BMW Sport

może ktoś chciał zasugerować że powinieneś założyć halogeny

a mi gdy bylem jeszcze posiadaczem vectry 2razy zaje....i lusterka dodatm tylko ze te drugie przynitowalem na takie oblesne blaszki co by zlodzieja odstraszyly-hmmmm mylilem sie ogolnie w mojim miescie zlodziejski interes napedza sobotnia gielda mozna tam kupic swoje czesci jak sie dobrze pochodzi

mi zwineli jakis czas temu radio, 3 tygodnei po tym, zdemolowali mi auto. Naprawa kosztowała PZU 18tys. Wk..... mnie ten porabany kraj, wyniose sie stąd kiedys

Koło mnie jest taka ulica ze, co chwile jakaś szyba wybita. Dziś jak szedłem a po 15 min wracałem ta sama ulica to juz była wybita szyba w hondzie konsola środkowa rozwalona w drobny mak i radia oczywiście nie było a w aucie obok volvo nie było lusterka. Koledze jak ukradli radio to nie miał nawet porządnie osadzonego i tez mu konsole środkową całą połamali, a sąsiadowi kiedyś mercem nie umieli odjechać to pocięli cala tapicerkę skórzana. to sa takie chu... ze powinni im ręce ucinać. ja spać spokojnie nie mogę bo sie boje o moja bunie a wiem jakie to chamskie uczucie przyjść i zobaczyć zamki powyłamywane uszczelki pozrywane i porysowane wszystko wokół uszczelek bo tacy partacze próbowali mi sie w Krakowie kolo rynku wpakować a jeszcze tez zlodziejstowo to to ze tam trzeba bodajże płacić 3,5 za parkowanie Od tego czasu nie lubię Krakowa

Widze że nie mieszkasz w zbyt bezpiecznej okolicy ,skoro zdarza się u Ciebie tyle włamań do samochodów.To przykre ,ale jedynym rozwiązaniem jest garaż.

na garaz nie kazdego stac a okolica taka ze to scisle centrum zabrza a mieszka na ulicy miedzy bankiem i pko wiec duzo strazy i ochrony sie kreci kamery a i tak sie dzieją cuda nie widy. ale i tak najlepsza jest policja, sasiadowi auto ukradli z pod okna i po tygodniu znalezli na parkingu pod granicą wschodnią za co im gratuluje choć chyba opuszczone auto znalesc nie sztuka, ale najlepsze jest to ze sasiad odebral z parkingu policyjnego auto i miesiac puzniej jechal do czech i go na granicy zamkneli do aresztu za to ze jechal kradzionym autem i po 3 godzinach dopiero wypuscili mimo ze mial dokumenty.
sorry za ot i wspolczuje wszystkim ktorym ukradli cos lub zdewastowali. chory kraj. na południu niemiec zostawiam wszystko w aucie łacznie z portfelem i aparatem cyfrowym na noc i sie o nic nie boje bo lepsze rzeczy tam ludzie w aucie zostawiaja i czemu u nas tak nie moze byc

Nie prędko u nas tak będzie,pewnie powodem u nas jest duże zróżnicowanie materialne społeczeństwa,
a także brak poszanowania do własności prywatnej.Tak więc nie ma co liczyć ze to szybko ulegnie zmianie.

zawsze jeszcze pozostaje parking strzezony

Jak beda chcieli albo bedzie zamowienie na takie auto to z parkingu strzeżonego tez wyjada Nie ma na nich mocnych

co racja to racja no ale parking strzezony bynajmniej uchroni cie przed tymi upierdliwymi drobnymi zlodziejami ktorzy mieli by [cenzura] radio znaczki itd..

Nie ma się co śmiać.
Sąsiadowi swego czasu na dużym parkingu strzeżonym, który z resztą sąsiaduje z pubem, jacyś żartownisie dosłownie rozkręcili i wynieśli pół seata ibizy w ciągu jednej nocy..

bo to polska nie elegancja francja

Mi ukradli nowiutkie radio pionner z mp3 , stalo w autku tylko 5 dni !!! a co najciekawsze ze bez panelu bo mialem go w domu. Mojej mamie wycieli dziure w dachu w SMARCIE cabrio i zakosili radio a tym samym tym przecieciem narobili wiecej szkody niz tym radiem bo nowy dach wyszedl jakies 15 razy tyle co radio !!!!!!

A ja już nie wiem czy płakać czy się śmiać,po tym jak mi ostatnio ukradli... plastikową nakładke na hak holowniczy.

tak czytam te posty, bo mam parę dni zaległości...i doszedlem do wniosku ze z tego kraju to ja też się kiedyś wyprowadze bo to co tu się dzieje to przechodzi ludzkie pojęcie

a ja dopiero kupiłem beemkę i po trzech dniach z pod domu zgineła mi nakładka na zdeżak od is. wsumie i tak nie mogłem pod większe kraweżniki podjeżdziać bo była za nisko he he