BMW Sport

https://wiadomosci.wp.pl/niemcy-groza-k ... 772945537a
Poyebało ich zupełnie

Po wywołaniu 2 ( ! ) wojen światowych nie powinni się w ogóle wypowiadać.

A grozić to sobie mogą, jak będą dalej naciskać to cała UE sie rozleci, juz UK pokazali,ze mają ich w pompie.

https://wiadomosci.wp.pl/atak-nozownika ... 113326721a nie podali co to za kolejne ścierwo zabija ludzi ale wiadomo o kogo chodzi

Jednak nie rodowity Franuzs tylko 'turysta' z Czeczeni https://wiadomosci.onet.pl/swiat/francj ... ii/0v45yhm

Kolejna wiadomość dla tłustej kapo która zakapowała Pudziana jak opaleni atakowali jego ciężarówki https://www.o2.pl/artykul/polacy-ciezko ... 977691777a

,, Ramadan to stary niemiecki zwyczaj popularniejszy od Oktoberfestu '' https://dorzeczy.pl/swiat/64637/Niemiec ... yczaj.html

Wróciłem właśnie po eurotripie z niemiec i holandi i napiszę tylko że jest strasznie. Nie da się tego opisać co się wyrabia za granicą, ale parę przykładów przytoczę. W tk maxie "pan" z afryki PRACOWNIK TEJŻE FIRMY naubliżał białej kobiecie, która aż płakała, awantura na cały sklep. Jeśli dobrze zrozumiałem przyszedł kierownik i "obezwładniał tego pana" bo złapał go za kark i wykręcił rękę i coś tam mu gadał. Przy katedrze w koloni kobiety w burkach walały się po chodnikach i śpiewały hgw co. Młodzi panowie z afryki chodzą sobie grupkami i widać że szukają zaczepki. Jeśli chodzi o podejmowanie pracy to mają wg mnie na prawdę duży problem, bo pracują głównie starsze osoby. "Goście" łażą sobie bez celu. Jest jeszcze inna kwestia której nie chcę poruszać bo zaraz będzie że głupoty gadam, ale takie odniosłem wrażenie, przynajmniej u nas nie widziałem żeby ludzie żyjący z zapomogi byliby w stanie kupować buty po 100-200 euro...

Mam takie samo wrażenie

Trochę to smutne i przykre jest, że tam "goście" mają lepiej, niż np u nas ciężko pracujący ludzie. Nie mam pojęcia jak to wytrzyma ich gospodarka, albo muszą być obrzydliwie bogaci albo bardzo bezmyślni. Nie mogę też zrozumieć różnic cenowych pomiędzy tak bogatym krajem jak niemcy i nami. Rzeczy spożywcze, chemia gospodarcza są wyraźnie tańsze, a jak jeszcze promocje są to już w ogóle. U nas głupie trampki polo które oglądałem w sklepie to minimum 300+ zł , tam zapłaciłem 19 euro.

sporo nakradli podczas II Wojny Światowej, łatwiej im było biznesiki rozkręcać po wojnie

u nas też ci przysłowiowi "patole - Seby i Karyny" latają w markowych gaciach i butach. Buty z haczykiem, portki z 3 paskami itd.
Temat rzeka. Ale fakt - w DE "potencjalni pracownicy z afryki" strzelają focha bo chcą od państwa nowego iPhona i tyle. Bo mogą, bo mają prawo.

To samo w centrum Oslo w którym jest tyle kamer co ulic. Czarni stoją i dłubią w nosie, handlują prochami itd. Kilka lat temu ponieśli bunt w osrodku dla azylantów bedąc niezawolonymi z warunków które przypominają mieszkanie kilkupokojowe z wyżywieniem/ tak. tak podobnie więzienie w Norwegii min. [cenzura] Brevik siedzi sobie w takim dwupokojowym 'mieszkanku' po roztrzelaniu prawie 70 osób i ma w de wszystko studiując prawo i skarżąc się to to czy siamto/
Tu innej beczki https://lublin.onet.pl/pijany-kierowca- ... pa/dkvfr0s

Breivik to będzie historyczny bohater jeśli tylko jeszcze się ostanie jakiś bialy historyk tylko przy pisaniu książek do nauki historii. Innych z resztą nie będzie. Socjalizm zaorał europejskich idiotów po raz wtóry z kolei. Tym razem być może na dobre, bo nowe kulturowo pokolenie będzie mądrzejsze. Nawet jeśli będą to potomkowie ludzi, którzy do dziś nie są w stanie wynaleźć koła. Przynajmniej socjalizm się nie odrodzi.



Najśmieszniejsze jest to, ze polowa lata w podróbach. Tani Armani, Kevin klejn, guczczi itd. To tylko pokazuje jakim prymitywem sa w większości Polacy, wyborcy pisow i innych socjalistów czy komuchow. Nic się w tym kraju nie zmieni

jiGsaw, dzieki komu nie ma w Polsce ciapatych?

Dzięki temu, że u nas bjeda i tak by uciekli. No chyba, że Niemiec by płacił zasiłki w Polsce...

Akcja sprzed 10 minut dosłownie. Norwegia, Bergen - wezwałem taksówkę. Przyjeżdża opaleniec, prawdopodobnie niedoszły pirat, bo z Somalii. Wysiada, otwiera bagażnik i się patrzy jak w pi*** szpak na mnie i moje walizy. W końcu się wkur*** i mówię mu, że ta jedna jest ciężka i mogę mu pomóc. Druga oczywiście sam musiałem załadować, bo on się juz narobił.

Jaśnie wielmożnemu panu mogłaby przecież korona z głowy spaść

Jakis czas temu rozmawialem ze znajomym, który pracował na Bliskim Wchodzie na budowach w latach 90 tych. Gosc dosc potezny, 180 cm, 120 kg. I opowiadał mi ,ze tam bambo i ciapatusy sie z niego ciagle nabijały, jak sam nosił zelazne belki, a bambo we czterech. I mowili " Bolando, ty jestes silny ale ty głupi bo sie chcesz wysilac i pracować "

Ja tydzień temu byłem w Holandii i odniosłem wrażenie, że tam to więcej ciemnych niż białych a w niektórych miejscach to w ogóle sami ciapaci, murzyni i inni kolorowi.
Rodowitych Holendrów to tam chyba najmniej

ciapaci byli i poszli w pizdu. Tłumaczyli się, że małe zasiłki, słabe zarobki, ciężki język i nietolerancyjni ludzie. Brat w pracy miał do czynienia z irakijczykami, do roboty się średnio nadają, chyba że szef lubi liczyć straty.
Problemem jest rozwój w XXI wieku - każdy ma neta, gdzieś na środku pustyni w małej lepiance mają instagrama i widzą, że w europie mają drogie samochody, laski na kocykach przy basenach - to działa na wyobraźnię. Tyle, że nie widać na fotach tego, że dookoła trzeba na to pracować

U mnie w Newcastle jest taka dzielnica nazywa się Fenham.
Zdarzało mi się kilkukrotnie tamtędy przejeżdżać... Jadąc ulicami wzdłuż osiedli można odnieść wrażenie, że jest się w Ciapatowie czy innym Kurdystanie.
Wszędzie mocno-opaleni obywatele, spotkać tam rodowitego, białego Anglika idącego chodnikiem to nie lada wyczyn.

Oczywiście dookoła nie zobaczycie tam na ulicach byle jakich aut, same nowsze beemki, audi, mercedesy modele rocznikowo 2013-2014 wzwyż. Sporo również luksusowych suv'ów.
Niemalże wszystkie auta posiadają ciemne szyby, matowe lakiery, ew białe nadwozie czarne felgi i czarny dach. (Lubią się w ten sposób właśnie wyróżniać)
Mają swoje sklepiki, stoiska, myjnie samochodowe, fryzjerów, restauracje itp. Wielu z nich prowadzi swój biznes lub jeździ na Taxi.

Ostatnio było głośno bo specjalna grupa do walki z przestępczością seksualną wraz z tutejszą Policją rozbiła bardzo liczną grupę porywaczy nieletnich dziewczynek z prowadzonych agencji towarzyskich.
Działało to w ten sposób, że najczęściej taxówkarze dawali sobie nawzajem informacje nt danej osoby, śledzono ją, porywano lub pod pretekstem zbawiano, dawano narkotyki i oddawano do domów publicznych, gdzie stare zboki za opłatą zdobywali klientów (oczywiście ze swojego kraju).

w Monachium jak przy blokach są zaparkowane nowsze golfy, astry, jakaś 3er czy A4 i nagle między nimi pojawia się poprzednia generacja eSy, to od razu wiadomo, że jakiś turas nią jeździ