BMW Sport

nie twierdze ze te samochhody sa wolne, bo nie sa. Ale poza osiagami sa odarte ze wszytskiego, takie osiagi ma wiele samochodow w ktorych by to osiagnac nie trzeba rezygnowac z wynalazkow cywilizacji. WRX ma 6,1 a WRX STI 5,5.

Chyba wiadomo jaka marka mnie zawsze grzała i dlaczego TU jestem. Ale uwierz, ten samochód może dać radość i to dużo. Dlatego zresztą ten wątek. Gdyby było inaczej wogóle bym o to Evo nie pytał.

nie no moze i daje. oczywiscie. ale nie zawsze chyba gnasz swoim 328i az ziemia dudni, czasem trzeba gdzies normalnie pojechac, czy wybrac sie w trase, wtedy EVO moze byc nie wygodne, straszliewie twarde no i to wnetrrze..... Chodzi mi tylko o to ze czyms pokroju 540i mozesz wiele rzeczy polaczyc, EVO za to jest juz tylko do zabawy a na codzien jednak taki troche wrzod na.... z niego.. Plus kwestia zywotnosci. To jednak ektremalny pojazd, ze wszystkimi zaletami ale i wadami tej ekstremalnosci

stones ale czy to zle ze sa obdarte ze wszytskiego?sa ludzie ktorym takei purystyczne autka sie podobaja (np. ja)...

jako jedyne auto - zle. jako drugi w garazu nie przeznaczony do przemieszczania sie rowniez do pracy, na wakacje etc - dobrze.

i chodzi tylko o to ze sa samochody zapewniajace takie wrazenia bez rezygnacji z udogodnien.


(mi zawsze imponowaly pojazdy typu bentley - 3 tony, pelen luksus i 5 sekund do setki a kres przy blisko 300 km/h )

ale nie kazdy tych udogodnien potrzebuje...

a czy e38 750 jest idealne do przemieszczania sie na codzien?sam napisales ze nie uzywasz auta codziennie a raczej sporadycznie...

a z przyśpieszeniami jest tak :

GSR 280 KM - 5,7
GT 300 - 5,4
GT 320 - 5,2
Gt 340 - 5,0
GT 360 - 4,1 !!!!!

Stones, to do mnie przemawia, o czym piszesz, jednak to nie jest prawda, że ten samochód jest aż taki niekomfortowy. Jechałem, czułem, słyszałem przecież. Nie jestem również zwolennikiem aut extremalnych, a z tego wręcz nie chciało się wysiadać.

moj kolega ma Subaru Legacy. Gorzowskie dziury fizycznie mnie bola jako pasazera, nie wyobrazam sobie jechac nim w zly dzien, gdy glowa peka


Garcia masz racje, wszystko super, ale powiedz jak wyglada zywotnosc turbo, sprzegla, calego silnika przy korzystaniu z tych osiagow? to jednak nie jest normalna moc z takiej pojemnosci i w ASO suabru sami mowia ze kilka ostrych startow i po sprzegle w Imprezie.

odwazylbys sie kupic UZYWANE GT 360 , 340 , 320 lub 300 ? Bo ja nie. Ewetualnie GSR 280 chociaz kupic cokolwiek z w/w z np. 30 000 km na liczniku to nie to samo co 540i z 120 000 km czy 328i z 100 000, czy nawet 350 000km. I to jest wada tego ekstemalnego samochodu, w sumie on w warunkach dla siebie stworzonych nie pokona wiecej nik powiedzmy 5 000 km rocznie. ale gdyby go uzywac na codzien.. jako jedyny samochod..

Stones : A tu to masz racje. Doczytałem już że eksploatacja takiego auta to inna baja. Że żywotność krótsza itp. No ale w naszych beemach też cudujemy z glebami, kołami po ileśtam cali rezygnując jednak z komfortu. W zamian dostajemy tylko wygląd. Moje poczatkowe pytanie powinno chyba zabrzmieć: Podaj argumenty dla których wolałbyś ( bo zkładam że większość z nas tak by wolała) BMW M3 rok 2004 od nowego EVO IX? Ja np. nie wiem ile ( poza paliwem) kosztowała by mnie eksloatacja M3 na warszawskich ulicach.

Garcia policz sobie komplet wahaczy i amorkow co sezon i bedzie wiadomo ile...plus oleje,klocki,opony itd...

a z drugiej strony dla EVO policz sobie 4 opony, 4 tarcze ham, turbine, sprzeglo co sezon i remont silnika co dwa sezony...

M3 to tez kiepska sprawa, jako "zwykly" samochod na codzien. Zalezy jak czesto chcesz korzystac z ekstremalnej jazdy bo jesli jednak ma to byc normalne auto ale szybkie czy bardzo szybkie proponuje jedanak cos pokroju 330i czy 540i , chyba ze E60 wchodzi w gre to 550i i masz gdzies EVO i cala reszte

NO i glowne pytanie cz Ty dopuszczasz mozliwosc kupna EVO uzywanego? czy nowego? Bo uzywanego ja sobie nie wyobrazam kupic, wiesz igla to to nie bedzie z wiadomych wzgledow, z samej idei tego samochodu. A za cene nowego.... kupisz dwuletenie e60 z mocnym silnikem albo m3 e46.. i tu pojawia sie pytanie o sens kupna nowego EVo.

Ano widzisz !!!! I tu praktycznie dotykamy sedna sprawy. Nowa linia BMW absolutnie mi nie podchodzi. Do tej pory wymieniałem auta śr. co 2 lata i taki też okres nadszedł dla mojego 328. To świetne auto i nie moge mu nic zarzucić. Ale jakoś tak z przyzwyczajenia pomyślałem" A może by coś zmienić" I jedynym czymś lepszym według mnie byłoby M3. Ale jak sam piszesz i ja sie z tym zgadzam- M3 to też kiepska sprawa na co dzień. Zatem zostaje mi porządnie "stuningować" moją obecną B i tyle. Te koszty do mnie przemówiły !

Bo chyba i wedlug Ciebie odpada UZYWANE Evo? a za cene nowego EVO mozesz nabyc uzywane 850 Csi

I znowu masz racje - w życiu bym nie kupił. Ale ! Ten egzemplarz którym jechałem należy do jednego z klientów moich. Kupiony w kwietniu br z ksiązkami, dokumentacjami i wszystkimi innymi mozliwymi przeglądami etc. Gościa ( biznesowo) znam 5 lat więc to jest jakby nieco inna kwestia niż kupienie używki na "rynku" Zresztą to samo pytanie zadawałem sobie zawsze, gdy przymierzałem się do M3. Jak wspomniałem powyżej - musze ochłonąć .

Kornelio, błagam Cie nie bzdeć! Rozumiem że beemek nie lubisz, ale miej troche krytyki do siebie.
Kornelio raz, Garcia dwa - www.streetracing.pl dział roads&kills
Czytać i czytać.
Sporo opisanych starć pomiędzy STI i EVO.
I co ciekawe zawsze wynika wojna z wielbicielami od japończyków, nie mogą uwierzyć że te auta dostają regularny łomot na trasie. Podobnie teraz Garcia gada.
EVO IX ma wedłu producenta 6,1 do setki.


Racja że nie jechałem EVO, nie mogłem bo je wyprzedzałem. STI też nie jechałem.

Ciężko Wam skumać że to nie auta na autostrade, tylko na tor.
I dlatego mnie śmieszą "wrażenia" z trasy.

Zaraz, zaraz, czy ja tu kogoś prosiłem o komentarz Moich Wrażeń? . Jeśli więc o to nie prosiłem to weź wsiadaj w swoje E34 i wyemigruj z tego wątku. A że to taka rakieta to zakładam że zrobisz to błyskawicznie.

auta z pochodzeniem rajdowym jak Imporeza czy Evo są szybkie oczywiście, ale do prędkości powiedzmy rzędu 140-160 km/h, później najzwyczajniej brakuje im tchu, właśnie dlatego Boogie napisał, że to nie są auta autostradowe i tego nikt nie jest w stanie podważyć, po prostu aksjomat

innym faktem jest, że trudno w Polsce na przeciętnej drodze jeździć często powyżej tych 160

osobiście bardzo podoba mi się Impreza i może kiedyś takie coś sobie sprawię, ale będzie to drugie auto, taka zabawka na wypady na miasto

Jeszcze cosik, wiesz Kornel że zmłóciłem kiedyś 156GTA pod Gliwicami na A4 ? Cholercia, to chyba najszybszy jestem jak taką Alfe objechałem sztruclem.....
Zresztą z bardzo sympatycznym kierownikiem w środku.

A owo 328, które ma być zamienione na Evo, niech poradzi owemu 540 e39 co to mu uciec nie mogło, żeby pojechało do serwisu.
Ja niedawno jechałem po gierkówce z e90 330i i nie miałem co z nim robić, zawiodłem się sromotnie. Więc szkoda gadać co by się działo z takim 328 ~200KM.
Dlatego 540 co nie ucieka 328 powinno czym prędzej wybrać szrot, lub serwis.