BMW Sport

No więc przymierzam się do zmiany E39 na coś trochę nowszego, i tu rodzi się pytanie na co. Nie mam jakiegoś jednoznacznego pomysłu więc może coś doradzicie. Wymagań nie mam na ten moment jakoś mocno doprecyzowanych: moc od około 200km w góre, skrzynia automat, rocznik gdzieś od 07/08 w górę, segment raczej D/E. Dużych przebiegów nie robię więc raczej benzyna ale i nie wykluczam diesla. Budżet to ~60k.

Do tej pory myślałem o:

- E90/1/2 330i/330d

- E60/1 530i/530d

- A4 B8 3.2FSI ew. 2.0 TFSI ze względu na to że tych 3.2 jest zwyczajnie mało na rynku.

- A6 C6 - może ktoś coś napisać o 3.0TFSI? Ew. 3.0TDI?

- Volvo S60 T6 - jeszcze się tematem nie interesowałem, ale wygląda całkiem spoko, odpychać też się powinno przyjemnie. Trochę przekracza budżet ale do ogarnięcia.

- Lexus IS 250 - najsłabszy z tego grona ale i chyba najbardziej bezproblemowy.

- Jag XF 2.7/3.0 diesel - wygląda spoko, ale hinduski brytol w dieslu to chyba musi być mina.


Jakieś sugestie, rady, propozycje?

Myślę, że to powinien być koniec dyskusji.

Zamykam temat

3.2FSI kumpel się kiedyś interesował, odradzali mu bo podobno żre jak smok (a niby FSI miało być oszczędne), poza tym FSI ma źle rozwiązaną odmę i jak chyba każdy a przynajmniej większość N/A z wtryskiem bezpośrednim zatyka kanały ssące. 3.0TDI w C6 ma mój wuj, mało nim jeździ bo auto ma już chyba 10 lat i 90tys nalotu, padła jedna świeca żarowa, wymienił komplet dla spokoju i tyle z awarii. 3.0 TFSI z audi byłby ciekawym wyborem, nie ma chyba problemów z braniem oleju jak 2,0 i nie zatyka się jak 3.2. O silnikach BMW chyba jest wystarczająco na forum, reszta - nie wiem

Rafał, A ja chętnie podyskutuję.
Zależy czy jeździsz z reguły sam czy w kilka osób. Czy masz dzieci.. czy potrzebujesz duży bagażnik/dużą ilość miejsca.

Z tego co napisałeś od razu odrzucam Jaguara oraz Audi za bardzo kiepskie silniki (awaryjne, drogie w naprawie/wymianie).

Gumiś, jeśli bierzesz pod uwagę lexusa, to ja bym wziął na celownik GS'a

http://otomoto.pl/oferta/lexus-gs-460-p ... ygrMd.html

460tek jest mało na rynku, ale warto dopłacić, bo jest sporo szybszy od gs300 i gs430...

Ogólnie trzecia generacja GS'a jest mega bezawaryjna i pozbawiona jakiś dotkliwych problemów w stylu np. rurki z n62... Wg. mnie dużo lepsza opcja niż IS 250, który jest po prostu słabawy

Mam paru znajomych, którzy użytkują lexy i są bardzo zadowoleni właśnie z bezawaryjności i relatywnie taniego serwisu jak na segment premium.

dokładnie, z tym że tu mamy v8, a z tego co widzę kolega patrzy na średnie silniki w okolicach 3L, więc może gs300 ja bym rozważał CLS350, GS300 i ewentualnie 530i w mpaku, na pełnej opcji

E60/1 530i/530d - zdecydowanie godny następca

O CLS'ie nie myślałeś?
Za kwotę +/- 60k powinieneś już znaleźć ładny egzemplarz z 2006/2007 roku.

Dzieci brak, najcześciej jeżdżę sam albo z jednym pasażerem. Także wielkość nie wynika z konieczności, a raczej z tego że po prostu lubię większe auta. Nie mniej, nie wykluczam kategorycznie i czegoś mniejszego.






Gdyby znalezienie fajnego poliftowego sedana 530i nie było takie trudne to pewnie nawet bym się nie zastanawiał. A że jest, to rozważam i inne opcje


Krisu_K13TL, słyszałem dobre opinie o tych Lexach ale tak jak pisze Wojt4S90, szukam raczej czegoś w okolicach 3 litrów.



W sumie to zawsze mi się podobały ale jakoś teraz na myśl mi nie przyszedł. Ale opcja jak najbardziej warta przemyślenia.
Jak się Tobie sprawuje? Jakieś typowe bolączki?

Wszystko jest opisane szczegółowo w mojej galerii. Zapraszam.
Też jakiś czas temu stałem przed identycznym wyborem jak Ty. Szukałem auta do tej samej sumy.
Ze względu na miłość do marki początkowo szukałem tylko i wyłącznie Polifta BMW E60 530d.
W tej kasie co zapłaciłem za clsa miałbym 530d, w pełnym ori m paku z navi, na Xenonie, czarne nadwozie z rocznika 2008/2009 ale z biegiem czasu nie żałuję decyzji bo w przeciwieństwie do clsa, E60 nawet na fullu to kasztan.

Nic innego dla Ciebie nie widzę
Cztery furki, cztery fotele, Sportowa wciąż świeża linia nadwozia, dzwi bez ramek, deska u dołu jak u góry w skórze itp...

Ja rozumiem, że chwalimy swoje, bo cls jest bardzo fajnym autem, ale tutaj Cię trochę poniosło... Zwłaszcza, ze piszesz o poliftowym e60 w m-paku, w porównaniu to zwykłego cls'a (bez pakietu amg i przed liftingiem)

Moim zdaniem (nie do końca obiektywnym) patrząc na e60 vs CLS w odniesieniu do aktualnych modeli to CLS wypada gorzej niż e60. Wynika to głównie z tego, że Mercedes w przeciągu ostatnich kilku lat poszedł niesamowicie grubo i zupełnie zerwał ze stylistyką z ubiegłych lat, a bmw kontynuuje sprawdzone schematy w stylizacjach swoich modeli i jest mniejszy przeskok w designie kolejnych generacji, co sprawia, że poprzednie modele starzeją się wolniej..

Inna sprawa, że CLS rozpoczął zupełnie nowy segment rynku i po premierze kasował wszystko, niestety latka lecą, a "konkurencja nie śpi"

Co nie zmienia faktu, że cls jest bardzo fajną propozycją i w przypadku autora tematu 350 sprawdziła by się w sam raz.

Krisu_K13TL, Ok. Może Trochę źle się wyraziłem.
E60 to fajne auto, ale tak się składa że jeździłem kilkoma 5er w tym Poliftem przy oględzinach a następnie kilkoma clsami - mam porównanie i jednoznacznie stwierdzam, że to inna liga aut.

Wygląd obu tych samochodów to kwestia gustu. Mi oba się podobają.
Natomiast samo wykonanie i wykończenie wnętrza po najmniejsze detale CLS bije na łeb E60.

Natomiast jeśli chodzi o prowadzenie i układ kierowniczy - tutaj wiadomo że Mercedes nie ma czego szukać bo w tej kwestii króluje BMW.

Benzyna?

Tak, słyszałem, że podobno jest jakiś problem z wycierającymi się wałkami rozrządu, ale dwóch moich znajomych ma c350 (te 272KM) i bardzo sobie chwalą. Jeden ma ponad 200k km przebiegu, wałki były sprawdzane i nic niepokojącego nie stwierdzono...

Były jeszcze późniejsze z bezpośrednim wtryskiem 306KM, ale o nich nie wiem zbyt wiele.

Ja osobiście wziąłbym pancerne V8, ale autor celuje w mniejsze pojemności

Ja bym 350 odpuścił.
Tyle samo do setki łapie co diesel 320CDI. A gdzie ekonomia...
Jak benzyna to tylko 500
Zresztą w tym tygodniu jeden z userów bmw-sport nabył właśnie 500setkę w pakiecie amg więc może się wypowie jeśli Będzie chciał

Jakiś czas temu był podobny temat. Padła propozycja Subary Legacy IV z silnikiem H6. Auto raczej mało usterkowe, sporo tańsze niż zakładasz, za tą kasę to byś miał 1,5 auta z końca produkcji Ewentualnie za 60 tyś można szukać kolejnej generacji bo jest jak najbardziej w zasięgu- tyle tylko, że stylistycznie jest imo brzydsza niż IV gen.

Plusy:
Tanie w zakupie
Ładne w środku i na zewnątrz
Mało usterkowe
Dobry napęd
Wykonanie całkiem spoko w stosunku do e39
250 koni bez turbo, można zagazować

Minusy:
Chyba najmniejsza renoma marki wśród tych co wymieniłeś
Droga regulacja zaworów ale do zrobienia co 100 tyś
Kiepski dostęp przy niektórych naprawach
Mało popularne
Rozmiar między trójką a piątką

Ogólnie to mój typ na kolejne auto. Przymierzałem się do merca w211 z 3.5 albo 5.0 ale drogie amory, rdza i masa usterek zniechęcają. W 3.5 wyciera się jakaś zębatka przy rozrządzie ale była na to akcja serwisowa więc w razie czego można ją wymienić (o ile już nie zrobione) ale po lifcie to poprawili. 5.0 to chyba najmniej usterkowa jednostka z tych mocniejszych ale dużo pali.

Posiadam obecnie poliftowa E60 z 3litrowa benzyna,kolega ma clsa 320cdi w pakiecie AMG.Porownujac te dwa auta,pomimo ze BMW np przy fordzie mondeo to ekstra liga,przy clsie wydaje sie zwyklym dupowozem.Widac ze CLS jest w innym segmencie(deska w skorze robi robote).Tak samo E-klasa niema co szukac przy clsie.Z piatki jestem zadowolony i to bardzo dobre auto ktore mi sie bardzo podoba,natomiast mercedes jest bardziej oczojebnym autem,niszowym i czuc ten wiekszy prestiz(jezeli mozna tak pisac o 10letnim aucie)Fajnie ze BMW wypuscilo 6grancoupe(bez porownania ladniejsze od merca),moze kiedys jak stanieja hehe

IS 250 odpuściłbym od razu. Środek jego wykonanie i design to dla mnie tragedia.
Cls to piękne auto, mimo że przód się troszkę postarzał to tył nadal robi mega wrażenie, ja mam sentyment do mercedesów
A6 C6 3.0tdi po lifcie zrobiłem jako kierowca trasę około 800 kilometrów. Pneumatyczne zawieszenie super sprawa (pomijając koszty ewentualnej naprawy), w ustawieniu komfort naprawdę miekko, a po przełączeniu na sport czuć wyraźnie że samochód jest sporo twardszy i stabilniejszy. Spodziewałem się odrobinę lepszej dynamiki po tym silniku, spalanie na 19 calach, oponach 255 oraz 5 osobach i bagażach przy bardzo spokojnej jeździe w trasie 8l. Wg mnie audi w porównaniu do e60 lub cls-a odpada zdecydowanie.

ded, faktycznie IV gen z zewnątrz zdecydowanie ładniejsza od V. Opcja pewnie ciekawa, ale wnętrze jak dla mnie trochę zbyt japońskie Nie licząc aut w miarę nowych, na prawdę niewiele japończyków mi się podoba w środku.



Serio 350tka ma takie same osiągi co 320cdi?
Tak sobie przeglądam te CLSy i o ile te z ciemnym wnętrzem nie wzbudzają większych emocji, tak te skonfigurowane jak u Ciebie albo podobnie... kusi, oj kusi


Jeszcze z innych aut jakie mi się ostatnio spodobały to niedawno jechałem Insignią. Było to jakieś cdti więc osiągów zbytnio tam nie było, ale ogólne wrażenie jak najbardziej na plus, bo i wypas nienajgorszy, wykonanie (jak na klasę średnią) też, a i wygląda całkiem całkiem. I tak sobie myśle że może taki Opel z 2.8T, to mogło by już mieć sens. Na plus z pewnością to, że było by to najmłodsze z wyżej wymienionych aut. Na minus, ... chyba cała reszta. Miał ktoś z taką Insignią doczynienia? (nie chodzi mi o kontrole )