BMW Sport

Cześć, temat wrzuciłem na racingforum, ale tutaj też dużo ogarniętych osób, które mają styczność z różnymi autami więc zapytam i Was. (trochę się waham, ale zaryzykuję )

Ostatnio znajomy mi wrzucił taki temat i rozkminiamy już kilka dni, ale końca nie widać, może ktoś pomoże

Wymagania:
- kombi/hatchback,
- pb+lpg,
- rocznik 2005 lub młodszy,
- napęd 4x4 lub rwd,
- dobry automat,
- minimum 180KM, ale im więcej tym lepiej,
- przyzwoite koszty eksploatacji,
- silnik bez poważnych fakupów,
- żeby nie gniło,
- ma się jako tako prezentować (praca,klienci, stereotypy, etc) -> e36 nie sprawia niestety najlepszego wrażenia,
- dobrze jakby dało co nie co frajdy z jazdy

Roczny przebieg 15-20k km

Auta, które przeszły wstępną selekcję

1. A3 8P 3.2 Quattro -> póki co faworyt
plusy: nie gnije, zapas mocy, najlepsza skrzynia, najlżejsze, najszybsze
minusy: najmniejsze, relatywnie najstarsze, podobno pierwsze dsg lubią się popsuć... Wizerunkowo trochę lepiej, ale niewiele

Nie wiem jak toleruje gaz? -> już wiemy, że elegancko!

2. Mercedes w203 c280/c350
plusy- jest wybór rwd/awd 350tka jest całkiem żwawa, gaz toleruje, spełnia wszystkie wymagania i jest większy od a3
minusy- przedlifty gniły na potęgę, nie wiem jak polifty??

Jak 7-g tronic, bo to chyba pierwsze modele z tą skrzynią? Słyszałem coś o wycierających się wałkach w tych silnikach m272?
Przeglądając ogłoszenia nie widać specjalnie motorshaden/motor lauft. Jak z tym jest- duży problem, czy internety wyolbrzymiają?

3. Subaru Legacy H6
plusy- najlepszy napęd, układ kierowniczy+zawias najpewniej daje sporo frajdy w każdych warunkach, nikomu się źle nie kojarzy, outback ogarnie wjazd na budowę i tam nie zostanie, polift wygląda najlepiej ze wszystkich propozycji+ ma skrzynie z łopatkami i najłatwiej trafić salon pl z historią
minusy- koszty eksploatacji- podobno kasowanie luzów zaworowych= drogo.pl

Jak z rdzą? W końcu to japończyk? Jak z gazem- jedni piszą, że lubi inni wręcz odwrotnie??

4. V50 T5 AWD
plusy- nie pozorne, chyba najtańsza eksploatacja, sporo wspólnego z focusem, świetny silnik
minusy- ???

Automat znośny? Czy bardzo zamula?


Odrzucone typy- 159 q4 v6, x-type 3.0 kombi AWD, volvo v70 awd, E91 325/330i pogrubiłem, bo stawiam, że padnie w pierwszym poście a odpada bo nasz serdeczny kolega, posiadacz e60 n52b30 i nadworny mechanik naszych samochodów odradził i proszę nie drążmy tematu...


Rys historyczny- znajomy kupił e36 touring 323i w m-pakiecie, ani nie było rewelką blacharsko, ani mechanicznie... Po kilku miesiącach padł silnik- decyzja swap na 2.8- kupił słupek i sie naciął- zrobił z dwóch jeden+remont, do tego co chwila jakieś pierdoły, tu nowy purchel, tu zawias, hamulce, masa pierdół typu jeże, plastiki, itd... Jak to w starym aucie... Miarka się przebrała i stwierdził, że ma ani ciepliwości, ani nie widzi sensu dokładać. Teraz chce kupić auto, które po zakupie i pierwszym porządnym serwisie nie będzie co miesiąc domagać się napraw, tylko przejeździ 2-3 lata bez poważnych fakupów, wiadomo, że coś może się pojawić, ale chce zminimalizować ryzyko.

Ja go rozumiem, bo sam jestem przykładem, że jak się idzie szeroko i chce mieć naprawdę dobre e36 to można wpakować wartość sredniej-allegrowej e90 320d i jeszcze będzie mało... A na forum jest takich co najmniej kilku.

Przedni napęd nie wchodzi w grę!

Jeśli coś przeoczyliśmy to chętnie wysłucham propozycji.

Każdy kto może coś mądrego napisać o ww. autach- zachęcam.

Budżet jest na sam zakup, do tego pierwszy serwis+lpg, więc lepiej do 35 niż 40.

PS. Okrutnie się rozpisałem, ale zrobiłem to z nadzieją na same sensowne posty.

Do moderatorów- nie mogłem się zdecydować, czy ten dział, czy pogawędki, bo w końcu mowa o mitycznym, a to poważna sprawa jeśli wiecie lepiej to proszę o przeniesienie...

BMW e61 przedlift M54 525i albo 530i-stare jednostki ale sprawdzone,jak tak bardzo nie chcesz N52 druga propozycja to A6 C6 kombi z 2.4 V6 z napedem na 4lapy bardzo dobrze wspolpracuje z lpg.Mialem te auto rok czasu i calkiem przyzwoite woz-ma jedna wade-mozesz trafic na takiego gdzie trzeba wymienic rozrzad a to niestety jest drogi sport,wielki plus-nowoczesny wyglad.

Z wymienionych zdecydowanie Subaru!

Ale dlaczego odpadła Alfa?

BAWARA, W przypadku e61 kryterium rocznika i taniej eksploatacji się trochę nie spina, a a6 za słabe, no i obydwa duże jednak legacy to taki maks, bo rozmiarem jej bliżej do a4 niż a6..

Kucharz, bo silnik 3.2 w 159 to lipa, masa przypadków uwalonych... Tykająca bomba, no i chyba bezpośredni wtrysk, więc i z gazem jaja... Namawiałem na 2.4jtd, ale awersja do diesla jest mocna, a wg. mnie to z nowszych aut w tym budżecie idealna propozycja... Osobiście to bym brał 1.9/2.0 jtd i miał w poważaniu, że pędzone są tylko przednie koła, ale to nie auto dla mnie

A3 8P ma kilka miejsc gdzie lubi pojawiać się rdza nawet w stosunkowo świeżych egzemplarzach (drzwi, tylna klapa, błotniki)

e90

Jest lepiej, ale po-lift też gnije. Doły drzwi pod gumą i ranty/rogi, dopiero w W204 zmienili konstrukcję. Nadkola tylne łapią rudą przez wygłuszenie, parchy wychodzą też pod plastikową listwą boczną, która jest zawinięta i kończy się w tylnym nadkolu, trzeba zwrócić uwagę na element ze zgrzewami pod tą listwą, ocynk w 99% egzemplarzy będzie się podnosił. Do tego miejsce gdzie zaczyna się tylny zderzak, jest tam bardzo ciasno i stoi błotko, jest również śruba mocująca zderzak więc rdza murowana. Wlew paliwa, masz łączenie blach i ocynk się podnosi. Do zbadania przednie błotniki na łączeniu ze zderzakiem.

Mam podobne "rozkminy" od dłuższego czasu i dalej jeżdżę e39 z tym że ja chciałbym coś dużego i jak się uda to manual, choć o to coraz trudniej. Co do merca to czytałem o w211 i to jednak chyba za bardzo kosztowny serwis. Nie wiem jak jest w klasie C ale rdza, kiepskie automaty (w skrzyni 5b to ponoć wymiana konwertera co 100 tyś to norma i powinna być traktowana jako element eksploatacyjny). Merc ceny nie trzyma, ale wnętrze to archaiczne i ponoć trudniej o kupca niż na analogiczne BMW. Silnik 3.5 po lifcie (w w211) mia już poprawione te koła rozrządu i wałki- ponoć można brać bez strachu. Przedliftowa jednostka często miała robioną tą wymianę w ASO, więc warto sprawdzać po VIN.

Subaru wnętrze ma obrzydliwe, napęd fajny ale silniki to też do bezawaryjnych nie należą. Nawet nie tyle usterki, co szybkie zużycie np panewek w niektórych modelach (nawet po 100 tyś) to jakieś nieporozumienie. Jeśli jest regulacja zaworów ręczna to przy gazie niektórzy zalecają wykonać ją nawet co 20 tyś. W niektórych silnikach dostęp jest tak marny, że trzeba go wyjmować z budy, co przy gazie przyjemnością nie jest. Ogólnie mocno się zniechęciłem do tych modeli, choć dźwięk mają obłędny

Volvo spoko i chyba utrzymanie będzie najtańsze. Napęd na 4 ponoć nie powala, bo dołączany. T5 bez większych wpadek, ale wnętrze brzydkie jak noc. Ja akurat nastawiałem się na v70 albo xc70 ale one to dopiero w najnowszej wersji wyglądają jakoś rozsądnie a ta kosztuje kupę kasy. V50 z zewnątrz ładny ale obawiam się o ciasnotę. Wykończenie w wersjach Volvo, które oglądałem to jednak ze 3 klasy niżej niż BMW.

Jak Ci Audi pasi to chyba najlepszy wybór. Przy tak leciwych modelach warto kupić coś odrobinę starszego a lepszego jakościowo. Audi też najlepiej trzyma cenę i zna je każdy mechanik. Utrzymanie tez nie powinno zabijać choć silnik spory i Q, więc tanio nie będzie. Z tym że jak byś chciał na prawdę zrealizować taki plan, że kupić i nie dokładać to raczej stawiałbym na auto 3-4 letnie z przebiegiem poniżej 100 tyś i to takie co jest wszystko tiptop, bezwypadek, serwis aso itp. Ale w tej kasie co masz to raczej trochę lepsze marki odpadają no i silnik pewnie będzie słaby. Moja Mama miała od nowości Pandę i przez 11 lat zrobiła 100 tyś. Napraw jednak trochę było w ostatnich latach, choć to samochód do bólu prosty i nicniemający. Kupno auta, które ma 10 lat to nie jest szczególnie duży awans jeśli chodzi o potencjalne problemy.

Czytając wasze wypowiedzi to tak na dobrą sprawę po e36, e46 czy e39 to już nie ma co kupić

Jeszcze e90 z niektórymi jednostkami chyba nie puści z torbami a trzyma klimat ale moim zdaniem motoryzacja idzie w taką stronę, że 15 letnia klasa premium nie znajdzie nabywcy bo będzie dalej koszmarnie droga w utrzymaniu i w zasięgu klasy pracującej będą raczej mniejsze modele.

W w211: amory cena z kosmosu, pompa SBC, 4 matic kosztowny i do tego rdza. Nawet standardowe wymiany mogą mocno przybić jak ktoś zarabia średnią krajową.

Subaru: chyba wszystko wypisałem, maunalne skrzynie w imprezach są nieprecyzyjne i awaryjne. Kiedyś spotkałem chłopaka, który wkładał 3 silnik i piątą skrzynie do swojej imprezy a nie był rajdowcem.

Volvo jest tragicznie wykonane, brzydkie w środku jak noc ale chyba w moim przypadku byłoby najpraktyczniejsze. Tylna szyba w kombiaku, która jest pionowo to w sumie atut jak się przewozi spore kartony. Mocniejsze silniki mają dobre opinie i to chyba najrozsądniejsze dla mnie auto.

Domyślam się, że jak się kupi egzemplarz lepszy niż średnia krajowa a do tego ma na utrzymanie to i problemów będzie mniej niż można w sieci znaleźć. Tyle, że zmieniając e39 czułbym że zmieniłem na gorsze, to po co kombinować? Ewentualnie kupić to samo co mam z końca produkcji z 3.0i ale w takim wypadku to lepiej jeździć obecnym autem skoro je już ogarnąłem. Z resztą mnie to aż trzęsie na myśl o jeżdżeniu przez pół kraju żeby obejrzeć szrota w ładnym opakowaniu i słuchać krętacza sprzedawcy.

Ja byłbym wdzięczny za info dlaczego nie bo uważałem że to jedyna nie droga alternatywa dla 328 i w dodatku gazowalna

Ja też proszę o wyjaśnienie czemu mechanik odradza? (Poza info o głowicy i tłokach, bo o tym już czytałem )
Ja się na lato szykuje do zmiany mojej 330i i celowałem właśnie w E90/91- 325/330i

Hahaha, troche Cie poniosło z tymi wymaganiami

Wg allegro większość tych wymagań spełniają następujące auta:

ale może być też rwd, a zaznaczyłeś tylko 4x4, ale za to nie ograniczyłeś ceny ok. 35 kpln

Volvo ma tragiczne automaty Znam z autopsji. Coś się lubi podziać z elektrozaworami w skrzyni, a naprawa kosztuje 5-6k zł. Wykończenie w aucie klasy Forda Focusa powiedzmy sobie szczerze wysokiej klasy nie jest, ale w lepszych modelach powinno być już ok. W XC90 w najwyższej specyfikacji z silnikiem T6 jakość wnętrza była naprawdę na niezłym poziomie.

Ja bym przemyślał E60 przedlift M54B30. A jak nie to nówke corse 1.2 i problemy z tym że coś może się zepsuć się skończą

Panowie a może zacznijmy od tego CZY TO W OGÓLE MOŻLIWE ZNALEŹĆ NASTĘPCE E36 328

Jeżeli chcesz zostać przy BMW 3er i nie ponosić zbędnych inwestycji to jest ciężko.

Mazda 6 MPS , tylko mało tego.
Z przednim napędem Leon Cupra, Mazda 3 MPS.

Nie wiem jak MPSy ale kumpel miał Mazdę 6 w dosyć fajnej specyfikacji i wnętrze było naprawdę kiepskie.