BMW Sport

Drodzy specjaliści,
oto zadanie dla Was - wyjaśnić mi i przyszłym pokoleniom co i z czym się je.

Pacjent: przepływomierz Bosch, nigdy nie otwierany, końcówka 082 - z tego co wyczytałem to prawidłowa jednostka dla M20B25.



Powód rozbiórki: najważniejszy - przy "kopnięciu" gazu na biegu jałowym silnik jakby się przydusza,. Trudno to wyjaśnić pisemnie na forum, ale gdy żywiołowo nadepnie się oraz momentalnie odpuści pedał gazu, to silnik jakby dławił się nadmiarem zasysanego powietrza.

Dodatkowe - nie do końca równa praca silnika na biegu jałowym, chęć poznania i nauki, szukanie dziury w całym, itd...



Pytanie niezbyt fachowe - czy jest jakiś poziom zużycia widocznego czarnego paska węglowego, który mógłby zakłócić pracę przepływomierza? Czy można braki w tym pasku jakimś cudownym sposobem uzupełnić?

Druga sprawa - czy mając przepływomierz podłączony w aucie, tak jak na zdjęciu z otwartą klapką, możemy sprawdzić jego prawidłowe, bądź nie prawidłowe działanie? Jak powinien się przepływomierz zachowywać, na co zwrócić uwagę? Jak i do czego podłączyć multimetr, jakich wartości oczekiwać? Jakieś inne rady?

Idąc dalej:



Powyżej - tak wygląda klapka od strony wlotowej, zamknięta, oparta o gumowy odbojnik.



…a tak wygląda od strony silnika. Widoczna przestrzeń między klapką, a ścianką przepływomierza. Czy tak to powinno wyglądać?

No i ostatnie zdjęcie:



paluchem uchylam klapkę do samego końca, klapka chodzi gładko, z (wydawałoby się) prawidłowym oporem sprężyny, nie trze metalem o metal. Jedyne co mi się nie podoba, to to widoczne odchylenie klapki od pionu (element się błyszczy od flesza), tak jakby klapka, albo oś na której pracuje była lekko krzywa. Całkowite odchylenie klapki powoduje słyszalny, metaliczny „brzdęk” końcówki klapki (być może nawet tego krzywego elementu) o obudowę przepływomierza – i znów powtarzam pytanie, czy tak powinno być?

Z góry dzięki za wypowiedzi w temacie, być może kiedyś się przydadzą potomnym.

Przepraszam za laicki poziom pytań, ten element jest mi zupełnie obcy

przyłączam się do pytania kolegi wyżej i jak ewentualnie wyregulować przepływomierz w silniku M43 1.8

Na forum e30 dokopałem sie do takiego info:

Co do wycierania się ścieżki słyszałem, że da się jakoś przestawić ramię, które się po niej przesuwa tak, żeby dotykało ścieżki w miejscach niepowycieranych.

Ważne jest, żeby w miarę wychylania się klapy, napięcie zwiększało się płynnie, bez przeskoków.

Jak znajdę swoją przepływkę, to sprawdzę, jak tam klapa w niej jest położona.

Ja słyszałem, że sprężyna traci swoje właściwości i klapa z czasem otwiera się za szeroko, co może powodować zbyt bogatą mieszankę. Do ścieżki polecam IPA (alkohol izopropylowy) przyda się w garażu nie tylko do elektroniki, ale też do odtłuszczania/oczyszczania lakieru.

Tą spręzyne da się na 100% regulować,wiem bo sprawdzalem kiedyś na przepływomierzu.(M40)
EDIT:
regulować można odchylając ten drucik zaznaczony strzałką na zdjęciu i obracając tym kółkiem z ząbkami.
Odpowiednio N-naciągamy sprężynę L-luzujemy sprężynę.

Wróbel91, chyba bardziej przyda Ci się ten temat:

http://beemka-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=414365

maaaad, zawsze to jakiś trop, tylko ... z jakiego "suwaka" brać wartości napięcia?



W linku, który dałem wyżej, autor wyraźnie zwraca uwagę na nieliniowość odczytów, ale tam jest jakaś dodatkowa płytka ze wzmacniaczem, więc pewnie w m20 jest inaczej.



IPA gdzieś się tam znajdzie, ale jakie ona ma właściwości inne niż odtłuszczające i czyszczące? Raczej mi chodziło o uzupełnienie braków w "materiale". W pilotach i innych kontrolerach takie braki uzupełniało się ołówkiem, ale tutaj to raczej nie zda egzaminu

Kurde, wstyd przyznać, ale nie pamiętam... Kiedyś ostro walczyłem ze swoim, poszukam w papierach, może gdzieś mam.

Położenie klapki jak najbardziej OK. Co do ścieżki to trzeba poszukać bo czytałem o patentach na jej uzupełnianie ewentualnie jakbyś ruszył parcha to można by przełożyć przepływkę ode mnie.

Ewentulanie https://www.millerperformancecars.com/c ... egory_id=6

[quote="Junior Vintage"]Wróbel91, chyba bardziej przyda Ci się ten temat:

http://beemka-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=414365

jutro zabieram się za mierzenie wielkie dzieki

W manualu Bentleya piszą, żeby sprawdzić opór, jaki występuje podczas uchylania klapy, a w zasadzie to jego zachowanie. W tym celu trzeba przepływkę odłączyć i podłączyć miernik do pinu nr 3 i 4, licząc od przodu pojazdu. Jeśli występują jakieś skoki, wahania - przepływka zdechnięta. Można sprawdzić też czujnik temperatury powietrza - pin 2 i 4. Opór przy ok. 20 stopniach C powinien wynosić 2200-2700 Omów.
Aha, opór na przepływce można jeszcze sprawdzić na wiązce ECU - pin 7 i 8 na wtyczce do kompa (oznaczenie jest na niej, o ile dobrze pamiętam).
Dotyczy to L-jetronic, taki chyba jest u Ciebie? Nie pamiętam już... Jeśli Motronic (1.0, bo 1.1 i wyższe to chyba od 88 r.) - też sprawdzasz opór, ale miernik podłączasz pod piny 7 i 9 na wtyczce do kompa.

Tu masz patent na podreperowanie przepływki, o którym pisałem:

Sam bym chyba wypróbował, jakbym miał jeszcze poprzednie e30

Moja przepływka na zamkniętej ma 0,12-0,16 V a gdy otwarta ma 4,55 V
termistor przy temp około 12 C* ma około 1,10 om. czy to dobre wyniki?

dobre i to



Nic nie znalazłem do tej pory



Jak poskładam do kupy to zdecydowanie się do Ciebie ruszę, ale chwilowo jestem skazany na domysły, pomiary i testy



Jak będę turbił to o tym pomyślę

maaaad, po Twoich opisach postanowiłem dorwać instrukcję bentley i zdecydowanie prezentuje ona inny poziom niż cykl "sam naprawiam", dużo tabelek z danymi itd... ale nadal jest kłopot.

Próbowaliśmy dziś pomierzyć z Jurkiem przepływomierz i okazuje się, że ten miedziany potencjometr w momencie przekroczenia połowy grafitowego paska zaczyna zmniejszać oporność... cholera wie czy to tak powinno być, ale wydaje się , że nie.

Druga sprawa - zmierzyliśmy czujnik temperatury. Ten wydaje się być ok. W pokoju miałem obstawiam koło 23-24 stopni i wtedy oporność była rzędu 1950 Ohm. Po schłodzeniu przy otwartym oknie oporność wzrosła powyżej 2100 OHM. Po dmuchnięciu suszarką w czujnik automatycznie oporność malała dosyć gwałtownie.

Zgodnie z filmikiem spróbowaliśmy także podgiąć potencjometr, aby znalazł się na nieruszonej części grafitu - efekt ten sam, przy kopnięciu gazu dławi go (nagrałem filmiki, postaram się je później zamieścić na forum). Co tak na dobrą sprawę może się tam poza paskiem grafitu zepsuć?



U mnie jest raczej 1.1 bo silnik jest zeswapowany z szerokiej- muszę dokopać się do sterownika i sprawdzić.

W ramach rozbiórki wyrwałem z przepustnicy czujnik położenia. Chyba założę osobny temat, bo też mam spore wątpliwości, czy on jest sprawny...

Próbowaliśmy odpiąć sondę - praca silnika bez zmian.

Panowie walczcie z tematem tego dławienia się po "kopnięciu" gazu. Wczoraj miałem pierwsze odpalenie po swapie na m20b25 i po rozgrzaniu mam taki sam objaw dławienia na zimnym silniku tego nie ma.. czujniki temperatury napewno odpadaja bo wymieniłem na nowe.

Po chwili namysłu zastanawia mnie to, ze w aucie po swapie została jedynie pompka paliwa ze starego auta, na którym również miałem taki objaw. Możę tu należy szukać?
Będę miał możliwość podmiany na dniach, zdam relacje

A możę regulator ciśnienia a nie przepływka?

witam mam pytanie,czy mógłby ktos z was sprawdzic jakie ma napięcie na biegu jałowym w przepływomierzu na nóżkach 5 i 2 w silniku M43???? e36(napięcie sprawdzamy na podłączonej wtyczce i włączonym zapłonie!!!,wystarczy zdjąć z wtyczki od przeplywki ten kapturek)

Nikt nie wie ??

znalazłem coś takiego: Pin 5 i 2 '' klapa zamknięta ~0,25V, silnik pracuje na biegu jałowym ~0,9V, obroty stabilnie na 3k ~2V. ''
Pin 5 i 4 ''temperatura powietrza 20°C ~3,5V''