BMW Sport

Witam

EDIT: Pytanie odnośnie tematu na ostatniej stronie !

Dziś rano jadąc do pracy znów zauważyłem problem z obrotomierzem (eko i wskaźnikiem temp.) a mianowicie po odpaleniu nie działał (-y).
Dojechałem do pracy i otwarłem maskę i po odkręceniu gniazda diagnostycznego w którym znajduje się płytka z 4 pinami (ta która po zakręceniu zwiera linię K do GND i linię L poprzez jakiś rezystor do +12V) obrotomierz i wszystko zaczęło poprawnie działać ????
Co to może być bo ? Jak wrócę do domu to podepnę się pod INPĘ, wiem, że linia K i L to nadawanie i odbiór (TxD i RxD) i czy możliwe że komp nałykał się jakiś błędów i coś takiego się dzieje ?

Pozdrawiam

Witam

Dzisiaj znów powtórzył się problem z obrotomierzem ((((((
Podpiąłem INPĘ i wywaliła dwa błędy:



Odczepiłem czujnik położenia wałka i moim oczom ukazał się oto taki widok:



Im dalej obierałem kabel by to zaizolować cały czas pękała izolacja dalej, jednak zaizolowałem to i nie wyskakuje już błąd 65 ani 83, ale problem z głupiejącym obrotomierzem nadal występuje. Dodam jeszcze, że w INPIE obroty są ok i po zrobieniu testu zegarów też jest wszystko ok.
Denerwuje mnie strasznie ten fakt gdyż auto ma LPG i jak zaczyna głupieć obrotomierz to zaraz głupieje gaz bo też bierze widocznie informacje o obrotoach z tego samego miejsca.

Czy jest ktoś w stanie mi pomóc bo już powoli brakuje i sił.

Pozdrawiam

Sprawdz czujnik wału i jego wiązkę.Przy braku sygnału z tego czujnika świruje obrotomierz i gaz.

Dzięki za odpowiedź.
Ok sprawdze jak wrócę do domu.
Chciałbym jeszcze napomniec że dzieje się to jak pada deszcz, widocznie gdzieś wlazi wilgoć albo woda i robi się zwarcie bo jak silnik się rozgrzeje to zaczyna wariowac i później działa już normalnie.

A więc sprawdziłem i wtyczka wygląda identycznie jak ta powyżej i do tego jeszcze kabel od czujnika wału był przyduszony wężem oleju od Vanosa ...
Czy da się w jakiś sposób sprawdzić oba czujniki ?


Pozdrawiam

Stały temat - pokruszona izolacja=zwarcie.
Da, trzeba zmierzyć ich opór.
Dla czujnika położenia wału: pomiar między pin 1 i 2, prawidłowy opór: 1280 (+/-) 10% Omów, odstęp czujnika od koła: 1 (+/- 0,3) mm.
Dla czujnika położenia wałka: między pin 1 i 2 - max 1 Om, między pin 2 i 3 - ponad 10 MOm.

Jak miałem walnięty czujnik położenia wału, to INPA wywalała też błąd czujnika położenia wałka (który był praktycznie nowy, bo chyba 1,5 roczny, ori Siemens). Po wymianie czujnika wału, obydwa błędy (tj. czujnika poł. wału i wałka) przestały wyskakiwać.

Witam, a mianowicie:

wałka - 1 i 2 pin 13 Ohm 2 i 3 0,5 Ohm
wału - brak wskazań jakiejkolwiek rezystancji

Czyżby były obydwa walnięte ?
Czy czujniki od M50B25 będą pasowały bo mam możliwość ich pożyczenia ?

Dokładnie.


Miałem tak samo.. izolacja jest tak stara i sparciała, że gdy ją chcesz poprawić, wywołujesz reakcje łańcuchową i rozwalająsz ją coraz dalej. Teoretycznie ... aby być pewnym naprawy - musiałbyś rozgrzebać izolacje na całej długości i znowu zaizolowac każdy z 3 kabli. A w praktyce nigdy nie będziesz pewny czy silnik po takim zabiegu hula jak należy.

objawy uszkodzonego czujnika wałka - możesz rozpoznać m.in. po - cykających wtryskach, falowaniu obrotów, słabym dole, gaśnięciu silnika w czasie jazdy po wrzuceniu na luz, ciężkim odpalaniu auta - szczególnie na rozgrzanym silniku.


od m50b25 jest inny. Od m50b20/m52b20/m52b25 pasują.

Ok a coś z zamienników można kupić, bo 250zł za jeden czujnik to jakaś masakra jest....
Czy istnieje możliwość, że może być tak samo rozwalona izolacja od strony sterownika bo gniazdo jest dość głęboko schowane pod kolektorem i nie mam jak tego wykręcić ?

Nie pasują to całkiem inne czujniki.
Maaaad rezystancje które podałeś dotyczą silników m50 bez vanosu.
Sprawdz czujnik wału ustawiając multimetr na pozycję diody może ma przebicie między kablami.

Czujnik wału między 2 a 3 pinem ma na ustawieniu multimetru na diodę wartość 0,600 a w drugą stronę brak wskazań, przy mierzeniu rezystancji ma 23MOhm.
Między 1 a 2 pinem brak wskazań niezależnie od ustawienia multimetru.

Wygląda że padł na amen.Zapal auto bez czujnika wału jak pracuje tak samo jak z czujnikiem to wymiana.

Jesteś pewien? Bo dane mam z manuala Bentleya i Sam naprawiam e36, w wersji dla wszystkich 6-cylindrówek.

Na 100%.Tylko dla silników m50 bez vanosu na osprzęcie bosch.
I dla silników 1,8 is

dla silnika m52 wartosci czujnik a wałka sa nastepujace
pin 1-2 ok 12,5 ohm
pin 2-3 ok 0,4 ohm

czujnika wału nie idzie sprawdzic miernikiem jedyny sposób odłaczyc czujnik wałka i sprawdzic czy auto odpali jak odpali to znaczy ze sprawny pozdrawiam

hmm to ciekawe. Gdy obstawiałem u siebie czujnik wałka to po podpięciu pod kompa pokazywało - bład wału i wałka. Usunąłem obydwa i wrócił tylko wałka. Z nastawieniem, że jest to czujnik wałka - wymieniłem go na inny ori używany ... jak sie okazało - niesprawny, bo silnik póki zimny to jakos tam odpalał z oporami. A jak sie zagrzał to kaplica - mogłem kręcic rozrusznikiem i zero reakcji. Czyli wału też mam do wyjeee??

Nawet w TIS są podane odpowiednie wartości dla czujnika położenia wału Sprawdziłem w TIS i tak jak pisałem, 1280 Ohm, +/- 10% - dla układu bez przerywacza. O ile dobrze kojarzę, w m52 nie ma przerywacza zapłonu.

bledy jakie podaje inpa sa malo znaczne
czujnik walka mozna sprawdzic bez problemu w inpe na wskazaniu vanosa przy odpalonym silniku powinno byc ok 22 stopnie a w czasie jazdy powyzej 2tys powinno sie przestawic na 44stopnie wtedy czujnik jest ok
czujnik wału nie ma zadnej opornosci mozna go sprawdzic na diode led kręcąc rozrusznikiem ale nie chce mi sie opisywac tej procedury

silnik m52 odpali bez problemu na samym czujniku wału wiec jak odepniemy czujnik walka silnik musi odpalic wtedy czujnik jest napewno sprawny

silnik musi tez odpalic np gdy odepniemy czujnik walu a bedzie podpiety sam czujnik walka wtedy tez łatwo stwierdzic ze czujnik jest sprawny tylko na samym czujniku wałka silnik moze dłozej krecic zeby odpali ale jak jest sprawny to odpali

A więc najświeższe info:

Zamontowałem czujnik wałka, kabelki zatopiłem w koszulki termokurczliwe i wartości są takie jak podał kolega bedi_24.
Na samym czujniku wałka odpala, ciężej ale odpala. Zaś na samym czujniku wału nie odpala nawet kręcąc 10-20s.
Co do obrotomierza, nadal wariuje nawet gdy nie ma czujnika wału, ale jak siedziałem w aucie to się uspokoił gaz się załączył i generalnie ok.
Czy to jest już pewne, ze walnięty jest czujnik wału ? Zaizoluję go i pójdę zamontować i zobaczę jeszcze wtedy.



I tak jest.

Pozdraiwam

tak to pewne ze jest uszkodzony spróbuj go naprawic tak samo jak czujnik wałka jezeli czujnik nie mal dosc długo zwarcia to po zailozowaniu przewodów powinien dzialac jak chcesz to moge ci podac jak go sprawdzic
bo na mierniku jak juz napisalem wyzej nie idzie go sprawdzic
potrzebna bedzie zwykla dioda taka co swieci i miernik ale na ustawieniu volt