BMW Sport

No i pierwszy problem się pojawia. Zimno, mokro a mi żarówka poszła na spacer. Jeżdzę z zapasem na tylnym kole i ślepym okiem....ktoś ma ochcote pomóc? Serio się pytam...

Marny żywot samotnej matki polki..

hehe .. no ja niestety mieszkam za daleko więc lipa z pomocy, a swoja drogą ciekawe czy i jak szybko się znajdzie chętny do pomocy samotnej matce polce

tak bez zobowiazan?

ja to nawet bardzo chetnie tylko jak mnie moja kobita dopadnie to sam bede slepy ;s

Żarówkę mam......

No pieknie kolo sama wymienia a zarowki nie potrafi a tak serio to zmienia na stacji diagnostycznej za symboliczna oplata ok 10zl.

Ok, dzięki o taka pomoc mi chodziło...ja tępa......koło a żarówka......racja....idę ponawalać w ścianę.

no Patryk w-wa, ale pojechałes po bandzie , kobieta w potrzebie, a ty walisz texty
Chyba sie przejade do tej warszawy

młody jest jeszcze sie uczyć musi skomplikowanej mowy kobiecej

ty też czytasz miedzy wierszami???

Sssssspokojnie...mam już śrubokręt, teraz szukam wiaty!:-)

przyjeżdżaj do mnie wiata sie znajdzie, nocleg też załatwie

...myślałem, .... ale to tylko pomoc

Drodzy Forrrumowicze:-)

Ja Was wszystkich podziwiam. Jedna żarówka a ileż emocji:-)))))))

Agatko ja Ci pomogę! Tylko kewstia tego czy zapraszasz do siebie czy ja mam zaprosić?
Umiem zmieniać koła wkładać żarówki i nie tylko wal do mnie jak w dym!

Mobilizujecie mnie....co nie zabije to wzmocni. Jedna żarówka wiosny nie czyni ale patrząc na mase usterek w mojej buni już wiem ile mnie czeka...NAUKI! Zmienię......jak zmienię też się pochwalę..a co!:-)

<na_samą_myśl_agrafga_się_zaniepokoiła>

no wreszcie jakas powazna propozycja

Teoria potwierdzona w praktyce.


http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t ... iew=newest

Podjedż na grochów, na jakąś stację benzynową, to sie spotkamy (podjadę) i zmienię, no problem, co do koła, to jak pojedziesz do wulaknizacji naprawić uszkodzoną (stąd chyba zapas) to założą od razu.

Chłopcy, a czy któryś doleje mi płynu do spryskiwaczy? Bo ja noga w tym temacie.