BMW Sport

Witam. Jak pewnie już stary temat widzieliście pisałem o włożeniu drugiego silnika do mojej E36, silnik już jest zamontowany, wszystko podłączone, odpalił, objawy były te same co na starym silniku czyli jak zimna to lekko falowały obroty, wystarczyło przegazować i przestawała falować na wolnych i normalnie chodziła, moc była dość duża, spalanie nieduże, przejeździłem tak ponad 100 km i dzisiaj na postoju zwiększyły się wolne obroty prawie do 2 tysięcy/min, moc trochę spadła, spalanie na pewno wzrosło, ogólnie wolałbym żeby dalej mi falowała jak zimna ale przynajmniej normalnie jeździła i spalała.
Nieszczelności na wężach podciśnień itd na kolektorze nie ma, co może być przyczyną?
Obciążyłem ją w miejscu (nie będę nazywał już bo pewnie każdy się domyśla o co chodzi) ale bez przesady, ze 2-3 sekundy, wrzuciłem luz, to przez chwilę nie reagowała dobrze na gaz (miała jakieś opóźnienia)
Bardzo proszę o pomoc.

Panowie proszę o pomoc...
Dodam że dzisiaj odłączałem czujnik położenia przepustnicy to nie było żadnych zmian w pracy silnika i okazało się że jest uszkodzony i jest jakby go nie było. Czy przez to mi pali z 15 albo i więcej litrów na 100 km i tak chodzi jak pisałem?

Panowie bardzo proszę o pomoc bo auto jest używane na codzień a nie da się tak jeździć!

Dodam że przy hamowaniu silnikiem wskazówka od spalania nie spada na 0 tylko pokazuje 4-6l/100 km a czasami nawet więcej

Dokładnie takie same objawy miałem gdy przewody od czujnika położenia przepustnicy mi się od niego oderwały, po przylutowaniu wszystko wróciło do normy więc stawiał bym na ten czujnik, szczególnie gdy jak mówiłeś masz go zepsutego.

Wymien czujnik i zobacz

Jest to typowy objaw uszkodzonego czujnika przepustnicy (wysokie obroty, a co za tym idzie wysokie spalanie)

Albo jeszcze przepływka, krokówka, przepustnica nie domknięnta ? Ale sprawć najpierw ten czujnik przepustnicy.
Szarpie Ci po spuszczeniu i ponownym dodaniu gazu ?

Szarpanie występuje. Czujnik już zamówiony drugi więc jak przyjdzie to od razu zakładam i zdaję relacje jak się zachowuje. Dodam że teraz (bez czujnika aktualnie jeżdżę) czasem wolne obroty ma takie że zgaśnie, czasem 1000 a czasem 2000 obrotów/min
Ktoś zna wartości rezystancji czujnika położenia przepustnicy w położeniach: zamknięty, do połowy otwarty i maksymalnie otwarty?

Jest temat dotyczacy sprawdzania polozenia przepustnicy. Jak zamontujesz nowy czujnik to odepnij aku, zeby komp zapamietal nowa pozycje czujnika (opornosc) przy zamknietej przepustnicy.

Najpierw odłączyć akumulator, później zamontować czujnik TPS, wpiąć wtyczkę i podłączyć AQ?

pewnje masz klapkowy przepływomierz otwurz go i popuść śrubke krzyżową na śrubokręt krzyżak i przesuń palec w kierunku chłodnicy o tyle żeby obroty oscylowały około 1000 i silnik pracowaał równo zakręć śróbke pojezdzi zobaczysz

Mozesz zamontowac nowy bez odlaczania aku, chodzi o to ze odlaczajac aku resetujesz adaptacje, sterownik na nowo uczy sie ustawien (i polozen czujnikow, np. TPS). Dlatego po montazu trzeba to skasowac, bo sterownik nie bedzie wiedzial, kiedy jest polozenie zamknietej przepustnicy.
Przeplywki nie ruszaj , bo mozna ja tylko zepsuc.

Panowie czujnik zamontowany, na pewno jest sprawny, niestety zapomnieliśmy zdjąć klemy, po zamontowaniu to falowanie obrotów powróciło tak jak było wcześniej i wystarczyło dać mu gazu i już przestawał falować, ale wolne obroty to 1000 obr/min i nie da się niżej ustawić tą śrubką, ale niestety podczas jazdy i po zrzucenia na luz lub po prostu wciśnięcia sprzęgła silnik prawie cały czas gaśnie... nie możemy już dojść o co chodzi. Wiem tyle że normalnie schodzi z obrotów i spalanie przy hamowaniu silnikiem zawsze na 0 schodzi.

Czy to na pewno wystarczy tą klemę zdjąć i już będzie po problemie?

Jak ustawić tą śrubkę od regulacji obrotów?

Wolnych obrotow sie nie reguluje, za nie odpowiada silniczwk krokowy.
A przepustnica ma byc tak ustawiona ze ma byc zamknieta (bez przeswitu) i sie bie zakleszczac.

Odepnij aku i zobacz, moze samo sie naprawi

Witam. Wyczyściłem dzisiaj silniczek krokowy. Po wyczyszczeniu go zdjąłem ten plastik pod złączem a tam są takie 2 bolce metalowe. Podłączyłem do nich kable z akumulatora i zauważyłem że po podłączeniu ta przesłonka do końca się odsuwa a jak się odłączy to wraca na swoje miejsce. Po podłączeniu wtyczki od sterownika nic się nie uchyla ale cały silniczek jakby drży (po włączeniu zapłonu, wyraźnie słychać że buczy podobnie jak elektryczna szczoteczka do zębów). Podłączyłem go na swoje miejsce, teraz już silnik nie gaśnie, ale ma trochę za niskie obroty (600-700). Przepustnicę i tak musiałem lekko podkręcić tą śrubką bo inaczej silnik na wolnych przy zamkniętej przepustnicy miałby ze 400-300 obrotów. Co jeszcze jej może dolegać?

Czytaj i nie sugeruj sie znawcami tymi co piszą o srubkach od obrotów (jedynakk) Gdzieś coś słyszał ale nie wie z czym sie to je...
Tak jak kolega wyżej napisał od wolnych krokówka ,przepustnica zamknieta !
Poszukaj jeszcze raz tych nieszczelności ...

Ustaw przepustnice by byla zamknieta. I odlacz aku by zresetowac ustawienia. Powinien normalnie odpalic i trzymac normalne obroty. Chyba ze jest tak jak pisal kolega wyzej, jakas nieszczelnosc

Witam. Wolne obroty trochę podrosły ale nie jest tak jak być powinno. Moim zdaniem jeszcze ciut za dużo pali. Wczoraj odpinaliśmy pod komputer i wykazało "Sonda lambda". Sondę kupić nową czy używaną?

Dodam że nie mam tego zaworka zwrotnego czyli elementu nr 6 http://www.realoem.com/bmw/pl/showparts ... Id=11_1205
Mam go z 2 silnika ale jak go sprawdzałem to przepuszcza powietrze w dwóch kierunkach.

Jak będziesz kupować sondę to nową i dedykowaną do tego silnika, nie uniwersalną

Wykazalo sonde, ale to nie musi byc koniwcznie ona. Blad sondy moze tez powodowac lewe powietrze lub lejace wtryski ( zly sklad mieszanki). Wymienisz a blad bedzie dalej wywalac. Wymien ten zaworek nr 6. Popatrz wezyki podcisnieniowe, czy nie sa poparciale, tak samo guma za przeplywka. Jak wygladaly wartosci adaptacji? To by wszystko powiedzialo. Sonda chodzila na kompie, zmieniala wartosci?