BMW Sport

Ze Szwajcarią byliśmy lepsi w pierwszej połowie... albo nawet pierwszej połowie pierwszej połowy, w drugiej już byli delikatnie lepsi, a w dogrywce wyraźnie lepsi. Na pewno bardziej zasłużyli na wygraną niż my z Portugalią.

jiGsaw, cały czas zapominasz napisać, że to tylko Twoje subiektywne zdanie a liczą się fakty, po 120 min z Portugalią czy Szwajcarią było po 1:1, czyli poziom wyrównany. Karne to loteria, na loterii bez farta nic nie ugrasz.
były chwile dobre, były momenty gdzie się gubili i tracili kontrole nad tym co robią ale drużyna jest mocna

Tak czy siak !!! DUMA !!!

wczoraj Polska zagrała pierwszy dobry mecz

było szanowanie piłki, walka o każdą piłkę, bez odpuszczania, był pomysł, celne podania, wszystko czego brakowało wczesniej lub bylo ale tylko w pierwszej połowie

szkoda że w karnych zabrakło szczęścia, ale na prawde, nie ma się czego wstydzić, pierwszy raz od kilku(może nawet nastu) lat

Szkoda , dobrze grali -- zabrakło trochę szczęścia.

Odpadamy nie przegrywając meczu, trzeba być dumnym z takiej reprezentacji.
Drużyna rosła od eliminacji, teraz to jest prawdziwa paka, gdzie nikt nie odpuszcza.
Teraz najważniejsze to awansować na MŚ, a z taką drużyną to nie powinien być problem.

Szkoda że w pierwszej połowie nie udało się strzelić na 2:0

Taaak blisko...
Nasza reprezentacja WRESZCIE pozwoliła mi cieszyć się ze zdobytych bramek, dobrych meczy o stawkę na imprezie i fazy pucharowej. Wreszcie nie są to ludzie, dla których samo zakwalifikowanie się na turniej jest wystarczającym sukcesem.
Pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie, zaszli dalej niż się tego spodziewałem i jestem dumny z reprezentacji i spokojny o awans na MŚ

Dzisiaj mecz Belgii z Walią. W półfinale widziałbym Belgów - ich mecz z Węgrami oglądało się bardzo dobrze a Walia... no cóż, waleczna wyspiarska drużyna ale obawiam się, że mecz Portugalii z Walią może być jeszcze gorszy niż z Chorwacją

Także jestem dumny. Chłopaki grali dobrze, starali się i nie wystraszyli wielkich nazwisk. Ponownie konkurenci przy golu mieli szczęście (ten Krychowiak i jego ręka), nam tez go nie brakowało (faul Pazdana na CR7), ale akcje szły w obie strony, tempo niezłe, SZACUN

Nie gramy dalej, jednak za całokształt nie mamy się czego wstydzić.

A ja jestem zawiedziony i to mocno. I wcale nie występem naszych, z którego jestem dumny, a tym,ze Portugalia swoim występem na Euro 2016 nie zasłużyła na półfinal.

Mam nadzieje,ze ich ktoś porządnie upierniczy.

Jeszcze chciałem dodać, że wyraźnie brakuje naszej kadrze kogoś takiego jak Renato Sanches, czyli ofensywnie grającego środkowego pomocnika. Przez to nasza grę ciągną głównie skrzydła a środek pola jest zwykle zdominowany przez przeciwnika.

Krótko mówiąc, żeby kadra mogła wejść na jeszcze wyższy poziom, potrzebujemy dalej rozwijającego się Zielińskiego w wysokiej formie który da alternatywny sposób grania jeśli przeciwnik skutecznie zamknie skrzydła. Wierzę, że chłop będzie się dalej rozwijał i z czasem wejdzie na poziom Krychowiaka - tego nam trzeba!

Dokładnie.
Liczę na Belgów!

A ja się absolutnie nie zgadzam, pokazaliśmy, że jednak potrafimy stworzyć mocną drużynę bez przebierańców i tego się trzymajmy. Jak zaczną grać ciapate murzyny to nie będzie tego się już dobrze oglądać.

Również mam nadzieję, że Belgia przejdzie dalej. Chłopaki z meczu na mecz się rozkręcają, także fajnie byłoby zobaczyć ich w półfinale

o ile dobrze zrozumiałem to _KL_ pisał o piłkarzy grającym w jego stylu a nie w jego kolorze skóry ale z jednym jak i z drugim się zgadzam, musimy stworzyć szerszą kadrę bo teraz mamy 11 i może z 2 na wymianę, reszta no cóż - ryzyk fizyk, młodzi, muszą się ograć. Jedynie z bramkarzami mamy komfort a Olisadebe już jeden był i to chyba tyle w temacie

a Portugalii też nie widzę dalej

Pamiętaj że jeszcze Rybus i Wszołek jest.
___________
https://www.zozodesign.pl/sklep/lancusz ... m-rozowym/

Przeczytaj jeszcze raz całą wypowiedź, włącznie z drugim akapitem o Zielińskim

Nie przegrali i w końcu mamy drużynę, z której możemy być dumni. Absolutnie do nikogo nie możemy mieć pretensji o wynik. Drugi z rzędu bardzo wyrównany mecz (uważam również, że mecz z Niemcami to była dojrzała gra) i szkoda, że o wyniku rozstrzygały karne, ale spokojnie wytrzymywaliśmy te 120 min, a przecież jeszcze kilka lat temu reprezentacja "kończyła" grę po +/- 20 minutach.. Co do Portugalii to ja też nie sądzę, żeby wygrali następny mecz

Taka jedna myśl, gdyby Nawałka wpuścił Boruca przed karnymi ?

A ja właśnie wróciłem z powitania Kuby Błaszczykowskiego do domu Mam parę km do jego rodzinnej miejscowości, w sumie od kiedy poszedłem do technikum, studia a teraz do pracy codziennie przejeżdżam niedaleko jego domu.
Malutka miejscowość, ludzi zebrało się pełne podwórko a małe nie jest Kuba wzruszony, mówił łamiącym się głosem, były podziękowania, śpiewy itd

no to raczej licz na Walijczyków bo Belgowie się już przestali rozkręcać