BMW Sport

Witam

Co może być przyczyną falowania ekonomizera podczas zwykłej jazdy oraz żwawszego przyśpieszania ? Dzieje się tak i na benzynie i na gazie.



Wymieniłem filtr paliwa oraz pompe paliwa, dolot szczelny.

Pozdrawiam

miałem objawy identyczne tyle że m50 20 , za pierwszym razem padła sonda za drugim nieszczelna guma przepływki,tes z z gazem

A komputer pokazal jakies bledy ? Miales spadki mocy ?

Nikt nie mial podobnego przypadku ?


Na kompie bledow brak, czasem samochod slabo ciagnie od dolu, cos go przydusza, reakcja na gaz jest tez czasem opozniona, ale to nie zawsze. Nie chce wymieniac na chybyl trafil, ale jesli tak by bylo to moze zaczac od przeplywomierza ? Chociaz mechanik podczas jazdy z kompem mowi ze daje pelna wydajnosc " 60 g"?

Nie wiem tez czy czujnik walka rozrzadu moze tez miec cos wspolnego ? Czasem jak odpalam na zimno to tak ciezko wskakuje na 1000 obr a jak sie rozgrzeje to juz robi to chetnie do 1200 (charakterystyczny start rzedowki)

Co rozumiesz przez falowanie ekonomizera? Mocne? Delikatne? Na 2, 3 biegu z gazem w podłodze i powyżej 4tyś obr/min jak się zachowuje? Na 5 biegu na płaskim z gazem w podłodze ile pokazuje przyspieszając od 100km/h?

Falowanie jest delikatne, faluje w przedziale 2,4 litrów. Jadąc stała prędkością falowanie pojawia się co pare sekund. Faluje gdy przyśpieszam z 4 lub 5 biegu bo wtedy ekonomizer jest widoczny. Nie odczuwam jakiś szarpnięć gdy faluje, ale moc nie równa się z pedałem gazu. Np jadę na 4 biegu 60km/h wciskam gaz do deski samochód przyśpiesza, ale gdy lekko popuszczam gaz samochód wyrywa do przodu. Na 5 biegu z gazem w podłodze faluje miedzy 24 a 18 na 4 biegu czasem zamknie ale ogólnie waha się miedzy 30 a 24l .


Daje filmik który nie jest mój ale ekonomizer zachowuje się tak samo

https://www.youtube.com/watch?v=d_RVnk74hMs

Odepnij sondy lambda i sprawdź jak wtedy chodzi.

Chodzi o te wtyczki które są przy wstryskach ?

Tak.

Panowie, eureka odpiąłem 2 sondy, ekonomizer nie faluje, silnik zbiera się lepiej od dołu na 4 biegu zamyka eko a na 5 pokazuje 22 litry Jedynie co zauważyłem ze po odpuszczeniu gazu jeszcze lepiej ciągnie ale to może teraz dlatego ze są odłączone ?

I teraz tak, wiadomo ze muszę je wymienić, pytanie teraz takie. Czy mogło to wpłynąć negatywnie na silnik bo jeździłem tak dosyć sporo, lepiej zostawić odpięte czy podpiąć ? I czy wymienić 2 czy jedną ? Jak sprawdzić którą jest uszkodzona ? podpiąć jedną wtyczkę i sprawdzać ? czy lepiej miernikiem ? jeśli miernikiem to w jakie żyły się wpiąć ?

Wymienić obie dla świętego spokoju. Ale najlepiej jeszcze żeby ktoś Ci sprawdził czy dają ok wskazania i czy DME je dobrze widzi bo potem wyjdzie że to wiązka jest walnięta albo coś

Dla świętego spokoju czyli masz na myśli nowe ? DME czyli komputer ? Dlaczego diagnostyka nie pokazała że to sondy szwankują ?


Pytam tak bo mam ją dopiero pół roku

Bo mogą np. dawać prawidłowy zakres ale reagować zbyt wolno. No i jaka to diagnostyka była? Zczytanie błędów, live data czy oscyloskop?

A szczerze to nawet nie wiem, podejrzewam że zczytanie błędów. Chociaż podał wartości jakie daje przepływomierz Jeśli by się okazało że wiązka jest walnięta to na co bym musiał się nastawić ? no i druga ewentualność, czy jest sens kupić używaną czy wydać te 800 zł i kupić nowe ?

Na taśmę izolacyjną i lutowanie Zawsze lepiej kupić nowe.

Czyli tak czy siak ewentualnie trzeba kable przejrzeć Zrobię to jutro i podjadę do "speca" Co mogło ucierpieć przez taką jazdę zapytam Teraz sobie tak przypominam jak mierzyli mi kompresje na cylindrach że swiecę wyglądają za nieciekawie a ja byłem zdziwiony bo tydzień temu wymieniałem je na brk6qup

Świece i katalizator mogły dostać trochę po dupie, ale nie martwiłbym się zawczasu, raczej nic się nie stało.

Dlatego też może czułem ze spalin jakby rozpuszczalnik nitro

Na chwile obecną bardzo dziękuje, w końcu coś ruszyło w dobrym kierunku Dam znać jak będę znał wartości jakie podają sondy


Temat mam nadzieje się przyda bo długo szukałem na necie coś o tym i nic nie znalazłem


Także wielkie dla Ciebie Pozdrawiam

Panowie byłem u mechanika, niestety na komputerze nic nie pokazano jak pracują sondy. Podpięty został miernik i wygląda to tak że na jałowym napięcie skacze od 0.02 do 0.36. jeszcze na innej żyle pokazało 4.77v ( ogólnie tylko zerkałem co tam się wyświetlało bo słonce raziło po oczach) Podsumując powiedział ze wszystko jest ok, mogą ewentualnie reagować z opóźnieniem.


Czy co by się nie działo jest sens wymieniać je na nowe ? czy usterka może leżeć od strony wtyczki do komputera ? Dodam że po odłączeniu o wiele lepiej silnik pracuje, nie ma drgań