utrzymanie samochodu nie jest tak drogie jak tu ..................

kupa rodakow na tzw socjalu bo jak sie ma tu rodzine to nie oplaca sie pracowac boz asilku dostaje sie tyle co sredniej pensji i kase na wynajem chat ......

takich polaczkow to juz sie nazywa tu ROMY bo az wstyd kurde

pija imprezuja i nie pracuja

Prawie robi wielką różnicę,ale trzeba przyznać,że ceny w Irlandii są spore,ale jak się zarabia trochę więcej niż minimalna krajowa to życie jest łatwe.

http://www.youtube.com/watch?v=fyFP-niTRjE
w Holandii jest aż tak fajnie?