BMW Sport

Witam.
Wczoraj postanowiem że jadę beemką do Anglii....
Pytanie...
Moja lala ma 20 lat, i nie mam pojęcia co się może urodzic.., tzn nawalić...
Co mam kupić , jakie części zamienne ( paski klionwe juz mam ) + 10 l oleju


...., pewnie zrobię jakieś 5-6000km


ps. ile to może spalić przy włączonym tempomacie na autostradzie przy setce??
8l?

oho, to wszystkie kluby w Warszawie zawieszą działalność

100 na trasie, w Niemczech? chcesz, żeby tiry na Ciebie trąbiły

Chce mieć max 10l spalania..., już się boję ale... windschott'a zabieram

powinno ci sie udac uzyskac srednia 10l,ja miałem jechac do włoch swoja beemka ale lece samolotem (koszt ok 90zł )

mac, dajesz po prostu ciała a co zrobia teraz Laski w Polsce bez Ciebie

mac, samochód to tylko samochód, może zdarzyć się wszystko (bez względu na wiek pojazdu), wg mnie (i z tego co widzę nie tylko) najlepszym rozwiązaniem jest samolot lub autobus. Wiem, że nie ma jak swoje 4 kółka, ale... Twój wybór
powodzenia

Taka moja drobna sugestia:
NIE JEDŹ DO ANGLII - TAM JEST ZIMNO, SZARO I DESZCZ PADA i KOBIETY BRZYDKIE.

Jak masz ochotę się przejechać - jedź gdzieś na południe, albo do hiszpanii. Stamtąd na ibize nie daleko.

Jakbym miał jechać gdześ tak daleko, może bym się pokusił żeby kupić sobie dojazdówkę, ew. jakieś koło zapasowe... choć pewnie poprzestałbym na takim sprayu uszczelniającym.
Przed wyjazdem dolałbym wszystkich płynów, sprawdził czy nigdzie nie cieknie... sprawdź hamulce (czy przypadkiem nie planujesz zmienić klocków). Zobacz czy wymiana oleju nie wypada ci 'w międzyczasie', lepiej zrobić to przed wyjazdem.
W zapasia warto by mieć jakąś żarówke. Ogólnie to nie jedziesz na bezludzie, więc co by sie nie stało zawsze w promieniu kilometra będze stacja benzynowa z podstawowymi częściami (tych niepodstawowych i tak nie przewidzisz co padnie więc nie ma sensu brać 2 silnika ze sobą, bo wtedy akurat będzie jakiegoś klucza brakować).
Suma sumarum te 6k km to raptem 1/4 tego co robisz rocznie tak więc nie ma co tak się wczuwać Z takich pomocnych rzeczy to zainwestowalbym GPS.

P.S.
Rozumiem że nie lecisz samolotem bo poprostu czujesz chęć przejechania się (jak tak to jest nas 2)

weź jakiś silikon w tubce, żeby dach uszczelnić a i najważniejsza rzecz weź mój numer telefonu to w razie awarii podepnę lawetę i polecę po Ciebie

sprawdz układ chłodzenia czy nie leje czy wszystko jest ok.Własnie czemu jedziesz do angli?jedziesz do pracy czy na wakacje?

Autko będzie w sobote u mechaniola, więc wszystko sprawdzi

... jadę do siostry, ma domek nad morzem, praca powinna sie znaleść

Na wiosne chce jechać na płd europy, więc windschott'a zabieram

spalanko wynosi 8l wiec jest oki

i co dojechales ?

1536km z wawy pod domek
Lala dojechaa bez problemu, ale mega ZONK to jazda lewym pasem !!!!!
... posiedze tutaj troszkĂŠ, i znikam do Hiszpani i Portugalii

Mac, jesteś szalony.

Opowiadaj jak jest.

Załatw koledze i jego dziewczynie jakąs fuchę lipiec - sierpień. Dla mnie może być małopłatna ale z możliwością nauki języka.


Pozdro.

jest spoko
Jak narazie moje e30 robi bfurrorĂŠ na angielskich drogach, nie spotkaem jeszcze tak zadbanej jak moja lali.., ale wersji M jest sporo
W week jadĂŠ do Szkocji albo na jakas wyspe, jeszcze mnie tam nie bylo :rotfl
Kocie, prace znajdziesz bez porblemu na lato, teraz troszkĂŠ gozej bo ta wioska jest jak Wladek wiosnĂĄ....
... za 2-3mce jade na pld


koszt przejazdu beta na miejsce 640zeta + 80F prom

Na ostatnim balu chyba byłem trochę "zmęczony" jak opowiadałeś o tym wyjeździe... bo byłem pewien że pablo jedzie teraz... a Ty w bliższej lub dalszej przyszłości?
Kiedy wracasz? Balety na nas czekają

tam tez zabaluje pewnie...

Wracam nie wiem kiedy, moze maj, moze wrzesien, zobaczymy...
Jutro jest zlocik w Dartford, jak ktos sie pisze to zapraszam hehe
... jade do Pablo na szlajanie sie po angielskich knajpach...