BMW Sport

Witam. Jestem tutaj nowym użytkownikiem jak i nowym posiadaczem pierwszego BMW.
Jest to E36 Coupe z 1993 roku, silnik M42B18 który niestety dzień po kupnie się rozleciał. To znaczy, nie stanął ale zaczął pukać, dzisiaj po rozebraniu okazało się że na 4 cylindrze z panewki stopy korbowodu została cienka blaszka jak z puszki aluminiowej.
Sam blok jest w dobrym stanie, nie ma progów, widać ślady po honowaniu, lecz niestety problem leży w dole silnika, panewka na 3 cylindrze po oględzinach również długo nie pożyje.
Pytanie, czy opłaca się robić remont takiego silnika? Jak dużo może kosztować wał + panewki + korbowody?
W przypadku kupna nowego silnika (swapy nie wchodzą w grę, zostaję przy 1,8 IS) na co zwracać uwagę i jak wybrać dobry silnik który mi się nie rozleci po np 20 tys. km?
Proszę o jakieś ogólne rady..
Może ktoś z forum na do sprzedania taki silnik w bardzo dobrym stanie?

najtaniej bedzje jak zmieżysz czop i dobjeżesz panewki nowe
ja bym wydarł wał zrobił szlif i założył nówki panewki
roboty jest z tym ale masz pewność tylko mechanik musi być zaufany

Ja bym zrobil szlif plus nowe panewki,nie będzie tanio,ale wtedy wiesz co masz-a to jest istotne gdy nie zamierzasz się z autem rozstawać przez dluższy czas.
Pytanie jeszcze-dlaczego starla się ta panewka? Sprawdzilbym korbowody-czy są proste.

Myślę ze tanio znajdziesz kompletny blok silnika. Jak głowicę masz bez zarzutu to szukaj dołu samego!
Może Leo pomoże Ci w tym... Jak kupisz sam blok bez głowicy to sobie go obejrzysz dokładnie, ewentualnie cały silnik kup a swoją głowicę sprzedaj. Bloki są tanie z tego co wiem, głowice drogie...
Może gdzieś na dużym szrocie będzie stał is bez głowicy...
Zamieść ogłoszenia na forach, powinien się ktoś zgłosić.

Bo po remoncie swojego silnika może znowu być problem jak trafisz ma słabego mechnika...
Może już coś było robione i dlatego właśnie padł.
Ja tam nie pchałem się nigdy w remont dołu, głowica to nie filozofia dla większości ludzi którzy je regenerują/obrabiają...

Kupuj cały motor to będzie najrozsądniejsze rozwiązanie, a na pewno najtańsze. Silnik idzie już znaleźć za około 1000zł, przełożenie od 500zł w górę. Jak byś chciał remontować to wał myślę, że 200 300zł, panewki komplet od 200zł, do tego weryfikacja pierścieni i najlepiej wymiana około 200 250zł, rozrząd na pewno weryfikacja i możliwe, że będzie trzeba coś wymienić, uszczelki uszczelniacze zimeringi orinki lekko licząc 400zł, do tego planowanie głowicy około 100zł i warto było by dotrzeć zawory i wymienić uszczelniacze, pasowanie tego wszystkiego też niestety kosztuje + oczywiscie kasa do mechanika za złożenie i wymianę silnika też okrągła sumka. W przypadku taniego w zakupi silnika lepsza będzie wymiana, wszelkie szlify sobie odpuść.

Pierścieni na pewno nie trzeba zmieniać, korby są proste ale 4 jest do wymiany, zamiast szlifowania wału rozważamy też opcję kupienia drugiego wału bo ceny raczej nie są drogie i za 200-300 zł idzie kupić razem z panewkami ewentualnie panewki nowe, w sumie bardziej zdecydowałem się na zrobienie tego silnika bo z kupnem drugiego może być różnie, tutaj będę miał pewność czym jeżdżę i ile pojeżdżę.

Prawie wszystkie te zabiegi które wymieniłeś w przypadku remontu trzeba wykonać przy uzbrajaniu nowego silnika.

Mi jeden gostek też proponował przekładkę silnika za 500zł ale ja pojechałem do LEO i tam wydałem o wiele więcej kasy dlatego że nie lubię mieć składany silnik na sylikon sanitarny.

Co ty myślisz że na porządne uzbrojenie nowego słupka wyjdzie tylko 500zł ?


Jak właściciel auta ma zaufanego mechanika to drugi wał (nominał ) nowe panewki , posprawdzanie wszystkiego i będzie wiedział co ma.

Ja osobiście szukałbym kompletnego silnika tyle

dziabi3 samo przełożenie od 500zł wyjecie i wstawienie innego bez żadnego przekręcania czegokolwiek.

Panowie, silnik wydobyty z dniem dzisiejszym i szczerze mówiąc to sam nie wiem co robić ale w sumie bardziej się nastawiam na kupno kompletnego silnika... Tylko jak wybrać dobry silnik? Niby ludzie dają gwarancję rozruchową ale skąd mam wiedzieć czy silnik nie rozleci się po 100 czy 1000 czy 10000 km?
Mam możliwość kupienia silnika tego z olx z puław za 900 zł, przebieg to 300 tysięcy km... nie za dużo jak na IS-a?
http://olx.pl/oferta/bmw-e36-coupe-siln ... 9hQdp.html

Pytanie do was jeszcze, czy w razie czegoś M44 będzie idealnie pasowało do całej reszty gdzie siedziało M42 wcześniej? Mam na myśli całą wiązkę, układ chłodzenia, skrzynia, łapy i wszystko co potrzeba żeby to należycie siedziało..

To znaczy że te 500zł ( i tak mało ) to na uszczelki olej płyny filtry a przekładka gratis ???

Osobiście dzięki za taką przekładkę.

Wal do LEO , eno tam trzeba kasy mieć ale gwarantuje ci że będziesz zadowolony.

Ewentualnie kupię ten drugi silnik a jak go zahuśtam to wlatuje M50B25... bo potrzeba mi pilnie teraz moje e36... a kasy nie mam dużo. Druga sprawa z tym przebiegiem 300 k km dla m42, ile te silniki wytrzymują?

Dobrze serwisowane okolice 500 000

dziabi3 upośledzony jesteś jakiś czy co, od 500zł robocizna, czyli za samą pracę bez uszczelek olejów itp. Nie wiem czy piszę nie zrozumiale czy z tobą coś nie tak.

mam silnik m44 do sprzednaia w świetnym stanie jak cos pw

Pytanie tylko co muszę zmieniać przy zakładaniu M44 gdzie wcześniej siedziało M42...

Cały układ dolotowy (razem z DISA), komp, wiązkę, czujniki (wałka i wału, a także lambda). Właściwie tylko kolektory wydechowe i układy zapłonowe masz takie same w m42 i m44. Owszem, można poskładać M44 na osprzęcie z M42, ale to nie jeździ jak powinno. Ja tak miałem w momencie zakupu swojego - jechał słabo, palił dużo. Jak powymieniałem wszystko na M44 to wręcz auta nie poznałem. Także od razu mówię, że pomysł robienia składaka z dwóch jest bez sensu i nawet nie próbuj go realizować .

PS Kiedyś na blogu zrobiłem artykuł o różnicach w is-ach: http://autobezsens.blogspot.com/2014/08 ... 318is.html - w nim i w komentarzach masz chyba wszystkie różnice powymieniane

Dzięki z góry. Czy na forum jest jakiś artykuł o składaniu silnika M42B18 od podstaw?
A najważniejszy jest dla mnie schemat podłączenia wszystkich wtyczek z komputera co gdzie powinno być podłączone bo się pogubiliśmy jak tam jest ponad 10 wtyczek.

szukaj na realoem.com,
co do remontu silnika- ja mam M52 -rowniez niedlugo po kupnie kwiatki wyszly, z tym ze u mnie wyrzucalo wode, najpierw wymienilem kpl uklad chlodzenia, ale nie pomoglo, w koncu zdjalem glowice zrobilem glowice poskladalem...to sie okazalo ze blok pekniety, kasa i robota na darmo, w koncu wymienilem silnik caly i swiety spokoj. Wszystkie kombinacje robilem we wlasnym zakresie tylko w soboty i tylko jak byla pogoda, bo robota na polu. Ogolnie wyjecie i wlozenie tego silnika wg mnie to prosta sprawa, a i wtyczki nie cuda i nie da sie pomylic.