BMW Sport

Ale czy Ciebie ktoś zmusza kupić akurat to auto, akurat z tego rocznika, koniecznie spoza PL? Decydująć się na takie auto musisz być gotowy na drogie "suprajsy", czy to w okienku urzędu czy warsztacie.

Mieszkam w okolicy gdzie jest masa komisów (choć do Gniezna jeszcze troche brakuje) i mam ubaw jak widzę klepane w szopach auta na zachodnich blachach, które potem wracają za granicę, by znowu trafić do PL, ważne że od Niemca

Widzę, że niekórzy już wyczuli zarobek w związku z nowa ustawą
http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-54 ... yD5KD.html

Ale to jest właśnie ku*ewska różnica, czy płacisz za coś czy ktoś ściąga z Ciebie haracz. A tu mowa o kolejnej absurdalnej podwyżce tego haraczu.

...

Lincoln widze pierwszy do placenia panstwu za nic. I jeszcze ich bronisz, troche smieszny z tym jestes. Przynajmniej beki dostarczasz

Raczej nie widać z jego wypowiedzi żeby stał z kapustą w pazurze i płacił, aaaaaa co do wywożenia aut do polski na naprawy to po prostu w DE się nie wyrabiają podstawa to nowy błotnik i jedna warstwa lakieru a pasjonaci nieprzepłacania kupią każde odpicowane dziadostwo

Jeśli miałbym jeszcze raz kupować takie auto po prostu kupiłbym z kraju zamiast płacić jakieś zbędne podatki - proste. Różnimy się tym że kupowalem takie auto i nadal jestem w grupie docelowej, bo lubię wozidła z tego okresu i puki nic nie weszło to jestem spokojny, bo sensacją i newsami z gazet nigdy nie żyłem, a beka to jest z takich podniecaczy co marudza i tak nie kupią.
U nas naprawiają bo taki ruch w DE w warsztatach

No racja,szczegolnie ze u nas jest taki wybor,ze az ciezko sie na cos zdecydowac

Kilka postów wstecz pisałem o tym- zawsze znajdzie się taki który lubi od tyłu.

A co ma Corsa do tego?
Ty nie rozumiesz więc nie brnij, trzeba być niespełna rozumu żeby zgadzać na oddanie kilku tysięcy państwu za nic...
Jak już masz za dużo kasy to znajdź biedną rodzinę i jej to daj, a nie zgadzaj się na haracz państwa za nic.

A co do UE to nie wiem czy wiesz, że my wchodząc do UE powinniśmy dostosowywać swoje prawo odnośnie akcyzy do prawa panującego w wspólnocie.
Ale u nas zaczyna brakować kasy w rządzie więc łapią się za co się da.




Nie wiem czy wiesz, ale są w kraju handlarze którzy potrafią na zamówienie ściągnąć dobry samochód, samochód też można kupić za granicą samemu.
10000 razy wolę auto z Włoch (mam tam znajomych handlarzy) bez rdzy, niż trupa z naszego kraju, bo u nas znaleźć nie kombinowane auto to CUD. Albo musisz mieć worek kasy, albo fart bo okazji nie ma...
Nie mówię że wszyscy ale wielu Polaków kombinuje jak się da, my mamy do tego "umysłową" smykałkę, a na wsiach co drugi to "mechanik" i zawsze coś sobie samemu zrobi nie koniecznie dobrze...

Więc nie pakuj wszystkich do jednego worka, bo podniesiona akcyza to zbędny dodatkowy haracz...
Ale spokojnie każdy ma prawo do swojego zdania i opinii
Każdy zarabia inaczej ale jest miliard lepszych sposobów na wydanie kilku tysięcy niż daje je za nic państwu...

Teraz jeszcze kupisz dobre auto w kraju... Ale po dłuższym czasie obowiązywania ustawy tych aut będzie coraz mniej, bo wiele z nich to prywatnie ściągnięte z Niemiec lub innych krajów zadbane auta.
Oczywiście mówię tutaj o autach dla przeciętnego Kowalskiego np. do 10 czy 15 tysięcy złotych.

kryst16, właśnie chodzi o to , że najbardziej w tyłek dostaną pasjonaci starych aut z dużymi silnikami (o ile wejdzie to w takiej formie) a "przeciętny Kowalski" który śmiga sobie beztrosko takim cudem jak np Twoja corsa nawet nie poczuje podniesienia akcyzy. "Zwykły" zjadacz chleba ktory ma w nosie motoryzacje a auto traktuje jak pralke czy lodówkę nie kupuje kilkunastoletniego auta premium z silnikiem 2500ccm +

W sumie chyba racja. Ale ja jestem zwykłym zjadaczem chleba z Corsą a kusi mnie za jakiś czas kupić E39 najlepiej z 2.8 pod maską I wtedy pewnie cena trochę zaboli jeśli wejdzie ustawa, wiadomo będę dłużej odkładał, ale to co miałbym dać na akcyzę dałbym na jeszcze lepsze doprowadzenia auta do dobrego stanu lub na jakieś fajne modyfikacje/doposażenie.

Naszym rządzącym niestety ciągle mało.
Zabrano się za ustawę dotyczącą LPG, ceny poszły trochę w górę, nie wpłynięto na OC, ceny poszły mocno w górę, płaci się za często zakorkowane autostrady, a teraz jeszcze bawią się akcyzą bo im mało.

Popraw się, to nie temat o Twoich zachciankach łóżkowych..

A więc kolego pierw twierdzisz, że:


Następnie w tym samym poście


I potem jeszcze pakujesz wszystkich do jednego wora (mi to zarzucając), chociaż zamieszczony na pierwszej stronie link wyjaśnia jak będzie wszystko rozliczane i dla Kowalskiego chcacego normalnego auta ta propozycja praktycznie nic nie zmienia, co wyjaśnił ///david
Więc ochłoń trochę, to nie polityka.

Można kupić ale to CUD, za granicą jest o wiele łatwiej znaleźć w miarę zadbane auto za 10 tyś złotych niż u nas, u nas często to masakra.


Czytaj proszę całość moich wypowiedzi, a nie łap za słowa




Moim zdaniem podnoszenie akcyzy czy to za auta wielolitrażowe, czy za małolitrażowe to nieporozumienie i zabieranie się do rozwiązania problemu starszych aut od d.... strony.
Ogólnie jeśli ta zmiana ma coś rozwiązać...
W tym kraju wiele idzie w złą stronę, nie jestem za tym żeby był luz i swoboda, ale rządzący wieloma ostatnimi ustawami pokazują że to oni zasługują na 4000+ z tytułu niepełnosprawności umysłowej...

Spokojnie Lincoln (sory jak pomyliłem kolory) ja mam po prostu całkowicie odmienne zdanie na ten temat niż Ty. Nie jesteśmy na tyle bogatym krajem żeby utrudniać zakup samochodu komukolwiek, znam też ludzi zarabiających 2,5 tysiąca którzy maja auta z dużymi silnikami bo po prostu mało nimi jeżdżą (weekendowe wypady) a to było ich marzenie i kupili, więc dla takich zakup będzie tez trudniejszy po wprowadzeniu nowej ustawy.

Tyle awantury a i tak nie wejdzie a jak wejdzie to jest jeszcze coś takiego jak Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską i jak nasz rządzik będzie szabelką wojował to mu Unia tę szabelkę utnie razem z nadgarstkiem Nie pierwszy raz zresztą http://curia.europa.eu/juris/document/d ... cid=532847

AKC-U jest nielegalna ale nikt się nie zgłosi po zwrot AKC-U bo każdy ma trefne papiery a większość sprowadzanych aut jest sprzedawana inblanko na docelowego usera. Czyli kto ma to zgłośić...? To jest cicha umowa - wszystko na legalu - dziki kraj... Jedno jest pewne, będą podwyżki na używki. A jak wprowadzą pomiar w dupsko, okresowo na SKP to połowa igiełek będzie serducho reperować. Będzie fajnie

Przeglądów to nigdy nie ukrócą...
Co dadzą jakieś pomiary?
Będą auta podstawiać...
Teraz tak kombinują czasem, że masakra.

W sumie to przydałoby się ukrócić diesle bez DPFów z chipami które robią chmurę jak stary autobus...

Ostatnio 20 kilometrów jechałem za takim, śmierdziało, dymiło tak że masakra. Każde przyspieszenie chmura... Dowód do zabrania.

Wycinanie DPF/FAP to jest syf
Dlatego.. Będzie jak w DE, A, CH itd... spaliny spaliny i jeszcze raz spaliny Baaaaa u nas już tak było że stał Milicyjny Poldzian truck z aparaturą, kierowce na bok i sprawdzali spaliny i hałas. Jeśli kierowca dostał mandat i dowód został zatrzymany to mało który Janusz z SKP się podbił... i remontowanko było przynajmniej żeby nie kopcił.

Dlatego teraz tak nie ma bo puki co autobusy PKS MPK MZK etc. nie przeszły by przeglądu. Dlatego wymiana taboru trwa w całej Polsce i skończą się samochodziki z ori lakierem i licznikiem 500+...

S0nda do wydechu i wydruk ze spalin. Okaże się że trzeba kupować auta patrząc na przebieg a nie na lakier czy był malowany, zresztą tak jak powinno być i jest na zachodzie...
Wszędzie na świecie się naprawia auta tylko w PL 500um i 5cm spawu to już brud smród i dziadostwo. W Polsce nadal lepiej lać olej w ori lakierze niż wymienić i pomalować kawałek blachy i mieć prawdziwe 50tkm

Co do AKCU to i tak chodzi żeby kupić nowe auto... Za to klasyki staną się droższe i jeszcze bardziej pożądane bo niedostępne dla mas. Ale jak ktoś ma benzynę we krwi to nawet na rowerze będzie odkręcał na makasa... Pozdro600 niech Jazda będzie z wami !!!

Jeśli tak to rozwiążą że będzie dużo patrolów z sondami i pomiary to spoko.
Bo jeśli tylko nakaz dokładniejszych pomiarów na stacjach kontroli to nic to nie da, bo będzie auto wzorcowe które będzie podstawiane niestety.
U nas zmiany w pracy Stacji Kontroli idą baaardzo powoli, właściwie to jest tak jak było, jak ktoś chce to zawsze podbije.

Ktoś już kiedyś turaj pisał , że nawet diesla bez kata i bez dpf da się tak "zaprogramować" ze w trakcie pomiaru na skp będzie spełniał normy