Bardzo proszę o zapoznanie się z poniższym tekstem i zarazem z góry dziękuję za pomoc dla Kuby! PAMIĘTAJCIE! LICZY SIĘ KAŻDY GROSZ.. KAŻDA ZŁOTÓWKA!
Pozwolę sobie przepisać prośbę Kuby:
" Moja historia Cześć, nazywam się Kuba Kruk, mam 10 lat.
Moja smutna historia zaczęła się ok. 4 lata temu, kiedy nowotwór zabrał mi moją mamę. Zostaliśmy ja i moja młodsza siostra, sami z tatą.
Koszmar powrócił w lutym tego roku. Podczas zajęć na w-f przewróciłem się i doznałem urazu prawej ręki. Po 3 miesiącach od tego zdarzenia okazało się, że tym razem RAK (osteosarcoma - nowotwór złośliwy kości, tzw. `mięśak~) dopadł mnie.
Podczas operacji usunięcia nowotworu (17 września 2015), aby ratować moje życie lekarze musieli amputować prawą rękę (wraz z częścią obojczyka i łopatki).
Jednak to nie koniec mojej choroby. Czeka mnie jeszcze ok. roku leczenia onkologicznego, w tm operacja na płuca gdzie zdiagnozowano przerzuty z chorej ręki.
Chciałbym jak inni chłopcy w moim wieku, chodzić do szkoły, grać w piłkę, jeździć na rowerze i być zdrowym.
Jedyną szansą na "normalne" funkcjonowanie jest dla mnie zakup protezy mechanicznej. Proteza ta choć częściowo zastąpi mi prawdziwą rękę oraz usprawni codzienne życie.
Wykonanie takiej protezy jest dość kosztowane (ok. 60.000 PLN), dlatego zwracam się z prośbą do ludzi dobrych i życzliwych o pomoc w zbiórce pieniędzy.
Jeśli chcesz mi pomóc
Wszelkie wsparcie finansowe proszę kierować na konto Fundacji Spełnionych Marzeń.
Fundacja Spełnionych Marzeń ul. Oleandrów 6 00-629 Warszawa ING Bank Śląski o/Warszawa 29 1050 1025 1000 0022 7611 6304 z dopiskiem "Jakub Kruk" KRS: 0000128832
DZIĘKUJĘ I LICZĘ NA WASZE WSPARCIE !!!
|