///david napisał(a):
kryzys jest mocno wybiórczy i raczej tyczy się tego ,że inflacja jest bardzo wysoka bo ani nieruchomości nie staniały
Hmmm, używając fraz "wysoka inflacja" i "nieruchomości nie staniały" w jednym zdaniu, można się sparzyć, bo oznacza to, że skoro nie staniały, to wzrosły ponad poziom inflacji, a wiemy, że tak nie jest. Malo tego, w wielu miejscach polecialy nawet nominalnie. Bardzo możliwe, że na mniejszych mieszkaniach program kredytu "2%" odwroci ten trend, bo znow zaczyna się szał, ale do tej pory wyglądało to mniej wiecej tak: