BMW Sport

Witam szukałem w podobnych tematach lecz nie są one w pełni podobne do moich... Otóż mam bawarkę z silnikiem M50B25 który strasznie na coś choruje.. Objawy są takie że ogólnie brakuje jej mocy do około 4.200 obr/min. Po przekroczeniu tej bariery ciągnie w miarę ale zdarza się jej przerywać, strzelać, szarpać. Od około 3000 obr/min słychać zmianę pracy silnika do około 4000 obr/min wtedy jest najgorzej, silnik nie ma siły się przebić przez tą barierę, strasznie szarpie, niemalże zatrzymuje się w tej skali obrotów i nie może przebić się dalej. Poniżej 3000 obr/min auto nie ma mocy. Byłem na kompie i pierwszym razem wyszło (dokładnie nie pamiętam błędu) ale w przybliżeniu że coś się dzieje na 2 i 5 cylindrze z zapłonem oraz stojąca sonda. No dobrze, wymieniłem sondę, świece i dwie cewki. Pojechałem znów i dalej to samo tylko już brak błędu sondy ale pojawił się czujnik spalania stukowego na drugim garze. Wymieniłem znów cewki i nowe fajki, też zero jakiejkolwiek poprawy. Na wolnych obrotach silnik mruczy niemalże wzorowo, nie rzuca, nie faluje, nie trzęsie. Do wszystkich cewek dochodzi napięcie podczas pracy na wolnych 13.8 V, na środkowym pinie jest w okolicach 0,58-0,61 V a na ostatnim 0,1 V więc napięcie dostają, pozostałe dwa piny nie wiem czemu służą. Gumę dolotu kupiłem nową. Podejrzewam że to będzie czujnik wału, wałka albo oba naraz. Pojawiło się oczywiście większe spalanie. Co o tym myślicie?

trochę dziwne może być też czujnik położenia wału albo wałka rozrządu

No właśnie, dlatego żaden temat nie pasuje do mojego.. Tak myślę, że może to oba czujniki padły właśnie.

prawdopodobnie czujniki polozenia walka rozrzadu beda przyczyna

Jaki osprzęt, bosch czy siemens? Zdejmij gumę izolacyjna z wtyczki czujnika wałka, często izolacja an przewodach lubi pękać i robi się tam spięcie

tak jak napisałem że mogą być to te czujniki ale może spróbuj sprawdzić i przeczyścić zawór DISA(sprawdzasz go poprzez zamknięcie ręcznie tej klapki a następnie przyciśnięcie palcem takiego otworu po boku w tym zaworze i puszczeniu wtedy klapki-jak z powrotem wróci do pozycji otwartej to jest niesprawny.) bo on do 3000tys obr powinien być zamknięty a to w tym zakresie głównie masz problem

Gdzie jest ten zawór? Coś kojarzę że gdzieś przy przepustnicy ale ja go tam nie widzę. Gdzieś czytałem że za niski poziom płynu chłodniczego też powoduje przerywanie a ja mam u siebie tylko pół zbiorniczka bo nie wiem czy ma być do oporu dopiero poznaję ten samochód.


Chyba znalazłem przyczynę. Po odpięciu czujnika wałka rozrządu (co nie było łatwe), samochód odpalił tak samo czyli kręcenie około 2 sekund alee... Ale znacznie łatwiej przebija się przez ten muł przy 3-4,2 tys obr/min. Czyli jak rozumiem mam szukać drugiego czujnika?

sorry rzeczywiście z tym zaworem ty chyba go nie masz w m50 jest w m52 jak dobrze kojarzę, a jak tak zrobiłeś z tym czujnikiem to pewnie będzie on do wymiany

Czyli to świadczy o uszkodzonym prawda? Gdyby był sprawny to po jego odłączeniu byłoby gorzej a nie lepiej A z zaworem właśnie tak myślałem, że pomyłka.

ciężko na 100% powiedzieć ale jak po odpięciu jest lepiej a nie gorzej to pewnie on jest przyczyną

Pojeździłem trochę i raczej jest lekka poprawa. Żebym znał kogoś z okolic Olsztyna żeby na podmianę mieć, ale nie znam..

trudno ja bym zaryzykował stratę "paru" zł i wymienił

i jak ruszyło się coś?

Szukam właśnie czujnika ale coś krucho. Chcę jakiś oryginał używany bo zamienniki mnie nie interesują w te klocki bo miałem przypadki że na zamiennikach było to samo. Wysłałem parę maili właśnie i czekam na odpowiedź jak coś to oczywiście dam znać

kolego czujnik spalania stukowego na drugim cylindrze?? skąd taka diagnoza? skąd niby ma być informacja iż na drugim cylindrze??

błąd tego czujnika zazwyczaj dalej stoi informacja iz sinik robił zbyt dużo hałasu i zostały zmienione parametry pracy silnika

jeszcze dodatkowe pytanie ...twoje M50 jest napędzane "paliwem szatana"

Sam widziałem że na kompie mu to wyskoczyło "czujnik spalania stukowego na 2 cylindrze". jeśli Ci chodzi o gaz to tak, jest sekwencja PRINS-a. choć to bez różnicy czy benzyna czy gaz.

no to ja bym zaczął od tego jak wygląda pokrycie map gazu i benzyny, przerabiałem temat jak to się rozjeżdża to błędów tego typu będziesz miał stado



na jakim sofcie?? czujnik jest jeden zamontowany do bloku............co wyskoczyło w programie diagnostycznym jako możliwa przyczyna problemu?

czy to był tylko proces diagnozowania nie zakończony diagnoza? jak to u większości mechaników bywa.........

z mapami to najlepiej podjechać do gazownika ogarniętego? własnie dlatego mi się zdawało że czujnik jest jeden... a tak w ogóle płynu chłodniczego to ma być cały zbiornik czy tylko do kreski "cald" czy coś takiego? to było na takiej zasadzie (u jednego i drugiego "szpeca"), na zapłonie włączonym się łączył z silnikiem i patrzył na błędy, potem usunięcie, odpalanie silnika - tylko tyle było u drugiego a u pierwszego jeszcze wszedł w livedata chyba bo pokazywało parametry wtrysku paliwa, sondy itp.

kolego z tymi szpecami od gazu i to przy bunkach bym uważał........przerabiany temat nawet producent instalacji u mnie sobie nie poradził, ale Ty masz prinsa
wrzuć mapę na http://lpg-forum.pl/ w odpowiedni dział i dowiesz się bez kosztowo co możne być za problem albo znajdziesz odpowiedni warsztat
czy wiesz jakie masz ciśnienie na niskim i do ilu spada przy pełnym obciążeniu?

co do stanu płynu chłodzącego jeżeli jest pomiędzy min i max jest ok....u mnie max jakoś nie chce sie trzymać no ale trójniki wpięcia reduktora robią swoje

Prins chyba taki zły nie jest? a jak mam wziąć tą mapę? nie mam żadnego programu itp... takich informacji niestety nie mam.