BMW Sport

Tylko gnije jak głupie.

Ja bym był za:

znajomy lata vito ale korporacja nazywa się mercedes taxi

Mietka E w jakims dieselku wolnossącym.

okulary to taki zart mercedesa- nastapil po 124- esencji trwalosci, taki pstryczek w nos dla tych ktorzy zamienili 124 na e, tez dostalem pstryczka ktory otrzezwil mnie z uwielbienia dla mercedesa... legendarna pompa lucasa, blachy, jakosc materialow, wykonanie... ehhh

polecam 124, mozna kupic jeszcze z roku 1997, ale dobrze utrzymane bedzie kosztowalo, one teraz drozeja zamiast taniec...

Dokładnie jak ktoś lubi rdze to polecam okulara

Napisze jeszcze raz - tylko W124 w kombi i w wolnossącym dieslu

Chciałbym odgruzować temat...

Po 4 latach na pewno wiele się zmieniło.

Co polecacie na dzień dzisiejszy ?

marcingaw, Superb, Sharan są chwalone za wygodę i przestrzeń.

W weekend najlepszym wyborem jest samochód siedmioosobowy. Zawieźć większą grupkę osób z before party na imprezę na rynek. Sam wiele razy czekałem dłuższą chwile aż przyjedzie coś większego żeby nie zamawiać dwóch samochodów dla 5-6 osób.

Ostatnio nawet jechałem E60 z R6 benzyną, niestety nic o niej nie wiem bo kierowca był jakiś mało rozmowny. Samochód BARDZO ubogo skonfigurowany.

Rodzice mają megane III 1.5dci, mało pali póki co bezawaryjny. Niestety jeżdzą nim dopiero półtorej roku więc o dłuższej eksploatacji nie mogę się wypowiadać.

Rozumie...

Niektóre korporacje jak np. te które mają wyłączność na lotniskach mają wysokie wymagania typu:
* auto od 08r wzwyż, klasa E (np merc E-klasa),F (np. 5er) bądź K (np. galaxy)
* kolor tylko srebrny
itp...

Zastanawiam się czy lepiej należeć do takiej grupy czy próbować na własną rękę lub też w innej niższej klasy korporacji.

Ogólnie chciałem zebrać jak najwięcej informacji.
Obecnie mam E46 w turku z 3.0 PB oraz skrzynią SMG więc to auto wg. mnie średnio się nadaje na taką "pracę". Rozmyślałem nad E60 z 3.0d.
Pytanie czy przeciętny klient widząc nazwijmy to auto klasy bardziej luksusowej nie pomyśli sobie że będzie bardzo drogo i odpuści ?
Na pewno macie rację pisząc o autach 6 - 7 osobowych. Z tym że jest jedno małe "ale", te dwa ostatnie miejsca nazwijmy je siedzące nie są komfortowe (przykład VW touran)

x2 z tym są właśnie największe problemy, znaleźć dużą taksówkę, niestety większość to sedany/kombi, a brakuje tych większych

marcingaw raczej każdy będzie wolał jechać e60 niż e46, osobiście uważam że e46 to kiepski samochód jak na taxi, w e46 z tyłu jest bardzo mało miejsca

jako ciekawostkę dodam, że w rzeszowie jeździ jedna e28 taxi, w stanie agonalnym, ale jeździ

Zależy dla kogo jeździsz, Icar, ecotaxi 4cars to raczej te tańsze korporacje. Poza tym wsiadając podajesz adres docelowy i już na starcie masz informacje o kosztach, czasem mogą ulec zmianie ale to wahania typu +-2 zł.

Jak bierzesz taxi z postoju też możesz zapytać ile kurs będzie kosztował.

Ja osobiście nie sugeruje się klasą samochodu przy ocenie kosztów przejazdu taxi, ale każdy ma swoje zdanie na ten temat.

Słyszałem(osobiście nie jechałem na tej trasie) że kursy na Balice są dobrze opłacane, w mojej ocenie też będzie tam sporo obcokrajowców np: angoli którzy przyjechali biegać nago po rynku




W Krakowie jest wołga z silnikiem z mercedesa - diesel o ile dobrze pamiętam.

oj sporo te buraki zostawiają funcików w Krakowie

Dwóch znajomych taryfiarzy bardzo chwali Sobie 5er z dużymi silnikami benzynowymi + LPG dokładnie jest to e39 4.4L i e60 545


Wygoda i komfort w dla klientów na najwyższym poziomie

Pytanie jak przy spalaniu w takich silniku wyglądają zarobki tych osób.
Im więcej pali tym bardziej jesteś stratny, to logiczne w tej branży... Chyba że się mylę bądź o czymś nie wiem...

Ostatnio było głośno o taryfiarzach z Krakowa naciągających klientów, więc już wszystko wiadomo.

Jasna sprawa... odkąd pamiętam to taxiarze od zawsze narzekali na małe zarobki a patrząc na większość aut jakie się porusza na taryfach to jednak nie może być tak źle

Citroen c4 grand picasso, diesle i wolnossące benzyny pod gaz. Zawieszenie na pneumatyce i tez mcpherson, tył belka. Dwa dodatkowe miejsca to +, a non stop z kompletem pasażerów nie będzie się jeździło.

Widzialem ją, pędzlem malowana, kierowca aparycją też adekwatny do stanu styrania fury

Mateusz118, +1 w Krakowie jest zawsze problem z większymi taxami, jak masz 5osób+ to czasami trzeba czekać cholernie długo- inna sprawa, że my zawsze dzwonimy po icara i jak nie ma większych to zamawiamy 2 mniejsze i jedziemy, żeby nie czekać...

marcingaw, Jak nie van, to ja Ci polecę Opla Insignie- wygląda bardzo dobrze, świeżo i jak na opla całkiem "luksusowo" przy okazji ma bardzo bezawaryjne i ekonomiczne silniki diesla, ew. stara i mega mułowata benzyna 1.8, do której zakładasz gaz i jeździsz za pół darmo, a auto nadal wygląda dobrze. Myślę, że taka insignia mogłaby jeździć nawet kursami na Balice i wstydu by nie było, ale to musiałbyś dopytać..

Jeśli musi być premium to lex gs300/350, coś takiego:

http://allegro.pl/lexus-gs350-awd-4x4-k ... 24712.html

Znajomy miał najpierw gs300, a teraz rx350- obydwa auta totalnie bezawaryjne, gs'a sprzedał z przebiegiem 360k km, żadnej poważnej awarii, aktualnie rx ma ponad 200k km i też zero problemów, dodatkowo spala 16l/100km gazu jeżdżąc po Krakowie.

PS. Jechałem kiedyś icarem- VW Sharan 2003r. Vr6 bez gazu- gość mówił, że jest na granicy ubóstwa, bo gnojek pali 17l i dodatkowo psuje się na potęgę...